WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 19, 2012 15:54 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

oj tak, niedługo rozkwitnie nam Kminek i będzie z niego kocisko dorodne że ho ho :mrgreen: :piwa: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2012 18:02 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Z prawdziwą przyjemnością patrzymy z mężem jak Kminek z każdym dniem jest coraz mniej zestresowany :kotek: . Jest z nami zaledwie 5 dni i początki były trudne :evil: , ale teraz widzimy światełko w tunelu, żeby Kminek stał się zdrowym, szczęśliwym i wyluzowanym kocurkiem. Od wczoraj zaobserwowaliśmy, że zabrał się on za pielęgnacje futerka na co wcześniej był zbyt słaby i za bardzo zestresowany. Nabiera już swoich przyzwyczajeń :ok: . Kiedy widzi mnie z kocykiem na kolanach niemal na 100% mogę być pewna, że za chwile do mnie przyjdzie, reaguje również na moje wołanie, a kiedy jest w pobliżu Nas włącza mu się warkotek (najpiękniejsze na Świecie mruczenie :1luvu: ).
Dzisiaj trochę się denerwowałam, bo przyszła do Nas znajoma z 4-letnim chłopczykiem. Kiminek patrzył na nich nieufnie i kiedy oboje chcieli go pomiziać oczywiście ugryzł :oops: Po tej wizycie obserwowałam, że Kminek był zaniepokojony i schował się w kąciku, co przy nas już mu się nie zdarza. Od niedzieli wymiennie jesteśmy z Kminkiem cały czas, ale staramy się narazie na krótko od wczoraj zostawiać go samego w domu, bo niedługo mojemu mężowi kończy się urlop, a ja już wróciłam do pracy i nie ma mnie poza domem ok 6 godzin. Mam nadzieję, że Kmineczek przez najbliższe dwa tygodnie nabierze pewności siebie i zrozumie, że nikt już go od nas nie zabierze. Wrzucam fotki Kminka zrobione dzisiaj.
Mrunia [*] 6.08.2012- Tak bardzo za Tobą tęsknię Malutka :-(

moscik

 
Posty: 52
Od: Pon wrz 06, 2010 6:42

Post » Czw wrz 20, 2012 18:07 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Kminek przyłapany na popołudniowej drzemce
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Mrunia [*] 6.08.2012- Tak bardzo za Tobą tęsknię Malutka :-(

moscik

 
Posty: 52
Od: Pon wrz 06, 2010 6:42

Post » Czw wrz 20, 2012 18:08 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Mrunia [*] 6.08.2012- Tak bardzo za Tobą tęsknię Malutka :-(

moscik

 
Posty: 52
Od: Pon wrz 06, 2010 6:42

Post » Czw wrz 20, 2012 18:10 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Mrunia [*] 6.08.2012- Tak bardzo za Tobą tęsknię Malutka :-(

moscik

 
Posty: 52
Od: Pon wrz 06, 2010 6:42

Post » Czw wrz 20, 2012 18:42 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

no widać, że chłopczyk się otwiera :mrgreen:
cóż mu się dziwić, że niepewny jest przy obcych. Nie przyzwycził się jeszcze do myśli, że nic mu nie grozi.
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2012 19:42 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Ależ on jest prześlicznym kocurkiem :1luvu: , faktycznie, Kminkowy Domek brzmi fantastycznie i tak ciepło. Jestem pewna, że z każdym dniem będzie widać postępy :ok:
Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Miya2

 
Posty: 713
Od: Sob paź 08, 2011 16:17
Lokalizacja: B-B

Post » Czw wrz 20, 2012 20:43 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

moje Kmineczkowe śliczności :1luvu:
tylko już nie gryź malutki...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 20, 2012 22:56 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Kminek bardzo chce być grzecznym kocurkiem :aniolek: :kotek: :kitty: . Jesteśmy wyrozumiali, bo on nie robi tego z agresji tylko poczucia zagrożenia. Nie jest jeszcze pewny, czy zostanie tu na zawsze, czy ktoś go nie zabierze? Czas, czas, czas i duuuużo miłości potrafi czynić cuda. Bardzo w to wierzę :1luvu:
Mrunia [*] 6.08.2012- Tak bardzo za Tobą tęsknię Malutka :-(

moscik

 
Posty: 52
Od: Pon wrz 06, 2010 6:42

Post » Czw wrz 20, 2012 23:01 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Kminek, Ty nawet nie wiesz jakiego masz farta chłopie, taki super dom znalazłeś :)

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 28, 2012 21:21 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Kminek wyraźnie odżył w swoim domku :ok: Nie ważyłam go, ale na oko wydaje się, że troszkę boczki mu się zaokrągliły i zdecydowanie ma już siłę do skoków i polowań na muchy (niestety żegnam się z czystymi oknami :evil: ). Jest przecudnym kocurkiem. Pilnuje mnie bardzo i chodzi za mną krok w krok. Jako personel pomocnyczy zawiadujący miseczką, podlegam nieustannym naciską Kminka, żeby wydać mu kolejną saszetkę RC, a wierzcie mi, że ciężko mu odmówić :catmilk: Ale spokojnie nie zrobię z Kminka Main Coona, chociaż ma ku temu predyspozycje :twisted: .
Mrunia [*] 6.08.2012- Tak bardzo za Tobą tęsknię Malutka :-(

moscik

 
Posty: 52
Od: Pon wrz 06, 2010 6:42

Post » Pt wrz 28, 2012 22:01 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

:lol: :ok:
A jak z Kminkową psychiką?
Nadal miewa rozdwojenie jaźni? :wink:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23790
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 28, 2012 22:37 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Kminka opuściły już demony, że zostanie znów oddany do schroniska. Teraz dumnie spaceruje po domu z imponująco podniesionym do góry ogonem i ociera się o meble zaznaczając, że to jego. Możemy pochwalić się tym, że wczoraj udało się go zainteresować zabawą, chociaż dzisiaj podszedł do tego z chłodnym entuzjazmem i wolał ziewnąć i rozciągnąć się na kocyku. Musimy się dopasowywać do jego życzeń... no cóż :oops:
Zdarza mu się jeszcze wystraszyć nowych dżwieków dobiegających z korytarza za drzwiami, ale wtedy uspokajająco głaszczę go po łebku (to mu się akurat podoba :D ). Poza tym wychodzi z niego gen łowcy, bo w tragicznych okolicznościach zginęło już kilka much :twisted: i mój mąż został pozbawiony szynki z kanapek 8O . Radzi sobie chłopak jak może :twisted: .
Generalnie jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni do dalszej kiminkowej resocjalizacji :ok: A te drobne wpadki, wynagradza nam on głośnym mruczeniem :kotek: .
Mrunia [*] 6.08.2012- Tak bardzo za Tobą tęsknię Malutka :-(

moscik

 
Posty: 52
Od: Pon wrz 06, 2010 6:42

Post » Sob wrz 29, 2012 7:05 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

fantastyczne wieści :1luvu:
jak miło się czyta o tym, że biedny, zahukany, zrezygnowany zwierzak tak pięknie rozkwita we własnym domu :piwa:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob wrz 29, 2012 9:41 Re: WIEŚCI Z KMINKOWEGO DOMKU

Ale fajnie :D

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 105 gości