Kicie Smarti-...bierzemy weta na DT...a co!!

I ja trzymam :ok:

Tak w zeologu - moje kicie "średnio na jeża" je piją

Klara jest produkcji SM Łowicz... Możecie je nawet dostać w Realu albo Leclercu i cena niższa na pewno niż w zoologicznym

więc może warto poszukać w jakichś hipermarketach przy okazji.

Marzeniu jak Kubusiek?? :ok:

Marzenia11 pisze:U Kubusia we wczorajszych badaniach krwi z wieczora mocznik 470 a kreatynina prawie 7. Stą jego stan - półprzytomny, ale jest zaopiekowany, pęcherz po operacji szczelny no i dużo sika. Ma leki, cóż ja mogę więcej a umieram ze strachu, nie mogę opanować napięcia mięśni i już boli mnie glowa... moje koty w szafie, Mała i Duża od wczorajszego wieczora regularnie obsikują mi przedpokój..

Ja mam wielką nadzieję że Kubuś da radę :ok:

a ja za Klarę płacę po 1.70 i chyba taniej nigdzie nie ma.

Nie wiecie jeszcze że Marzenia przygotowała dla mnie na sobotę świeżutki i baaardzo wypasiony transport kiciów ze schronu w Szczytnie,który to transport Marzenia zamierza osobiście nadzorować :ok:

Troszkę mnie to deprymuje bo takiej ilości kiciów na raz jeszcze nie przyjmowałam...ale co się nie robi dla tych mruczących futerek...jakoś trzeba będzie stawić czoła temu wyzwaniu :kotek:

od rana wiemy że JolaJ-Duża naszej Buri walczy w lecznicy na Rolnej w Nadarzynie o zycie kotusia z Jej działek-kotuś słaniajacy się na łapkach przyszedł do Niej prosić o pomoc..

Kotek jest cały czarny,dziąsełka ma białe i krew -Jola mówi że ma prawie białą..testy wykluczyły Fip i białaczkę..
Jola zdecydowała się na transfuzję i ratowanie kotka za wszelką cenę.

Przypomina mi się historia Promysia-cze ten kotek też nie został podtruty???

Trzymajmy kciuki za Jolę i za kicia-to Jej pierwszy ratowany kotek i oby się udało :ok:

http://www.kuchniapupila.pl/kot/karmy_d ... 1849701620
Czy Wy dokarmiacie kocięta tym mlekiem Klara?

Zgodnie zaleceniem producenta wolno je podawać od 6-8 tygodnia dopiero.

Za koteczka JoliJ :ok:

Za Kubusia :ok:

Za kotki ze Szczytna :ok:

Za kociątka i ich mamę :ok:

i oczywiście za smarti

nie,nie dokarmiamy... nadinterpretacja

dyskutujemy jedynie o mleku,tak ogólnie

Tiaa.... zorganizowałam, przyznaję się i biorę to na siebie, choć szczerze mowiąc to było tak, że smarti patrząc na zdjęcia kotów (ja jeszcze na tym etapie nie miałam na to odwagi) mowiła mi a ja zapisywałam numery tych, które ewentualnie może wziąć a ja miałam wybrać 4 :strach:

no to jej powiedziałam, zę ja nie umiem wybierać a ona na to że też nie i zostały wybrane wszystkie wskazane do selekcji.

To tez nie jest tak bezmyślnie, gdyz jedna kicia ma ds - wizyta pa z soboty wypadła ok i domek już czeka.

No, bo kto ma wielkie serce.... musi mieć wielkie serce

To się w głowie w ogólne nie mieści, że Smarti bierze taki oddział kotów ze Szczytna plus malunie z wyrokiem :1luvu:

Basia ze Szczytna się dziś popłakała.
Tym razem ze szczęścia :1luvu:

Marzenia11 pisze:Tiaa.... zorganizowałam, przyznaję się i biorę to na siebie, choć szczerze mowiąc to było tak, że smarti patrząc na zdjęcia kotów (ja jeszcze na tym etapie nie miałam na to odwagi) mowiła mi a ja zapisywałam numery tych, które ewentualnie może wziąć a ja miałam wybrać 4 no to jej powiedziałam, zę ja nie umiem wybierać a ona na to że też nie i zostały wybrane wszystkie wskazane do selekcji.

To tez nie jest tak bezmyślnie, gdyz jedna kicia ma ds - wizyta pa z soboty wypadła ok i domek już czeka.

a skąd tu przypuszczenie że cokolwiek jest bezmyślne

możliwości lokalowe są?-są!
akcja-podziel się michą jest?-jest!

a że czasem rąk do pracy brak-to Marzenia przecież wprowadza się właśnie, do na prędce przygotowanej lepianki :mrgreen:

a jakby jakieś inne chętne ręce do pomocy były to kazda para jest mile widziana

Marzenia najwyrazniej uznała że za długo juz żadnego kicia nie przyjęłąm :mrgreen:

..ciągle tylko wychodza do domków,a nie przyjeżdża nic :oops:

Oooo, bez wątpienia zgodnie z logiką "jak się 1 wyżywi to się i 20 wyżywi" - to taka specjalna teoria kociej względności...
Fakt, że lepsza od ludzkiej bezwzględności,

:1luvu:

a tu jak zwykle młyn..

przestudiowałam Koci Bazarek w poszukiwaniu tych nowych bazarków, co to się miały pojawić podczas weekendu, ale jak poczytałam ostatnie wieści, uważam ich absencję za usprawiedliwioną

smarti, powodzenia w szybkim opanowaniu kociego szturmu! :ok:

i jeszcze

za

Marzeni

Jak o mleku mowa to... a może już wklejałam... :roll:

i oczywiście :ok:

meksykanka pisze:Oooo, bez wątpienia zgodnie z logiką "jak się 1 wyżywi to się i 20 wyżywi" - to taka specjalna teoria kociej względności...
Fakt, że lepsza od ludzkiej bezwzględności,

no tak żle to nie jest-już i tak my sami wydajemy na kicie ładne kilkaset zł miesięcznie,nie licząc oczywiście pomocy od dziewczyn..

np.w zeszłe lato wydaliśmy na rośliny do ogródka ładnych kilka tys zł-najwyrażniej w tym roku zamiast tego uratujemy kilkanaście,20 czy 30 kotów i takiego wyboru dokonujemy całkiem świadomie..a przy pomocy chętnych osób będzie można uratować jeszcze więcej-a o to przecież nam wszystkim chodzi,czyż nie?

Kicie Smarti-...bierzemy weta na DT...a co!!

Kto przegląda forum