» Pon lut 21, 2011 2:34
Re: Klub Kotów Wiejskich Wychodzących cz. II
Koty (i kotowate) w naturze jedzą ptasie jajka na surowo i myślę, że im nie szkodzi.
Mój Filunio lubi Advocata, i to od małego. Kiedy miał ok, pół roku, po powrocie z pracy nalałam sobie advokata do płaskiej czareczki, wypiłam kilka łyków, zostawiłam czarkę na stole w kuchni i poszłam pod prysznic. Kiedy wróciłam, Filuś energicznie wylizywał resztę mojego alkoholu. Na szczęście w czareczce było malutko advokata. Od tego czasu nie zostawiam alkoholu w zasięgu kocich pyszczków. Advokata nadal lubię, a Filuś dosłownie wariuje, kiedy czuje jego zapach.
Trzymanie w powietrzu za kark nie unieruchomi mojej Oliwki - właścicielki czarnego pasa w kotarate (czyli kocim karate) i mistrzyni świata w KASie (kociej akrobatyce sportowej). Boleśnie przekonał się o tym pewien wet, który musiał dać kotom ostatnią dawkę lekarstwa odrobaczającego podczas nieobecności naszej wetki. Uprzedzałam weta o wyżej wymienionych cechach Oliwki i sugerowałam poproszenie o pomoc pani z recepcji (w recepcji pracują przemiłe absolwentki zootechniki na SGGW i pomagają wetom przy zabiegach). Ale wet (jak każdy facet zresztą) wiedział lepiej. Popełnił zasadniczy błąd - wyciągnął Oliwię z transportera za kark. Wyobraźcie sobie, co się działo!!! Oliwka przeraźliwie wrzasnęła. W locie złapałam Filusia atakującego weta w obronie Oliwki. W tym samym mniej - więcej czasie Oliwka nagle podciągnęła tyłokocie, przekręciła się i wczepiła pazurkami tylnych łapek w przedramię weta. Rozumiem jej oburzenie. Była z nami od trzeciego tygodnia życia i nikt nigdy jej tak brutalnie nie potraktował. Filunio skoczył żeby bronić, bo kiedy koteńka była niemowlakiem, ja karmiłam maleństwo własną... butelką wypełnioną Mixolem, ale to Filemon ją tulił, wylizywał i zajmował jak najserdeczniejsza kocia mamusia. Te koty bardzo się kochają.
Mam dwójkę kociarstwa, z którą można zrobić wszytko (Filusia i Pancusia) i dwójkę niesamowicie trudną w obsłudze (Oliwkę i Wedelka). Co dziwniejsze - te trudne w obsłudze są bardzo miziaste, przytulalskie i pełne miłości do nas. Pozostała dwójka jest w środku - ani łatwa, ani specjalnie trudna w obsłudze.
Edit: literówka
Ostatnio edytowano Pon lut 21, 2011 13:54 przez
vega013, łącznie edytowano 1 raz