
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Millena pisze:Chyba nie będziemy się z tym poznaniem spieszyć. Fredzia "pilnuje" pod drzwiami, widzieli się przez szparkę uchylonych drzwi, Fredzia syczała, Pimpuś w odpowiedzi burczał, raczej się wycofywał i gdyby "coś" to chyba raczej Fredzia byłaby agresorką. Fredzia na tyle polubiła swój domek, że czuje się tutaj rezydentką, na razie okazuje nam jawną ignorancję, bawiąc się sama, niby przychodzi na głaski i drapanko, ale jak wyciągamy ręce by ją głaskać i drapać, tak jak to zwykle robimy, robi nagły zwrot jakby chciała powiedzieć "a właściwie to bez łaski". A Pimpuś jest Słodziak, niesamowicie ufny i towarzyski kawał Kota. Łapeczka jak u małego tygryska
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 30 gości