Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mirka_t pisze:Zooplus nie wystawia papierowych faktur. Są do pobrania w pdf przy statusie zamówienia.
Niedawno zooplus zdublował duże zamówienie dla matahari, ale i w panelu użytkownika było zdublowane.
magaaaa pisze:A co tu tak cicho?
mirka_t pisze:Casica pomimo tak fatalnych wyników kota nie odpuszcza, ale nie potrafi też sama podjąć decyzji. W końcu podejmuję za nią decyzję. Misza zostanie jednak u mnie.
mirka_t pisze:
Wiedziałam, że z Miszą jest bardzo źle. Wiedziałam, że nie da się go wyleczyć i wiem to nadal. To Ty potrzebowałaś dokładnych danych. Zapłaciłaś i otrzymałaś.
Podobno nie jesteś zwolenniczką uporczywych terapi. Podobno, bo mam wrażenie, że tylko tak mówisz a w rzeczywistości męczyłabyś kota aż do zgonu. Zwłaszcza cudzego kota. Daj Miszy spokój.
mirka_t pisze:Nie przekręcaj tego co pisałam. Napisałam, że ma jakiś ropny stan zapalny, ale na ile jest on silny nikt nie wie, bo bez narkozy nie da się Miszy zajrzeć do pyska. Pisałam też, że leki dopyszczne w jego przypadku nie wchodzą w grę. Czy daję mu antybiotyk czy też nie to już nie Twoja sprawa.
Miałaś podjąć decyzję czy bierzesz kota, bo widzisz szanse na wyleczenie czy też nie bierzesz. Jak widzę nie potrafisz sama podjąc decyzji, więc zdecydowałam za Ciebie. Nie weźmiesz jednak Miszy. Nie zrobię mu tego. Umrze u mnie gdy przyjdzie na to pora bez zbędnego cierpienia i strachu. Takie jest też zdanie weta.
mirka_t pisze:I czego Ty ode mnie chcesz. Napisałam jasno, że według mnie i weta Misza umiera. Ty nie wierzysz, musisz dotknąć, powąchać czy licho wie co jeszcze? Będziesz takim niedowiarkiem przy każdym nerkowy kocie? Czy to nie aby paranoja.
mirka_t pisze:W wątku wyraźnie napisałam dlaczego zgodziłam się wydać Ci Miszę. Miałam dość Twojego ględzenia. Dość ględzenia innych wredot.
Trzeba było go brać bez zbytniego wnikania w jego stan. Teraz mam wyniki mówiące o tym, że kot nie jest do wyleczenia. Twierdzisz co innego? Będziesz mogła jutro bronić swojego zdania, ale raczej nie ze mną. Kończę temat Miszy.
magaaaa pisze:Casica, na wątku korabiewickich kotów Zosia prosi o DT dla kotów z Korabiewic - może zgłosisz się i wreszcie będziemy mogły zobaczyć jak wygląda wzorcowy proces wyprowadzania kota ze schronu na prostą.
Ty wreszcie będziesz miała zajęcie, kot pożytek a i my skorzystamy.
Co?
magaaaa pisze:Casica, na wątku korabiewickich kotów Zosia prosi o DT dla kotów z Korabiewic - może zgłosisz się i wreszcie będziemy mogły zobaczyć jak wygląda wzorcowy proces wyprowadzania kota ze schronu na prostą.
Ty wreszcie będziesz miała zajęcie, kot pożytek a i my skorzystamy.
Co?
mirka_t pisze:Tak anulka111 szkoda każdego kota, który jest nieuleczalnie chory. Szkoda też było Drakula, który mimo życia w dobrobycie u boku tak wspaniałej opiekunki jaką jest casica zachorował na pnn. No jakim cudem on zachorował w ogóle?
mirka_t pisze:Casica nie będę z Tobą dyskutowała tylko postaram się wstawić nasza rozmowę na PW. Masz coś przeciwko temu?
mirka_t pisze:Zastanawia mnie, że nadal nie widzisz nic złego w wpieprzaniu się w moje i weta decyzje odnośnie leczenia moich kotów zwłaszcza, że jak się okazuje nic o tych kotach nie wiesz. Nawet nie przyswajasz tego co piszę o nich w wątkach. Do pouczania i krytykowania jesteś jednak pierwsza.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości