Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Danuta Iwanicka-Wójcik pisze:Nongie - otóż to, jeden z Twoich kotów musi wychodzić bo inaczej choruje. Możesz mi napisać jak to się u niego objawia? Zwłaszcza psychiczne objawy.
Danuta Iwanicka-Wójcik pisze:O rany tak piszecie jakbym ją chciała wywieźć do lasu i zostawić.
Danuta Iwanicka-Wójcik pisze:Cokolwiek wleci do mieszkania, nawet najmniejsza muszka, kota poluje na nią do upadłego. Wtedy jest super zabawa i kot jest jak nakręcony. Kiedyś przez pół godziny sterczała pod jedną ze ścian, miauczała, podskakiwała, bo wypatrzyła że coś tam wysoko siedzi. W końcu podniosłam ją żeby zobaczyła, że powód jej niezwykłej ekscytacji to .... kołek rozporowy, z którego chwilowo zdjęłam obrazek. Dlatego myślę, że tak do końca szczęśliwa nie jest.
Danuta Iwanicka-Wójcik pisze:Czy ja wiem co kotu grozi na wolności? Jasne. Wiem też co mi grozi na wolności.
seidhee pisze:Muchami, komarami i pająkami moje koty także się niesamowicie ekscytują.
Danuta Iwanicka-Wójcik pisze: - ano brak mi Twojej bystrości umysłu i pewnie dlatego trudno mi dostrzec. Ryzyko kalectwa czy śmierci jest w pakiecie dla wszystkich istot żywych. To triuzm, więc uznałam że nie muszę się rozpisywać.
Danuta Iwanicka-Wójcik pisze:Nongie dzięki. Bardzo drastycznie Twój kocio domaga się wolności. Przypuszczam, że to nie kastrowany kocur.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, dran, Niushonok, sylwiakociamama i 226 gości