Rambo i Figaro czyli Marudzący i Wystraszony..Totuś pamiętam

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 27, 2009 9:43

Witamy się :)

Dziś na dzień dobry trochę zdjęć Młodego :) Rambo dorzucę jak tylko uda mi się wytrwać z aparatem do nocy kiedy zaczyna szaleć :)

Mysz jest MOJA i jej nie oddam :)

Obrazek

Łiiiiii zjeeeem Cięęęęę :) (zdjęcie w locie) :)

Obrazek

Przyczajony tygrys, ukryty Totek

Obrazek

Taki śliczny jezdem

Obrazek

Kocham wszystkich.....zjadać...

Obrazek

Mała panterka o wielkich łapeczkach :)

Obrazek


Uffff :) Ostatnie zdjęcie jest jednym z moich ulubionych :) Półotwarta paszcza jest po ziewaniu :) Nie zdążyłam złapać :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Sob cze 27, 2009 11:01

Totusiowe fotki już na blogu :D :D :D :D Piknie się prezentują.
A z majelemdżeksonem to macie rację - to naprawdę koniec jakiejś epoki - taka star się poczułam... :cry: Szkoda chłopa, szkoda, że mu się tak w łebku poprzewracało. Nie jestem fanką popu - ale majkeldżekson to jednak była postać...

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Sob cze 27, 2009 11:07

Chalinka muwi CIĄGLE MAMY CHER......

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Sob cze 27, 2009 11:13

halinka się zna

dokota

Avatar użytkownika
 
Posty: 1286
Od: Śro lip 16, 2008 21:42

Post » Sob cze 27, 2009 11:14

stefcia nie wie co to szer ale wieży ciociom i Chalince

CatherineTheGreat

 
Posty: 4026
Od: Wto lis 25, 2008 9:58
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Sob cze 27, 2009 17:29

Mały, przepraszam Młody śliczne się prezentuje.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Sob cze 27, 2009 17:34

Totuś to jest Mały, Młody i ostatni wymysł Michała ... Wścikadełko.... :)

Ja też nie byłam jakąś wielką fanką MJ ale drugiego takiego dłuuugo nie będzie ( o ile kiedyś w ogóle)... To był ktoś a jego piosenek to nie da się nie znać.... Też staro się poczułam :(
Lete na bloga obejrzeć :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Sob cze 27, 2009 17:37

Super zdjątka! :lol: :lol:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Sob cze 27, 2009 18:50

Siemka TiR. Ale fatalna pogoda znowu :(
Mru i Łatek

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob cze 27, 2009 19:27

Hej MiŁ a u nas tak w miarę jest tylko strasznie duszno :( Spaaać tylko można ewentualnie Duża pomęczyć :)
Totuś bojowo nastawiony :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Sob cze 27, 2009 21:02

A ja teraz troszkę się wypłaczę... Nic się nie stało ale jakieś załamanie mnie łapie... Martwię się, że Rambo nie może się do mnie przełamać :( kiedy wychodzi z kryjówki w oparciu kanapy to ostrożnie chodzi po mieszkaniu jak widzi, że jeszcze nie śpię (śpimy) i najczęściej tylko zje i idzie pod łóżko... W nocy szaleje z Małym ale obserwujemy to z Michałem najczęściej nie wstając więc Rambo może nas nie widzieć ( w sensie nie zauważa, że go obserwujemy...) Małego akceptuje bez problemu już ( no Mały dostał kilka razy liścia wychowawczego jak Rambusia za mocno użarł w ogon :) ale to się nie liczy) ale w momencie kiedy wstaję to ucieka szybciutko gdzie tylko może... Jak sam wejdzie na łóżko to daje się głaskać i wziąć na ręce ale muszę bardzo uważać żeby go nie przestraszyć (prawie jak z dziczkiem jakimś)... Na rękach najczęściej się rozpływa ale wystarczy, że coś już mu się nie spodoba i wieje :(
Czy robię coś źle? Nie chcę go jakoś "na siłę" przełamywać czy "zmuszać" do kontaktu z nami żeby jeszcze bardziej się nie zraził...
:(
Jakoś mnie coś takiego wzięło :( Dołka wyłapałam :(
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Sob cze 27, 2009 21:11

Spróbuj pod pyszczek smakołyki mu podsuwać.Coś takiego extra.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Sob cze 27, 2009 21:20

jolab pisze:Spróbuj pod pyszczek smakołyki mu podsuwać.Coś takiego extra.


Wołowinka może być?? :wink: Do jutra powinna się rozmrozić...
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Sob cze 27, 2009 21:39

Może być.Moje to uwielbiają witaminki.A może kocimiętki.

jolab

 
Posty: 1824
Od: Pon sie 06, 2007 15:53
Lokalizacja: Płock

Post » Sob cze 27, 2009 21:45

Jutro ruszę do zoologa to coś znajdę dobrego ew. właśnie kocimiętkę taką w sprayu kupię...

Mały stara się mnie chyba pocieszyć bo cały czas na mnie leży i nie odstępuje mnie na krok domagając się miziania i bliskości...

Edit: Dokota tylko poczułam się staro..chwilowo :twisted: A Rambo mnie martwi bo kanapowiec zachowuje się jak dzik :(
Ostatnio edytowano Nie cze 28, 2009 8:15 przez goodfriend, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], PanPawel i 184 gości