Behemot VIII

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob cze 01, 2013 22:21 Re: Behemot VIII

No te parę latek jeszcze mi zostało na ... odkładanie :mrgreen:
A powaznie to gdyby liczyć tylko na ustawowe dożyte (over 67) pieniązki to padło by sie marnie choćby idac do apteki i mając 5-zwierz i inne ... . Swoją emeryturę kręcę niezależną, grosik do grosika ... 8)
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Pon cze 03, 2013 12:29 Re: Behemot VIII

Chciałabym sobie ukręcić emeryturę, ale na razie wychodzę z założenia, ze nie dożyję.;)
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Pon cze 03, 2013 20:54 Re: Behemot VIII

Ando, odebrałaś mi mowę. A weźżesz i tak nie mów no :D
Choc biorąc poziom strersu z jakim przychodzi nam żyć, w zasadzie mamy marne szanse posmakowac "wesołe zycie staruszka" :roll: .
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto cze 04, 2013 7:47 Re: Behemot VIII

Ostatnio moja mama próbowała mi wmówić jak to się ona napracowała w życiu- po skończeniu szkoły średniej poszła od razu do pracy i tak 30 lat. Tylko, ze ona głównie pracowała w biurze. Większość życia zawodowego w jednym miejscu. A ja co? Co chwila jakieś zmiany- niekoniecznie z racji mojego widzi-mi-się. Jakieś dziwne umowy, cząstki etatów. W dodatku czeka mnie dobre kilkanaście lat pracy dłużej niż moja mama...

sunshine

Avatar użytkownika
 
Posty: 10456
Od: Wto paź 05, 2010 8:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto cze 04, 2013 10:26 Re: Behemot VIII

Dokładnie ... niestety teraz jest o wiele trudniej, bo
- jest stała obawa o prace, kiedys tego nie było.
- rynek jest typowo pracodawcy, robią co chcą i jak chcą, umowy smieciowe, przerzucanie obowiązków i ludzi

Moja teściowa próbowała mi wyjasnić jak ciężką prace wykonywała kiedyś, ale tez nie omieszkuje wspomniec, że zakupy robiła codziennie w czasie pracy :mrgreen: . Nie znała nadgodzin i pracy weekendowej, że o wyjazdach nie wspomnę. Ja nie mam czasu czasami zjeść. Mam liczne wyjazdy, na które nie ma zmiłuj jechac trzeba. Pracuję więcej niż 8 godzin dzienne, inaczej jestem w tyle i nie mam pojecia co się dzieje, tyle jest natłoku spraw. A tempo rosnie ..... :roll:
I tak do 67 ? 8O
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto cze 04, 2013 10:30 Re: Behemot VIII

psiama pisze:I tak do 67 ? 8O

Stąd moje przypuszczenie, ze emerytura potrzebna nam już nie będzie. :mrgreen: :twisted:
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 05, 2013 12:13 Re: Behemot VIII

Nuuuuda panie dzieju ...

Obrazek

znowu się chmurzy ...

Obrazek

coś mnie chyba muli...

Obrazek

Obrazek

Nie zawracaj głowy...

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro cze 05, 2013 14:06 Re: Behemot VIII

Oraz zwis podsufitowy, czyli co mi zrobisz, jak mnie złapiesz :mrgreen:

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro cze 05, 2013 14:22 Re: Behemot VIII

Ale bosskie ujęcia !!!!! A już widok uzębienia paniątka :ryk:

Obrazek

sieje grozę :piwa:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Śro cze 05, 2013 14:26 Re: Behemot VIII

Ziewnął se kotek 8)
Strzelałam na oslep w nadziei, że któreś sie uda :wink:

To jest dobry punkt, ta szafeczka. Bo tak w terenie, to należy zapomnieć.
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Śro cze 05, 2013 16:31 Re: Behemot VIII

Najbostszy jest zwis! :twisted:

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33222
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 05, 2013 18:18 Re: Behemot VIII

O AYO dzieki Ci kobieto za takie cudne foty :1luvu:
Pierwsza fota bardzo nastrojowa :1luvu:
I podsufit Twój mi sie wielce podoba :1luvu:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro cze 05, 2013 18:47 Re: Behemot VIII

8O Ale ziew! To jest jednak drapieżnik. Piękny komplet broni.
Moje kocurry preferują raczej pazury, jako broń dalekiego zasięgu. :)
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Czw cze 06, 2013 10:17 Re: Behemot VIII

Teraz już chyba wszyscy mi wierzą, że szczelamy na kobrę raczej, niż na kotka :mrgreen:
Trzeba mu jednakowoż przyznać, że jak go zaczyna uzbrojenie swędzieć, to delikatnie sygnalizuje atak, kładąc na ręce miękką łapkę i lekko ja przytrzymując, lub najpierw markuje atak pyszczkiem, nie sięgając celu :mrgreen:
Ostatnio edytowano Czw cze 06, 2013 10:24 przez AYO, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

AYO

Avatar użytkownika
 
Posty: 20047
Od: Śro gru 17, 2008 20:56
Lokalizacja: Wolne Miasto Gdańsk

Post » Czw cze 06, 2013 10:20 Re: Behemot VIII

Nom, ząbki wielce okazałe :mrgreen: A jakie bialutkie :ok:
Podniebienie czarniawe, czy mi się zdaje?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 179 gości