Napisze tylko jeszcze tak: malutka jest tak proludzka i taka mrucząco-miziająca się, że sama nie miałabym serca oddać ją do klatki...
Moderator: Estraven
za jak najszybsze znalezienie domu dla Różyczki i
wyjęcie stabilizatora z łapki Lolka i
za cierpliwość DS
i
za resztę ferajny a przede wszystkim
za Ciebie - wolę sobie nie wyobrażać jak to jest z taką dużą kociopsią gromadką 
Nawet nie chcę myśleć, co by było, gdyby ten pijak nie doznał chociaż takiej litości...
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 56 gości