Łezka (operowana od nas kicia) też wyglądała bardzo źle po operacji. Dopiero po dwóch miesiącach jej oczka "z wyglądu" zaczęły wyglądać normalnie, trzeba pamiętać, że to operacja na oku, czy faktycznie coś poważnego. Każdy jest niecierpliwy, my też byliśmy, ale wszystko musi układać się swoim torem

Nie przejmuj się kochana na zapas. Trzeba bardzo dbać o nawilżanie oczek i podawanie wszyskich preparatów, to bardzo ważne. Czasem operacja nawet nie poprawi wzroku, może i brzmie jak pesymista, ale trzeba przygotować się na wszystko. Kciuki za malucha

Z tego co pamiętam najlepszy okulista był we Wrocławiu. Na pewno w klubie ślepaczków będą wiedzieć lepiej
