Cudna sparaliżowana Balbinka - ['] ((((((((

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 12, 2014 15:06 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - odkryła łóżko :)

W weekend...

Tymczasem Balbi bardzo zachorowała na pęcherz, dziś rano wet, została w lecznicy, po pracy ją zabrałam... Wczoraj zalała pół mieszkania, a do tego krwawe skrzepy...
Ale teraz już rozkazuje. 8)
Bardzo się martwię.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt wrz 12, 2014 15:13 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - odkryła łóżko :)

pogoda sprzyja zapaleniu pęcherza, mam nadzieję,że szybko sie skończy i Balbinka znów będzie zdrowa :ok: :ok: :ok:
tak myślę,a może pomógł by immunodol , zwiększy odporność -w tym okresie to szczególnie potrzebne

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pt wrz 12, 2014 15:22 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - odkryła łóżko :)

Hm, tak, tylko tej cholernicy podać coś doustnie... Masakra. Wolę podawać jej zastrzyki. Pomyślę.
Już chciała na balkon uciec!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt wrz 12, 2014 21:40 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - odkryła łóżko :)

Ojej, biedne jesteście obie. Czy są jakieś środki zapobiegające nawrotom zapalenia pęcherza? Pewnie w przypadku Balbi nawracające zapalenie jest powiązane z jej niepełnosprawnością :(
U mnie na balkoniku stoją kartonowe pudła wypełnione trawą z łąki (wydarty kawal darni), kiedyś świeżą obecnie zasuszoną, ale taki naturalny podkład doskonale izoluje od zimna. Koty uwielbiają się w tym wylegiwać. Bo weź wytłumacz kotu, że już jest zimno i nie można przebywać na balkonie.... :roll:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 14, 2014 11:46 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Balbisiu :1luvu: o ja czytam, chorujesz słoneczko ? trzymaj się malutka :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
na poprawienie odporności swoim podaję tran....pomaga i jest smaczny, można polac żarełko

pozdrawiamy cieplutko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 15, 2014 7:01 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Kciuki dla Balbinki :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon wrz 15, 2014 19:01 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Joako, Puszatku, Mahob, dzięki...

Znowu byłyśmy w lecznicy, Balbinka ma w moczu wszystko chyba co możliwe, od dziś dostaje carthopen czy jakoś tak, na wzmocnienie pęcherza, plus inne leki cały czas.
Dziękuję znowu Juście za cenne rady i pomoc! :1luvu:
Zamówiłam majtki na cieczkę dla yorka, muszę to sprawdzić na Balbince, bo z pieluchami totalna porażka teraz już w ogóle, łącznie z tym, że w krytycznym momencie choroby pielucha przeciekła! Oby te majtki się sprawdziły choć trochę, bo ja nie nadążam ze sprzątaniem, a w pracy siedzę długo.
No i jestem też chora, więc będziemy sobie z Balbinką balbinkować. :D Może z 2 dni czy coś, bo nie mogę mówić, oddychać i leje się ze mnie pot strumieniami.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon wrz 15, 2014 19:14 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Balbisiu... :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: Trzymajcie się, Ty i Balbi :1luvu:
kicikicimiauhau
 

Post » Wto wrz 16, 2014 7:08 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Zdrowia dla obydwu Pań :ok: :ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 16, 2014 9:47 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Tak nieśmiało przypominam bazarek...
viewtopic.php?f=20&t=163621&p=10767178#p10767178

Balbinka lepiej, a ja straciłam głos.
Dzięki za życzenia zdrowia.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 17, 2014 10:20 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Byłyśmy z Balbi w lecznicy, mocz i krew do badania, była bardzo zła i bała się...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 17, 2014 10:30 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

choroby jak nieszczęścia lubią chodzic hurtem :roll:

zdrowiejcie piękne Dziewczyny :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw wrz 18, 2014 8:46 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Dzięki :1luvu:

Balbi ma w moczu erytrocyty i białko, ale na szczęście nerki ok.
Leży sobie w łóżku i odpoczywa.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt wrz 19, 2014 20:02 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Nieustannie trzymamy kciuki za Wasze zdrówko :ok:
kicikicimiauhau
 

Post » Nie wrz 21, 2014 10:06 Re: Cudna sparaliżowana Balbinka - chora..:(

Dziękuję.
Obie lepiej. :)
Mam dla Balbi te majtki dla yorka na cieczkę, istne sadomaso :lol: , przepraszam za skojarzenie, ale są prześmieszne. Tylko nie mam siły żeby z nią noszenie tych majt trenować. Taka jestem konsekwentna.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości