Nie bardzo mam czas pisać Rumcajsik czuje sie gorzej
Miałam nie wchodzic na forum ,bo w sprawie sytuacji spod Mińska cisnienie mi skoczyło,ale ze wzgledu na informacje jakie dostałam telefonicznie musiałam wejsc i zobaczyc co się nowego wydarzyło...
No jak wiadomo kto czyta,nie trzeba było długo czekac na interwencje w tym przypadku .KTOS -"ANONIM"ZGŁOSIŁ SPRAWE DO WŁADZ I NIESTETY ZABIORA STAMTAD ZWIERZAKI -PSY DO SCHRONU,KOTY RACZEJ...ZOSTANA USPIONE.
Informuje tez ,że to nie ja "donosik"zrobiłam,choc napisałam ,że ie sprawa zajmę,bo nie mam w zwyczaju pisac donosów.Jak mam cos do kogos mówie to wprost,podpisuje się zawsze pod interwencja i zgłoszeniem
Jeśli jest ktos kto moze przyjac do siebie psa,lub kota prosze o informację na stosownym wątku
Ja do siebie kotów nie przyjmę,nie mam nawet takiej możliwości,psów też-mam dwa