Czterej Muszkieterowie - Aster po operacji

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 04, 2011 7:43 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Biedny Felicjan... oby doopka się szybko zagoiła :ok:
Ale masz tam jakiegoś gryzonia miszelino :roll: :wink:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 04, 2011 8:03 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Felicjanek nauczył sie chodzić w kołnierzu, ba, nawet korzystać z kuwety, pić, jeść i skakać na szafe. Cóz z tego, kiedy moja matka ciagle mu kołnierz zdejmuje. Ale ranka ładnie sie goi, wiec sie nie martwie.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Pon kwi 04, 2011 15:35 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Bo "babcie" takie już są - nie pozwolą, żeby "wnusiom" działa się krzywda - czyli - żeby było niewygodnie. Moja mama nadal nie siada na krześle zajętym przez kota, nawet do obiadu, tylko obok i przesuwa nakrycie, bo "niech sobie kicia poleży" :wink:
Obrazek Klara, Tosia i Pingwin fotostory--->zapraszamy :)
Maciuniu ['] Pompuś [']

olusiak81

 
Posty: 1114
Od: Śro sie 15, 2007 18:14
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro kwi 06, 2011 6:32 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Dzień dobry, ja sobie przycupnę :)
Ależ cudna czwórka! :1luvu:

Pasibrzucha

 
Posty: 4561
Od: Sob lis 06, 2010 10:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2011 5:09 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Wczoraj bylismy z Felicjankiem na kontroli - wszystko ślicznie się goi, kołnierz juz niepotrzebny, wystarczy przemywać raz dziennie riwanolem. No i do końca tygodnia lakcid. Kot szczęśliwy :)
A Kikur wczoraj "wyczesał" Drabusia, białe futro latało po całym domu :twisted:

Wredota jestem :evil:
Witamy Pasibrzuche i jej koty TT :)
Ostatnio edytowano Czw kwi 07, 2011 12:01 przez miszelina, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw kwi 07, 2011 7:06 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Brawo Feluś :ok: :)


No popatrz jaki uczynny kotek z Kikura - pomaga w opiece nad kolegami :ryk:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw kwi 07, 2011 12:02 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

mahob pisze:No popatrz jaki uczynny kotek z Kikura - pomaga w opiece nad kolegami :ryk:


Taaa, tylko czemu czesał po brzuchu tylnymi opazurzonymi łapeckami :wink:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Czw kwi 07, 2011 15:25 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Dobrze że się ładnie goi :D
...ale czemu to futro lata ? prawie jak u nas -tylko u nas różne kolory 8)
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Pt kwi 08, 2011 21:33 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Jak nie urok to ....... przemarsz wojsk.
Felicjan skończył, zaczyna Kikur. Znowu ucho, znowu trzepie, znowu wydzielina brązowa. I znowu oridermyl w robocie. :evil:
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob kwi 09, 2011 10:20 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

:( Może go zawiało na balkonie ? :roll:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie kwi 10, 2011 17:52 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Upss...to dbają koteczki, żeby ci się nie nudziło :roll:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 10, 2011 18:31 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Jak z dziećmi, no...
Test na rodzica: idź do apteki, wydaj 3/4 wypłaty, następnie uśmiechnij się i podziękuj.
Na kota powinien być taki sam, tylko z weterynarzem :D

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Sob kwi 16, 2011 11:39 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

Serii część dalsza...
Kikura ucho ok, byliśmy dzisiaj na kontroli, okazało sie, że w uchu nie ma nic, ani pasożytów, ani wydzieliny, ani nawet zaczerwienienia. Ot, kot trzepie, bo lubi. :twisted:
Za to Drabuś ranny - podczas dzisiejszej baaardzo ostrej sprzeczki z Feluśkiem 8O stracił pół pazura, wyrwane prawie całkiem. Ale chyba go nie boli, bo nawet nie utyka. Zauważyłam, bo jak w każdą sobotę chciałam przyciąć kocie pazurki.
Już się boję, co wymyśli Aster .....
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Sob kwi 16, 2011 11:41 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

no co chcesz, w końcu muszkieterowie, lalkami bawić się nie będą :wink:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 16, 2011 12:52 Re: Trzej Muszkieterowie i Kikur

:(
A na czym on ten pazurek stracił ? Mam nadzieję że nie na Felusiu ? :(

Za zdrówko całej trójki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości