S.K.Niekochane XVII - ciasno, smutno, źle :(

[Aga_Marlena]

Korciaczki jak zwykle piękne zdjęcia!

[BOENA]

Agrypina na Waszej fotce Korciaczki wyszła przepięknie !!!
I głaskałyście Ucieszkę
Boston jest cudny
Gundar jest biedny Może faktycznie to Jego kiwanie jest wynikiem niedoborów Kto wie....może kiedyś był wyłącznie domowym kotem,potem znalazł się na dworze,gdzie sobie nie radził,głodował.Trzymam za Niego
Ciekawa jestem jak sobie radzi czarny Hundra na wolności

[BOENA]

W schronisku -

Z klatki zwiała tricolorka Zatem obie kotki z tego samego miejsca wybrały wolność.
Karmicielka przywiozła Je do schroniska,sądząc że będą bezpieczne.
Czy sobie poradzą? Czy przeżyją ?


Rudy kocurek Murani ma złamaną tylną łapę
Jego los jest zagrożony.
Połamane koty nie mogą zostać w schronisku
Potrzebny DT.

Nasza Ruska ma zmieniony kolor futerka,jest rdzawe.
Coś Jej jest

[charm]

Rudy kocurek Murani ma złamaną tylną łapę
Jego los jest zagrożony.
Połamane koty nie mogą zostać w schronisku
Potrzebny DT.

Ale wbrew wcześniejszym krążącym opiniom, nie jest dziki, pozwala się głaskać, mruży się, nadstawia główkę do głaskania, mruczy, pozwolił sobie bez oporów (innych niż odsuwanie główki) umyć oczka, nosek, i zakropić...
Aczkolwiek przy próbie zbliżenia ręki do łapki mnie osyczał..

[pomponmama]

Też bym syczała, jak by mi obca baba próbowała dotykać złamanej, bolącej kończyny biedny kocio... Na pewno nie jest w takim razie dziki, tylko cierpiący i przerażony. Pewnie w domu tymczasowym by się okazał miziakiem

[charm]

Rudy kocurek Murani ma złamaną tylną łapę
Jego los jest zagrożony.
Połamane koty nie mogą zostać w schronisku
Potrzebny DT.

Ale wbrew wcześniejszym krążącym opiniom, nie jest dziki, pozwala się głaskać, mruży się, nadstawia główkę do głaskania, mruczy, pozwolił sobie bez oporów (innych niż odsuwanie główki) umyć oczka, nosek, i zakropić...
Aczkolwiek przy próbie zbliżenia ręki do łapki mnie osyczał..

I kilka zdjęć Muraniego




Oraz zdjęcia zrobione przez Siriwana:

[charm]

I trochę innych zdjęć
(wszystkie tutaj)

Klatki:

Gundar - zachudzone biedactwo...







Mariasza - śliczna przytulanka...








Hortensja - śliczna, niestety klatka stoi w miejscu, gdzie przy brzydkiej pogodzie jest ciemno






Krywań i i zdjęcie od d..y strony...
nie chciał pozować, więc sfotografawałam to, co wystawiał


Zdjęcia z kociarni:
Briszka:




Agrypina:




Nevada:


Panna Katarzyna


i jej nowe legowisko zrobione z moich pleców... (zdjęcia Siriwana)


I kilka z drugiej kociarni:






Zapraszam do oglądania
(to wszystko miniaturki - można powiększyć... )

[TanundA]

Korciaczki super zdjęcia

Nasza Ruska ma zmieniony kolor futerka,jest rdzawe.
Coś Jej jest

Tak dawno Ruski nie widziałam, że gdy ją zobaczyłam zastanawialam się czy to ona ze względu na te futerko..Faktycznie, nie wyglada to dobrze

Rudasek Murani nie jest takim dziczkiem na jakiego się kreuje. Nowe otoczenie, stres i ta łapka robią swoje. Właśnie, ta zlamana łapka
To jest jakieś stare źle zrośnięte złamanie?
Boston wyluzował. Liże po ręce jak piesek, miauczy i szuka kontaktu. Wygląda jak włoski malarz
Matis powolutku się przekonuje. Jego deprecha ma szansę zaniknąć. Siedzę przy nim za każdym razem. Nie kładzie uszu po sobie, nie wyrywa się tak gwałtownie. To już dużo. Zaciekawienie i tęsknota leciutko przebija lęk i apatię.
Gundar jest naprawdę przekochany. Miziak. Jak widać na filmiku mając więcej miejsca nie przewracał się tak często. Jednak same kości aż strach głaskać by go nie połamać Oby to rzeczywiście kwestia wagi i niedoborów..
Szczepan i Sindre jak na razie - zagadka. Dziczki oswojone. Sindre bardziej syczy, więcej agresji. Szczepan różnie. I na odwrót. Jeden drugiego wspiera Gdy widzę te dwa koty od razu mi sie przypomina ta bajka polska z Canal+ ''Szczepani i Irenka''
Krywań umięśniony jak przystało na piekarza Charakterny z niego chłopak, ale ja nie wierzę w tę jego agresję. W gastronomii trzeba być silnym dominantem i w razie czego uderzyć pięścią w stół. Coś o tym wiem. Ruchliwy więc i ciężko mu zdjęcie zrobić. Umaszcenie jaby go ktos mąką obsypał
Marisza jest tak słodka, niewinna i otwarta, że i człowiekowi się udziela ta słodycz. Ma takie piękne oczka i gdy trzeba siedzi spokojnie na kolankach.
Barolo fajna choć utuczona kicia. Nie jest agresywna, ale i miziak z niej nie jest. Ma pocieszny pyszczek i jak dla mnie ma swój urok



Kaśka uparcie smarka i przy tym wredna jak zawsze.
Karolinka podobnie. Gluty z nosa niesamowite, futerko potargane. Tak poza tym nieźle
Iwanowa mam wrażenie coraz bardziej dziczy. Może lepiej przenieść ją na pierwszą kociarnię? Zrobić taki myk jak z Filemonkiem? Coraz bardziej się wyrywa, jest tak przerażona..jakby ją Notus przekonał, że ta wersja bardziej komfortowa.
Pchełka przepięknie pozowała do zdjęć. Starsza koteczka zawsze wyjdzie ze swego koja by się przywitać. Cieszę sie, że juz z nią o wiele lepiej
Łatek i Host dwa nierozłaczne chłopaki dali nam niesamowity popis w sobote na wybiegu. Przepuchanki i zabawa w ich wydaniu jest naprawdę bajeczna. Nie powinni się rozstawać
Staruch dziczek przemykał tylko szybko by mieć chwilę spokoju z dala od ludzi. Mało widoczny rzadko daje się zaskoczyć zdjęciem
Oriana mozna powiedzieć, że się zaklimatyzowała i korzystała ze sloneczka. Coraz łagodniejsza znaczie rzadziej powarkuje na wspołtowarzyszy.
Ami przepiękna śnieżka z niej. Lubi się tarzać w slońcu. Umorusana nie traci na swym uroku, a wrecz zyskuje
Fuksja kochana przyjdzie na kolanka, pomizia się i na sloneczko. Czasem adhd, a czasem miziak niekontrolowany. Zmienna jak na kotkę przystało
Tarnica o przepięknym umaszczeniu skupia na sobie wzrok bezapelacynie. Jest spokojna i dobrze ułożona. Rawka bardziej szalona i nieprzewidywalna, lapanki much , słoneczko, mizianie..

[charm]

Łatek i Host dwa nierozłaczne chłopaki dali nam niesamowity popis w sobote na wybiegu. Przepuchanki i zabawa w ich wydaniu jest naprawdę bajeczna. Nie powinni się rozstawać

o ile mnie pamięć nie myli, to Host jest babą

przykro mi...

[Coalla]

Ale cudeńka Szczególnie Gundar mnie ujął, moja Ruda tak samo wyglądała... tylko o połowę mniejsza jest... A Agrypina takie smuuutne oczki ma...
Dobrze, że jesteście daleko, bo bym zaraz te dwa footerka pod pachą wyniosła

[pomponmama]

Ale cudeńka Szczególnie Gundar mnie ujął, moja Ruda tak samo wyglądała... tylko o połowę mniejsza jest... A Agrypina takie smuuutne oczki ma...
Dobrze, że jesteście daleko, bo bym zaraz te dwa footerka pod pachą wyniosła

Możemy załatwić transport kces?

[Coalla]

Ehh, Dziouchy, pewnie że bym chciała Ale w mojej małej dziupli cztery footra to już by było zbieractwo... Poza tym chwilowo mocno nieustabilizowana jestem - muszę parę rzeczy do pionu postawić, to się wezmę za dokacanie Na razie mogę jedynie wspierać duchowo

[Mała1]

Murani i Gundar powinny znależć domy
ech, skąd je brać

wracając z pracy zajrzałam do schroniska na sekundę sprawdzić ,czy w ciszy uciekinierka gdzies nie siedzi
ale niestety nie
tyle dobrze, że obie były ciachnięte i od urodzenia wolnożyjące
ale niestety dokarmiane, więc nie całkiem samodzielne

no i będąc zobaczyłam ,że Gruba znów ma śpika do pasa, a dopiero co skończyła antybiotyk
Chyba trzeba by zainwestować w zylexis dla niej

u Ruskiej tez zauwazyłam ostatnio zmiany w sierści
a to kot, który nie życzy sobie pomocy od człowieka

Dostaniemy w tym miesiącu wsparcie od Paktu Czarownic
bardzo, bardzo dziękujemy, ostatnio ogromnie dużo ciężkich przypadków

[asia_81]

Gundar - kibicujemy, musi być

A chłopaki-łobuziaki Irys i Horacy pozdrawiają wszystkich:

[Mała1]

taki krótki wzór do ogłoszeń dla chudego
bo tak myślę ,zeby go ogłaszać takiego jaki jest
może ktos zechce go ratować

Gundar
Kot składający się przede wszystkim z kości i skóry.
Kot, którego przeszłość jest dla nas zagadką i pewnie nigdy jej nie poznamy.
Kot, który kiedyś musiał mieć dom, bo jest kastratem kochającym ludzi.
Kot, który nie ma prawie mięśni tylnych łap, tak strasznie jest wychudzony.
Kot dla którego świat w tej chwili wiruje i nie wiadomo jak/czy mu to przejdzie.
Kot który znalazł chwilowe schronienie w schronisku ale powinien miec swój własny dom.
Dom, który spróbuje zrobic z niego tłustego Pana Kota
Dom, który dowie sie dlaczego Kotu kręci się w łebku
Dom, który pokocha go tak jak i on dom pokocha
Bo na to ostatnie dajemy nasze słowo
Gundar będzie kochał Cię całym swoim Kocim Serduszkiem
i będzie mruczał całym swoim Kocim Gardziołkiem
i ugniatał swoimi Kocimi Łapkami robiąc Ci Koci Masaż
i będzie z wdzięcznością wpatrywał się w Twoje oczy swoim Kocim Spojrzeniem Pełnym Miłości
Nie możemy natomiast szczerze powiedzieć co mu dolega
Czy jego zaburzenia równowagi są spowodowane po prostu wychudzeniem, niedoborami witamin i minerałów. czy ich przyczyna jest głębsza i bardziej skomplikowana.
Kicio potrzebuje szczegółowych badań na które powinieneś być przygotowany

filmiki
http://www.youtube.com/watch?v=rClentMgb0U
http://www.youtube.com/watch?v=-ArjqAHiKCU







to taki zarys, jak podać wiadomosci o nim, których jest bardzo mało i nastawic ewentualny domek na wydatki z nim związane
Dziewczyny, cudne zdjęcia
charm-mam nadzieje ,że zwróciliście uwagę Ucieszce, ze to nie kuweta