Zwlokłam się z łoża boleści i powiedziałam "saszetkę kotku?", otrząsnął sie z zadumy i podreptał za mną chyba nie bardzo wierząc w to co się dzieje
A potem już nad miską zaczął SZCZEKAĆ
Moderator: Estraven


Staram się pisać poprawnie po polsku
Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon, Sylwia_mewka i 18 gości