DT Smarti4 - koci Alcatraz na ukończeniu !!

Ale macie przejścia, współczuję

A kuwetki sprowadzę, nie ma sprawy.

A jak Księciunia dziąsełka? Dobrze już?

Tylko że wszystkie foty Promysia są do kitu bo on tak kocha ludzi, że galopuje na każdy znak zainteresowania.

Może dogadamy się jeszcze na wizytę foto-kuposprzątalną tylko nie w sobotę bo Mila ma ważną wizytę u weta :kotek:

meksykanka pisze:Tylko że wszystkie foty Promysia są do kitu bo on tak kocha ludzi, że galopuje na każdy znak zainteresowania.

Może dogadamy się jeszcze na wizytę foto-kuposprzątalną tylko nie w sobotę bo Mila ma ważną wizytę u weta

o kurcze,szkoda :roll:

a wizyta niezbędna-do diabła z kupami :mrgreen:

Jak znacie kogoś jeżdżącego na trasie Świnoujście-Sosnowiec (wiem że w cholerę daleko ale tylko tam jest TDT dla jednego z kotów z meliny, która za 3 tyg. będzie burzona, więc jedyna szansa i czasu nie ma) to dajcie znać tutaj viewtopic.php?f=1&t=127453&start=180

ale wysłałam kilka zdjęc do kitu

Co do transportu - niezła ekwilibrystyka, ale będę pytać..
Może choć na raty... :oops:

w sensie etapami

Wczoraj odpadłam.....

Z wieści z dt:
jeśli chodzi o ogłaszanie szczytniakow to wet powiedział, aby na razie się wstrzymać - do momentu upływu 2 tygodni kwarantanny podczas ktorych ze zdrowych kotów mogą wyleźć choróbska i trzeba je będzie leczyć.
Maluchy mogą być pierwszy raz zaszczepione 2 tygodnie po odrobaczaniu - więc sytuacja podobna. Mam nadzieję, ze maluchy najszybciej znajdą domy więc można je będzie zacząć ogłaszać po pierwszym szczepieniu.

Natomiast można zacząć ogłaszać:
Sznycla - mimo ze będzie do adopcji po operacji ząbków, czyli za jakieś dwa tygodnie to już można robić mu ogłoszenia. Warto w nich napisać, że to dużo kota do kochania i głaskania, ze jest bardzo kontaktowy, proludzki, pieszczoch. Jest duży, ale je mało i najbardziej lubi mięso. Może być kotem na dokocenie bo lubi inne futra.
Fionka i Trusia - jako koteczki nie dzikie tylko zalęknione, potrzebujące spokoju, do domków nie zakoconych. smarti ma podstawy aby przypuszczać, że były bite, bo boją się wyciągniętej ręki.
Blusia - kontaktowa, pieszczocha, ale zazdrosna o inne koty więc też jako jedynaczka.

Ciumci na razie nie ogłaszać, bo kotucha musi wypięknieć :ryk:

Promyś - wiadomo

W ogłoszeniach smarti prosi o zamieszczanie jako pierwszego mojego numeru telefonu i emaila, a jako drugiego - jej.

Zostałam również upoważniona do przekazania bardzo radosnej nowiny, a mianowicie że od wczoraj CARLITO ma DS

zostaje rezydentem u smarti :piwa:

smarti twierdzi, ze nie sądzi aby znalazł się dom który będzie robił do końca życia kotu kroplówki co drugi dzień, poza tym Carlito się świetnie dogaduje z Bellą i byłoby nie-ludzkie (a ściślej: nie-kocie

) ich rozdzielać.

Smarti

Masz nowy piękny (i czarny :!:

) koci nabytek. :wink:

Boże, jak ja kocham czarne koty. :mrgreen:

A ja wiedziałam!!!
Ha, ha
Gratulacje kocio-ludzkiej rodzince
A Carlito jest piękny i Renifer mówił, że gdyby mu nie powiedziano, że to chory kotek to wcal eby nie zgadł.
:kotek:

Ja wiedziałam że tak będzie, aha-aha, ja wiedziałam że tak będzie - joł! :mrgreen:

A transport już mamy :ok:

No to Don Carlito z piękną Bella stworzą wspaniały koci związek

i panowac Będa w Smartinkowej sypialni (dobrze, że Carlito już po kastracji) :ryk:

Carlito

- mójci on

szkoda tylko że muszę się dokacać z powodu jego śmiertelnej choroby,chociaż biorąc pod uwagę jego świetne samopoczucie i to że o w ogóle życie to "śmiertelna choroba" w dodatku "przenoszona drogą płciową" to całokształt nastraja optymistycznie

W związku z rychłym zasiedleniem naszego mieszkanka przez weta mam prośbę i pytanie-czy ktoś ma lub wie,lub może się dowiedzieć,gdzie można nabyć takie ochraniacze plastikowe z gumką na buty...-bo nie chciałabym aby pan doktor musiał zdejmować buciki przed każdym wejsciem do matek karmiacych i kociaków :roll:

-tak jak my to robimy...

jeśli chodzi o Coffi-na pewno są 4 kociaki ale albo mamy zwidy albo to nie koniec przychówku...

teraz pakuję grzyby i katary i jadę do weta-wszystko wskazuje na to, że od jutra już będzie dokładnie odwrotnie

Te ochraniacze to na pewno w szpitalach w automatach są, takie za 2 plny, ale to drogo, może gdzieś taniej się by udało..?

smarti pisze: Carlito - mójci on

teraz pakuję grzyby i katary i jadę do weta-wszystko wskazuje na to, że od jutra już będzie dokładnie odwrotnie

Zaraz, zaraz jak odwrotnie?
To od jutra grzyby i katary będą Ciebie wiozły do weta?
Przesada!

meksykanka pisze:Zaraz, zaraz jak odwrotnie?
To od jutra grzyby i katary będą Ciebie wiozły do weta?
Przesada!

A co im zostało, jak Smarti bramy taranuje :smiech3:

DT Smarti4 - koci Alcatraz na ukończeniu !!

Kto przegląda forum