
Mikuś w nocy zjadł, ładnie robił do kuwetki i kupke też


To moja bezwstydnica


Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
tiniak pisze:moze jeszcze cos powinnismy zrobic zeby Mikiemu bylo latwiej sie przekonac do nas?
tiniak pisze:Miki jest odwazny wieczorami,jak za oknem ciemnoWczoraj juz sobie siedzial pod lozkiem,bez wchodzenia do kryjowki. Byl bardzo zainteresowany Lilka, jak tylko mu znikala z oczu to za nia zagladal
Widac bylo ze czasem mial ochote do niej wyjsc
Tak się zastnawiam, czy jak Miki siedzi schowany,ale daje się nam tam głaskać to można go brać na ręce? Nie robimy tego, bo wydaje mi się że może go to wystraszyć
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości