Moderator: Estraven
magaaaa pisze:Uwaga: Panna Marple po kolacji (i zastrzyku) wybrała się na spacer.
Leży teraz na łóżku w sypialni, a ja kiedy tam wchodze to wstrzymuje oddech - zeby jej nie spłoszyć...
Koty ją interesują, ale bez najmniejszej agresji; na psa nie zwraca uwagi.
a to ci widok i niespodzianka dla Panci 
Super że piękna panna tak się "odblokowała" - teraz tylko oby jeszcze zdrowie dopisywało
Bo wszak jak kot się uprze, że żyć będzie, to medycyna jest bezradna Alienor pisze::piwa: Super że piękna panna tak się "odblokowała" - teraz tylko oby jeszcze zdrowie dopisywało![]()
![]()
Bo wszak jak kot się uprze, że żyć będzie, to medycyna jest bezradna
oby tak wlasnie bylo z Panna Marple


Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider] i 50 gości