Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
rock79 pisze:Dom jednorodzinny na peryferiach Częstochowy, spory ogród, brak innych zwierząt. Moja ostatnia 15-letnia kotka europejska zeszła kilka tygodni temu (miała raka przełyku - mimo niezliczonych wizyt u weterynarzy, nie udało mi się jej uratować, musiałem ją uśpić bo groziła jej śmierć głodowa). Myślałem, że może przyzwyczaję się do nieobecności kota ale to chyba niemożliwe. W mojej rodzinie koty były od zawsze i zwykle dożywały późnej starości. Wolałbym kotkę z racji tego, że z moich doświadczeń wynika, że są bardziej przywiązane do domu niż kocury. A dlaczego syberyjską? Mam uczulenie na koty ale mimo tego nie wyobrażam sobie domu bez kota a ponoć koty syberyjskie nie wydzielają białka Fel D1.
ruda32 pisze:uczulenie nie zawsze objawia się kichaniem
czasem są opuchnięcia po zadrapaniach,łzawiące,swędzące oczy
rock79 pisze:Dom jednorodzinny na peryferiach Częstochowy, spory ogród, brak innych zwierząt. Moja ostatnia 15-letnia kotka europejska zeszła kilka tygodni temu (miała raka przełyku - mimo niezliczonych wizyt u weterynarzy, nie udało mi się jej uratować, musiałem ją uśpić bo groziła jej śmierć głodowa). Myślałem, że może przyzwyczaję się do nieobecności kota ale to chyba niemożliwe. W mojej rodzinie koty były od zawsze i zwykle dożywały późnej starości. Wolałbym kotkę z racji tego, że z moich doświadczeń wynika, że są bardziej przywiązane do domu niż kocury. A dlaczego syberyjską? Mam uczulenie na koty ale mimo tego nie wyobrażam sobie domu bez kota a ponoć koty syberyjskie nie wydzielają białka Fel D1.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości