..::Dom Spokojnej Starości::.. -->_______Pokochaj!_______

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 28, 2009 10:30

To ja poproszę o umieszczenie Misia z tego wątku:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87394

Misio jest kotem bezproblemowym ,moze być też z innymi kotkami ,czas jego nieubłagalnie się kurczy.

Henia

 
Posty: 3068
Od: Pt mar 10, 2006 14:29
Lokalizacja: Warszawa-Muranów

Post » Śro sty 28, 2009 16:03

Czy jest szansa, żeby te kociaki wstawić do wątku seniorów:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3991054#3991054

Aleksandra_B

 
Posty: 209
Od: Śro paź 19, 2005 12:07
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 28, 2009 17:40

Nim informacje o nowych seniorach pojawią się na pierwszej stronie wklejam informacje tutaj - może ktoś przeczyta i się zakocha...????

Henia pisze:Ostatnio bardzo często słychać ,ukochana pani ,pan muszą wyjechać za granicę a co ze zwierzakiem ?nie mogą zabrać.
Znajoma z pracy przechodzi na emerytuę i wyjeżdza do córki do Anglii.
W Polsce ,jest sama ,ma tylko kota .Myślała że Misio pojedzie razem z nią ,nawet go zaczeła przgotowywać.Niestety w domu którym mieszka córka z rodziną nie można trzymać zwierząt(taki zapis w umowie )
Pani zaczeła szukać Misiowi domu niestety nikt ze znajomych ani sąsiadów nie chce Misia,dlaczego?kot idealny ,może za stary ?Oto co napisala o nim jego Pani:
Misio urodził się 09 czerwca 1999.Jest wykastrowany.Jest kotem bardzo łagodnym ,przymilnym ,nigdy nikogo nie podrapał.Co ważne przez te 10 lat nic nie zniszczył.Lubi dzieci,wychowywał się z moją sąsiadką Emilką(od 0 do 3 roku życia dziecka)Jest pocieszny ,daje sobie obciąc pazury.W lipcu przeszedł ostatnie badania kontrolne .Jest kotem zdrowym,odrobaczonym.Nigdy nie wychodził na podwórko.Je chrupki (tak zaleca koci lekarz)które nie powodują powstania róznych chorób .Ogólnie jest zadbany.Jak wiesz życie zmusiło mnie do szukania Misiowi nowego domu.
Pozdrawiam serdecznie prosząc o pomoc
Grażyna
Tyle o Misiu jego Pani ,ja dodam że Misio jest pięknym czarnym półpersem ,nie wygląda na swoje lata.Jak przeżyje rozstanie z Pania nie wiadomo.Ale ponieważ dzisiaj jego Pani wymskneło się coś o uśpieniu
kota,postanowiłam pomóc Misiowi.
Jak już pisałam wszyskie opcje z sąsiadami przerobione ,a i nie osądzajcie jego pani (ja już to zrobiłam :oops: )
Mi chodzi o znalezienie domu ,czas jest chyba do końca lutego.
Zdjęcia wstawię jutro ,albo komuś prześle (z mojego domowego kompa ,nie dam rady)
Telefon do Grażyny u mnie.

To Misio z tego wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=87394

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sty 28, 2009 17:43

A tu aż czterech kocich seniorów, którzy stracili swojego Człowieka:

Aleksandra_B pisze:4 koty

Dasza

Obrazek

Obrazek
lat 12, sterylizowana wrzesień 2007 (miała ropomacicze). Dominująca w stadzie, z wyraźnym charakterkiem, świetnie reagująca na imię: odpowiada miauknięciem i generalnie komunikuje się miauknięciami. Teraz brak dolegliwości. Czarna z niewielkim białym krawatem pod szyją.

Tosia

Obrazek
lat 14, chyba sterylizowana (brak danych o tym kocie w karcie). Wyraźnie przeżywa utratę pani. W stadzie wycofana. Z wywiadu z weterynarzem tych kotów: nie pamięta jakichś jej dolegliwości. Reaguje na imię. Cała czarna.

Julia

Obrazek
lat 7 sterylizowana kwiecień 2008. Najpilniej potrzebuje nowego domu. Pozostałe koty jej nie tolerują i mieszkała/mieszka w izolacji. Zdrowa. Wydaje się, że najsłabiej reaguje na imię. Klasyczny tygrysek.

Rufus - diabetyk

Obrazek
lat 11, kastrowany, diabetyk: insulina 2 x dziennie po 2 kreski na insulinówce, żywienie: wyłącznie Diabetic Royal Canine i woda. Najmniej poruszony zmianą losu, widać, że odważny w kontaktach z nowymi osobami. Czarny z białym krawatem i białymi poduszkami. Kot znaleziony w metrze.

Straciły swoją Panią i są w wielkiej potrzebie.
Koty generalnie nie przepadają za sobą, każde miało swoje terytorium w domu. Nie ma zatem problemu, żeby znaleźć im różne domy.
Są to koty niewychodzące.

Bardzo proszę o pomoc w szukaniu domów.
Ja zrobię im w najbliższym czasie ogłoszenia na adopcje.miau i na allegro...

Może jeszcze jakieś pomysły?

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3991054#3991054

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 29, 2009 9:15

No i nie mam seniora, a domek czeka, jutro po niego przyjeżdżają!
:roll:

czia

 
Posty: 1454
Od: Wto cze 19, 2007 13:19
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw sty 29, 2009 17:41

czia pisze:No i nie mam seniora, a domek czeka, jutro po niego przyjeżdżają!
:roll:

jak to nie masz seniora? a tyle ich na wątku
czy dom ma jakies specjalne wymagania?
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 29, 2009 17:44

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3994921
nie wiem ile ma lat ale kociakiem nie jest
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 29, 2009 17:55

"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 29, 2009 17:58

"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 29, 2009 21:12

Bazyliszkowa pisze:A tu aż czterech kocich seniorów, którzy stracili swojego Człowieka:

Aleksandra_B pisze:4 koty

Dasza

Obrazek

Obrazek
lat 12, sterylizowana wrzesień 2007 (miała ropomacicze). Dominująca w stadzie, z wyraźnym charakterkiem, świetnie reagująca na imię: odpowiada miauknięciem i generalnie komunikuje się miauknięciami. Teraz brak dolegliwości. Czarna z niewielkim białym krawatem pod szyją.

Tosia

Obrazek
lat 14, chyba sterylizowana (brak danych o tym kocie w karcie). Wyraźnie przeżywa utratę pani. W stadzie wycofana. Z wywiadu z weterynarzem tych kotów: nie pamięta jakichś jej dolegliwości. Reaguje na imię. Cała czarna.

Julia

Obrazek
lat 7 sterylizowana kwiecień 2008. Najpilniej potrzebuje nowego domu. Pozostałe koty jej nie tolerują i mieszkała/mieszka w izolacji. Zdrowa. Wydaje się, że najsłabiej reaguje na imię. Klasyczny tygrysek.

Rufus - diabetyk

Obrazek
lat 11, kastrowany, diabetyk: insulina 2 x dziennie po 2 kreski na insulinówce, żywienie: wyłącznie Diabetic Royal Canine i woda. Najmniej poruszony zmianą losu, widać, że odważny w kontaktach z nowymi osobami. Czarny z białym krawatem i białymi poduszkami. Kot znaleziony w metrze.

Straciły swoją Panią i są w wielkiej potrzebie.
Koty generalnie nie przepadają za sobą, każde miało swoje terytorium w domu. Nie ma zatem problemu, żeby znaleźć im różne domy.
Są to koty niewychodzące.

Bardzo proszę o pomoc w szukaniu domów.
Ja zrobię im w najbliższym czasie ogłoszenia na adopcje.miau i na allegro...

Może jeszcze jakieś pomysły?

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3991054#3991054
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto lut 03, 2009 21:47

Przepraszam za moją dłuższą nieobecność, ale na razie nie mam za wiele czasu - zaczęła mi się szkoła i mam bardzo dużo do nauki, także uzupełnię informacje z pierwszej strony jak tylko znajdę czas. Chyba że ktoś by mi pomógł i przygotował tekst który mam wkleić na pierwszą? 8) (w podobnej formie jak te poprzednie, żeby nie robić bałaganu)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 05, 2009 10:51 Re: ..::Dom Spokojnej Starości::.. Koci Seniorzy Czekają!

*anika* pisze:
anita5 pisze:Roboczo nazwany Rufusem, bo nie znam jego imienia.
Przyniesiony dzień przed Wigilią do lecznicy do uśpienia. :cry: :cry: :cry:
Jego właściciel robił porządki świąteczne.
Po co mu taki stary kot?
No właśnie. Bo to bardzo stary kot.

Według diagnozy pani wet z 5 stycznia, Rufus ma być może nawet 15 lat.


Rufus ma tylko 2 ząbki, ciągle się ślini. Jest ogromny, ale bardzo chudy. W lecznicy został odpchlony i odrobaczony. Jego futro dosłownie 'chodziło'. Ma katar, podaję mu antybiotyk, który wypija ze śmietanką. Gotuję mu kurczaka z ryżem, żeby mu się łatwiej jadło. BARDZO mu smakuje convalescence mięsny. :)
Rufus CAŁY CZAS MRUCZY.

Wygląda tak:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Link do wątku: Tutaj

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lut 08, 2009 14:48 Re: ..::Dom Spokojnej Starości::.. Koci Seniorzy Czekają!

*anika* pisze:
anita5 pisze:Roboczo nazwany Rufusem, bo nie znam jego imienia.
Przyniesiony dzień przed Wigilią do lecznicy do uśpienia. :cry: :cry: :cry:
Jego właściciel robił porządki świąteczne.
Po co mu taki stary kot?
No właśnie. Bo to bardzo stary kot.

Według diagnozy pani wet z 5 stycznia, Rufus ma być może nawet 15 lat.


Rufus ma tylko 2 ząbki, ciągle się ślini. Jest ogromny, ale bardzo chudy. W lecznicy został odpchlony i odrobaczony. Jego futro dosłownie 'chodziło'. Ma katar, podaję mu antybiotyk, który wypija ze śmietanką. Gotuję mu kurczaka z ryżem, żeby mu się łatwiej jadło. BARDZO mu smakuje convalescence mięsny. :)
Rufus CAŁY CZAS MRUCZY.

Wygląda tak:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Link do wątku: Tutaj

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Nie lut 08, 2009 23:55

:D

PS: na dniach będzie w wątku niespodzianka 8) :)


tylko ciiii.... :wink:
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lut 10, 2009 17:23

Prosiłabym jeszcze o umieszczenie na pierwszej stronie 11-letniego czarnego kocurka z tego wątku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=88235
Zdjęć jeszcze nie ma, ale mrata, założycielka wątku ma się postarać.
Historia banalna - dziecko nagle podobno uczulone i kot na bruk :(

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 192 gości