Pamięci Babuni [*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro mar 21, 2007 21:35 Pamięci Babuni [*]

W czasie gdy w tylu oknach pala się światełka dla Ciebie, BABUNIU, chcę poświęcić wątek tylko i wyłącznie Tobie i pamięci o Tobie. Poproszę potem moderatorów, żeby przenieśli tutaj wszystkie poświęcone Tobie wpisy z wątku moich moich zwierzaczków.

Babuniu, dzisiaj po południu pochowałam Twoje umęczone chorobą ciałko pod rozwidlonym drzewem w lesie. Pożegnałam się tam z Tobą i jest mi trochę lżej, ale wierzę głęboko, że to nie było "żegnaj", a tylko "do zobaczenia", wierzę, że kiedyś, gdy przyjdzie ten czas, wyjdziesz mi na spotkanie i znowu będziemy razem. Nie tylko we dwie, ale ze wszystkimi zwierzętami i ludźmi, których jednoczyłaś. Będziemy spacerować po rajskich łąkach gdzie nie będzie już cierpienia i śmierci.
Byłaś u mnie tak krótko, tylko rok. A może "aż" rok? Może dla ciebie to było dużo?
Śliczna koteczka o poważnym, pełnym spokoju pyszczku. Nie szalałaś jak inne koty, nie ganiałaś w dzikich galopadach, byłaś w jakiś sposób inna, niepowtarzalna, jedyna. Wciąż mi się wydaje, że zaraz wejdziesz mi na kolana i poczuję pod palcami Twój aksamitnie miękki łepek. Ułożysz się wygodnie jak zwykle i będziesz mi mrucząco opowiadać długie historie. A potem wejdziesz na najwyższą półkę drapaka i będziesz obserwowała co się dzieje. Gdy idę przygotowywać kocio-psie jedzenie, wydaje mi się, że widzę Cię jak korzystając z przywileju wchodzisz jako jedyna ze mną do kuchni, by spokojnie i grzecznie czekać, aż dostaniesz swoją porcję. I niech potem reszta w dzikich galopadach biegnie do miseczek.
Chorowałaś krótko. Tylko tydzień. Twoja choroba wyzwoliła z ludzi tyle dobra, prawdziwy łańcuch ludzkich serc. Do końca miałam nadzieję. Niestety - odeszłaś. Gdy umierałaś, wszystkie zwierzaki ucichły, była taka cisza, jakby nikogo nie było. A gdy zaraz potem chciałam tę smutną wiadomość przekazać na forum, forum zawiesiło się. Nie mogłam wysłać wiadomości, nie mogłam zmienić tematu. Znak?
Babuniu, odpoczywaj. Już Cię nic nie boli. Wierzę, że jesteś szczęśliwa za Tęczowym Mostem. W moim sercu zostaniesz na zawsze, bo przyjaźń nigdy nie ginie. Jest wieczna tak, jak każde dobro.

Chcę tu też podziękować wszystkim.
Caty za piękną historię o Babuni.
Tym, dzięki którym Babunia mogła do mnie przyjechać.
Wszystkim, którzy w czasie choroby Babuni spieszyli z różnorodną pomocą
Za wszyskie wpisy pamięci Babuni, telefony, SMS-y
DZIĘKUJĘ


Do zobaczenia, Babuniu

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Sob lis 01, 2008 19:45 przez Anka, łącznie edytowano 2 razy

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 21, 2007 21:40

[*] dla Babuni...
Ja wierzę, że ten rok milości, to dla Babuni bardzo dużo...

millarca

 
Posty: 769
Od: Pt wrz 29, 2006 22:43

Post » Śro mar 21, 2007 21:43

['] dla Babuni

Anka pięknie napisałaś dla Babuni :cry:

przytulam
Agnieszka
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro mar 21, 2007 21:46

Anka, caty pozwolicie? :oops:
Tego wątku nie może tutaj zabraknąć..
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41536&highlight=
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Śro mar 21, 2007 21:46

[*]
Babuniu...
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro mar 21, 2007 21:47

Jaki kochany Mądraczek, kot, który wiele widział.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Śro mar 21, 2007 21:54

To od moich wychowanków - Babunia także wiele nauczyła
http://marcin.lh.pl/sp1/index.php?show= ... ews_id=137

Obrazek

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro mar 21, 2007 22:00

aamms pisze:Anka, caty pozwolicie? :oops:
Tego wątku nie może tutaj zabraknąć..
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41536&highlight=


Oczywiście, Aniu.
A to pierwszy wątek Babuni na kociarni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=37651
Tu początki w nowym (moim) domu:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=41251
I jeszcze o zagubieniu się Babuni:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=47 ... ht=babunia

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 21, 2007 22:02

dedi pisze:To od moich wychowanków - Babunia także wiele nauczyła
http://marcin.lh.pl/sp1/index.php?show= ... ews_id=137

Obrazek


Piękny portret.
Babunia naprawdę podobna.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro mar 21, 2007 22:17

nie zapomnimy o Babuni...
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro mar 21, 2007 22:20

Śpij spokojnie Kiciu [*]

:(

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 21, 2007 22:22

Babuniu, zawsze będę o Tobie pamiętać, mam nadzieję, że kiedyś za TM powitasz mnie razem z moją ukochaną Czitą.
Obrazek

livy

 
Posty: 1537
Od: Pon paź 03, 2005 13:15

Post » Śro mar 21, 2007 22:34

Nic wiecej nie dodam- swiatelko zapalilam w sercu :(
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro mar 21, 2007 22:54

do zobaczenia Babuniu. Powiedz Pusi, Onionkowi, Złotej, Pepsi, że o nich pamiętam i bardzo tęsknię :cry: Zaopiekuj się nimi tak jak ty to potrafisz, zwłaszcza Pusią, bo ona była taka maleńka :(

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 21, 2007 22:55

Aniu dzieci chcą aby ten portret wyslać Tobie, ale mam z tym problem, nikt nie ma adresu
A to jeszcze dla Babuni od "kocego chórku"

Zagubiona, samotna w schronisku
gdzie do snu kołysały Cie gwiazdy
z przyjaciółmi twoimi którzy tęsknią za domem
choć to pewnie ich tęsknoty ostatnie

Twoich śladów szukałam juz wszędzie
na podwórzu gdzie tyle sie zmienia
ale balkon w mym domu - gdzie miauczałaś dla wielu
jest bez ciebie balkonem milczenia

ref: a gdyby udało się wrócić do serc co dla ciebie wciąż biją
do melodii którą kiedyś mruczałaś
one żyją w naszych sercach ciągle żyją

a gdyby udało się wrócić i w czas sie zapatrzeć jak w lustro
tu w domu bez ciebie tu w domu bez ciebie
tak pusto

Twoch śladów szukałam w ogrodzie, w szumie drzew co porosły zielenią
nie znalazłam cię w zyciu, lecz znalazłam w schronisku
i zabrałam z powrotem do domu

refII - I w końcu udało sie wrócić do serc co dla ciebie wciąz biją....

Ten tekst ułozyła uczennica klasy IV na podstawie piosenki Kiepurek

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Russeldon i 101 gości