Zdzisia i Kornik - dama i łobuz - mamy funfla! foty s.74

[sweet-a]

Bry południowe talaaa i krówkowy dueciku

[talaaa]

A nas Duża zawsze pilnuje żebyśmy tam nie włazili i jak ona coś wyjmuje z piekarnika, to Duży nas pilnuje wtedy
No bardzo mnie ciekawi co w tym piekarniku jest, ale Duża mi nie da zajrzeć.

no nam tez do samego piekarnika nigdy nie udało sie wejsc... a tez ciekawi jestesmy co tam takiego jest... ale w szufladzie po tez za długo nie mozemy, bo Duza zaraz marudzi ze jeszcze o nas zapomni... ale ona? o nas zapomniec? jakos mi sie to nie klei wcale...

Tak samo z klatką schodową. Ja zawsze stoję blisko drzwi jak Duzi wracają do domku ( czasami Pulpi ze mną stoi ) i Duża mnie zawsze popycha, żebym nie wyszedł z domku i jeszcze nie raz mówi, że normalnie jakąś zagrodę zrobi, żebyśmy za blisko drzwi nie byli jak oni wchodzą Głupia baba ciekawe co ona jeszcze ciekawego wymyśli A raz Duży mnie wziął na ręce i zrobił kroka na klatkę i trochę się rozejrzałem. Nic ciekawego, ale i tak za każdym razem patrzę co tam się ciekawego dzieje

Zorek

skąd my to znamy
tez ich witamy i próbujemy wykraść sie na chwilke, tymbardziej ze Dzinksowi (kociemu sąsiadowi) półdzikunkowi sie udaje... ale nas pilnują mocno, a zresztą az tak nam nie zalezy, w domku ciepło zresztą mamy kontrole klatkową jak na spacer na smyczkach wychodzimy lub jak nas Duzi do samochodu na wycieczki zabierają...
Z&K

[talaaa]

Bry południowe talaaa i krówkowy dueciku

bry bry sweet-a i dziewczynki!!!

[talaaa]

oto poobiadkowe wylegiwanko moich krówek

Zdzicha wtapia się w tłum maskotek...
na cieplutkim parapecie nad kaloryferkiem


tak się wygrzewam... mmm... Zdzich


a to juz Kornik ledwo ledwo trzyma
oczka jak na zapałkach...


i zbliżenie pyszczka Kornika
tuż przed zaśnięciem, widać ropke na nosku ciut ciut

[Mereth]

Śliczne zdjątka śliczny kotków Piękne są

Kornik taki smutniutki trochę na zdjątkach, mam nadzieję, że te nosek go nie boli.
Biedniutki, musiał naprawdę dużo złego przeżyć

Buziaki dla kociaków

[talaaa]

Kornik taki smutniutki trochę na zdjątkach, mam nadzieję, że te nosek go nie boli.

podobno nie... tu akurat przysypiał...
w nosek moge go bez problemu dotykać,
nie zachowuje sie jakby go coś bolało, tylko leci i te ślady po rankach na zewnątrz zostały troszke, takie maleńkie blizny

a zreszta watpie czy cos go boli, zaraz opowie co narozrabiał przed chwilą!

otóż... Duża idzie zaraz na tańce ćwiczyć jakies cza-cze i przygotowywała jak to mówiła swojemu "mężczyźnie" obiad do odgrzania... no i był to kotlecik z piersi kurczaczka... no to jako ze czuje sie jej facecikiem przecież, to... porwałem kurczaczka zeby nie zdążyła go posolić (bo robi czasem ten karygodny błąd), schowałem sie w szuflade od pościeli i go pochłonąłem! nie wiem czemu krzyczała "oddawaj Kornik kotleta łobuzie największy na świecie", przecież tak jej ułatwiłem sprawe... ten jej TŻ bedzie teraz jadł jajko sadzone
Kornik

[Mereth]

otóż... pańcie idzie zaraz na tańce ćwiczyć jakies cza-cze i przygotowywała jak to mówiła swojemu "mężczyźnie" obiad do odgrzania... no i był to kotlecik z piersi kurczaczka... no to jako ze czuje sie jej facecikiem przecież, to... porwałem kurczaczka zeby nie zdążyła go posolić (bo robi czasem ten karygodny błąd), schowałem sie w szuflade od pościeli i go pochłonąłem! nie wiem czemu krzyczała "oddawaj Kornik kotleta łobuzie największy na świecie", przecież tak jej ułatwiłem sprawe... ten jej TŻ bedzie teraz jadł jajko sadzone
Kornik

Brawo Kornik, przybij łapkę
My jeszcze kotletów nigdy nie porwaliśmy, tzn jak chciałem porwać całą pierść z kurczaka Duza mnie uprzedziła
A z Pulpim zawsze podkradamy Dużemu wędlinę z kanapek

Z & P

[MarciaMuuu]

Zuch chłopak !

[Paulaaa]

Dobry,Dobry

co tam słychac porannie?

[Mereth]

Dzień dobry talaaa i króweczki

Jak tam samopoczucie w środowy poranek
U mnie króweczki rozrabiały od samego rana, już nawet nie wiem która to mogła być Mają energię chłopaki

[talaaa]

Dobry,Dobry

co tam słychac porannie?

witam!
porannie jest śpiąco, właśnie pije zyciodajną kawe w pracy...
koty rozrabiały jak nie wiem co, ja mam zakwasy po tańcach, ale cóż, trzeba trenować, żeby mi pierwszy taniec wyszedł

[MarciaMuuu]

brybry

pierwszy taniec to ten pierwszy taniec

[talaaa]

Dzień dobry talaaa i króweczki

dzien dobry Mereth i króweczki

Jak tam samopoczucie w środowy poranek
U mnie króweczki rozrabiały od samego rana, już nawet nie wiem która to mogła być Mają energię chłopaki

samopoczucie - jak pisałam wczesniej - śpiące
moja krówkowa parka dokazywała w nocy a ja dowiedziałam sie o mięsniach moich nowych, o których nigdy wczesniej nie wiedziałam...

Krówki biegały, skakały itp itd bez celu widocznego dla mnie, dla nich musiał być wyjątkowo wielki... ten cel...

a przymierzałam suknie slubna jeszcze wczoraj, krawcowa z nią przyjechała, i Kornik mi pod nią wlazł... było mu tam tak super, że zapierał sie łapami i wyjęcie go graniczyło z cudem!

[talaaa]

brybry

pierwszy taniec to ten pierwszy taniec

dokładnie tak

[Mereth]

Dzień dobry talaaa i króweczki

dzien dobry Mereth i króweczki

Jak tam samopoczucie w środowy poranek
U mnie króweczki rozrabiały od samego rana, już nawet nie wiem która to mogła być Mają energię chłopaki

samopoczucie - jak pisałam wczesniej - śpiące
moja krówkowa parka dokazywała w nocy a ja dowiedziałam sie o mięsniach moich nowych, o których nigdy wczesniej nie wiedziałam...

Krówki biegały, skakały itp itd bez celu widocznego dla mnie, dla nich musiał być wyjątkowo wielki... ten cel....

To tak jak u nas, też biegają tylko w im wiadomym celu, a dziś to już nie wiem od której szaleli

a przymierzałam suknie slubna jeszcze wczoraj, krawcowa z nią przyjechała, i Kornik mi pod nią wlazł... było mu tam tak super, że zapierał sie łapami i wyjęcie go graniczyło z cudem!

Wie chłopak co dobre, mi pod spódnicę wchodzi Pulpet, ale tylko pod konretną, taką rozłożystą, pewnie mu się też podoba

Tak nieśmiało zapytam...może jakieś zdjęcia po uroczystości tak tutaj dla nas żebyśmy podziwiały