Moderator: Estraven
 Ponoć już dzwonił kilka razy, ale go wyśmiali - nie spełniamy warunków albo ogłoszenie nieaktualne. Ja też go wyśmiałam, bo do tej pory to wszystkie koty znajdowały nas, a nie na odwrót. Z wyjątkiem Maćka, ale biedny nie był z nami długo. W sumie to tż-ta rozumiem - jeden facet plus cztery baby w domu, też bym chciała towarzysza swojej płci. Zobaczymy.
 Ponoć już dzwonił kilka razy, ale go wyśmiali - nie spełniamy warunków albo ogłoszenie nieaktualne. Ja też go wyśmiałam, bo do tej pory to wszystkie koty znajdowały nas, a nie na odwrót. Z wyjątkiem Maćka, ale biedny nie był z nami długo. W sumie to tż-ta rozumiem - jeden facet plus cztery baby w domu, też bym chciała towarzysza swojej płci. Zobaczymy.
e-dita pisze:Hej
Jakich warunków nie spełniacie, że tak spytam?

olusiak81 pisze:e-dita pisze:Hej
Jakich warunków nie spełniacie, że tak spytam?
No hej, miło nam, jak zawsze.
Małe dziecko+dwie kocice to nasze największe wady

 , ale jakiś kocur na pewno też się znajdzie.
, ale jakiś kocur na pewno też się znajdzie.  
 On już młody nie jest, szkoda mi go...
 On już młody nie jest, szkoda mi go...

 
 olusiak81 pisze:miszelino - witam, zapraszam. Dzięki za szybki odzew. No cudny ten Twój kandydat, ma piękne pysio. Tylko ten Kraków hen, hen od nas, biedak miałby się tak kolebać przez tyle godzinOn już młody nie jest, szkoda mi go...
 TŻ znalazł na miau i od razu się zakochał na zabój, choć to nie żaden arystokrata, tylko podwórkowy europejczyk.
  TŻ znalazł na miau i od razu się zakochał na zabój, choć to nie żaden arystokrata, tylko podwórkowy europejczyk.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Myszorek i 22 gości