GD.Wyrzucony Herbatnik. Słodkie zakończenie, Pako ma dom.

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon lis 08, 2010 21:06 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatnik znalazł Dom.

Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Pon lis 08, 2010 21:21 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatnik znalazł Dom.

KaleidoStar pisze:Zrobiłam mu wydarzenie na FB
http://www.facebook.com/event.php?eid=1 ... 9296747578


Rozesłałam :ok: napewno się znajdzie. Trzeba być dobrej myśli.
Ostatnio szukaliśmy kota który uciekł z kliniki, i znalazł się po paru dniach siedział na jeden dziełce.

Herbatnik też się znajdzie :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 09, 2010 2:36 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatnik znalazł Dom.

Oliwa to dzielnica przede wszystkim domków. Wokół domków ogródki, w ogródkach jakieś krzaczki.
Na podwórkach komórki, jakieś bylecajstwa, dużo otwartych piwnicznych okienek.
Niby dobrze, kot może sie schronić, żle gdy kota chce sie tam znależć.
Mnóstwo kotów, niektóre wychodzące, inne z kolei bezdomne.

Pojechałam tam z Fanszeta zaraz po pracy i łaziłyśmy tam do wieczora.
Okleiłyśmy mnóstwo drzew ogłoszeniami, zresztą nie było to 1 ogłoszenie o zaginionym kocie.
Spotkałyśmy się z karmicielką do której dała namiar Marea, obiecała tam chodzić.
Zostawiłyśmy ogłoszenie w lecznicy na ulicy Kaprów.
Zostawiłyśmy jedzenie w pobliżu domu, z którego wyszedł Herbatnik.
Mnóstwo czasu kiciałyśmy i herbatnikowałyśmy. Bez skutku. :(

Dobrze, że deszcz chociaż przestał padać, ale i tak nogi miałyśmy mokre
od wpadania w kałuże. Zmarzłyśmy potwornie, zgłodniałyśmy.

I pmyśleć, że jeszcze niedawno cieszyłyśmy sie, że Paco grzeje dupcię w ciepłym kącie.
Wielu z nas serce sie ściska na myśl o biednym Herbatniku, na obcym terenie,
myślę jednak, ze najtrudniej Fanszecie.

Herbatniczku kochany szukamy ciebie, czekaj na nas. :1luvu:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto lis 09, 2010 2:50 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatnik znalazł Dom.

On tam jest. I niedługo się znajdzie.
To nie jest domowy pieszczoszek, który pierwszy raz znalazł się poza domem i przerażony tygodniami się ukrywa. Herbatnik szybko wyjdzie z kryjówki, pokaże się ludziom i ktoś Was zawiadomi.
Na pewno.

Chciałabym pomóc, nie mam mozliwości :(

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 09, 2010 3:01 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

Dzięki Jaaana. Staram sie w to wierzyć, inaczej nic nie miałoby sensu.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Wto lis 09, 2010 3:07 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatnik znalazł Dom.

Dziewczyny nie macie nic złego sobie do zarzucenia.muszę to powiedzieć ale ,niestety,to domek zawiódł na całej linii brakiem wyobrażni.trzeba przewidywać pewne sprawy i myśleć bo to człowiek jest odpowiedzailny i inteligenty a zwierzak jest jak małe dziecko czyli zawsze trzeba na niego uważać.moje prywatne koty są już iluś tam letnie a ja nigdy nie zapominam,że to ja mam przewidywać i myślec za nie,okazja czyni złodzieja jak mówią więc po prostu nigdy nic nie wiadomo.Tylko permanentnie szkolony pies jest przewidywalny ale jak wiecie koty to indywidualiści i właśnie za to je kochamy czy nie tak?

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Wto lis 09, 2010 3:13 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

On jest idealny, żeby go znaleźć. Oprócz tego, co napisałam, to nie jest dzikim dzikiem. Szybko trafi do ludzi, może nawet do karmicielki.

A domek okazał się kompletnie nieodpowiedzialny. Ale są rzeczy, których nie da się przewidzieć.

trzymajcie się, a mu kciuki trzymamy.

jaaana

Avatar użytkownika
 
Posty: 19355
Od: Śro gru 10, 2008 22:03
Lokalizacja: pomorskie

Post » Wto lis 09, 2010 12:33 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

Dziewczyny :1luvu: , dzięki za ciepłe słowa i wsparcie.
Ja też, jak myślę na zimno, to sądzę, że nic złego mu się stać nie powinno, bo to silny i mądry kot, który wiele już przeżył. Lecz z drugiej strony zastanawia mnie, że się nie pojawia. Czyżby był tak wystraszony, że się gdzieś zaszył i nie odpowiada? Już sama nie wiem, co o tym myśleć.
Herbatniczku :1luvu:, znajdź się, bo martwię się okropnie :cry: !
Znajdziemy Ci inny, lepszy domek, który się Tobą zaopiekuje tak, jak na to zasługujesz!
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Wto lis 09, 2010 14:33 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

ojej :(

okropne wiesci :(

trzymam kciuki za KoCiastego :cry: :1luvu:
ObrazekObrazek

77renifer

 
Posty: 699
Od: Śro lut 11, 2009 21:09
Lokalizacja: 3 city

Post » Wto lis 09, 2010 20:53 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

On jest cwaniak :1luvu: .. da sobie radę. Najważniejsze, że jest już wykastrowany i w o wiele lepszej kondycji. Może niedługo będzie grzał doopke w jakims domku, który sam sobie wybierze? A może Fanszeta spotka go pod rurą, jeśli jest jakas prawda w opiniach, że koty wracają w swoje miejsce? A może, co jest bardzo prawdopodobne, wyczai go okoliczna karmicielka? Jestem dobrej myśli. Wszystkie musimy być... :ok:
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Wto lis 09, 2010 22:10 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

trzymam kciuki za herbatnika... mocno mocno...

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Śro lis 10, 2010 8:04 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

Pojechałam wczoraj do Oliwy. Śladu nie było po 20 ogłoszeniach z poniedziałku, wiatr i deszcz zmyły je dosłownie z drzew. Ale miałam nowe, tym razem w koszulkach, mam nadzieję, że dłużej powiszą. Trochę kiciałam i wołałam na podwórku, gdzie zniknął Herbatniczek, ale bezskutecznie.
Wieczorem, o 22.20 dzwoniła do mnie pani Grażyna. Ja się do niej od wczoraj nie odzywałam, nawet jak byłam pod jej oknami, nie dałam znać. Jakoś tak mnie naszło :mrgreen: .
Podobno jej matka, wiekowa staruszka, która ma średni kontakt z rzeczywistością, widziała czarnego kota z krawacikiem kręcącego się po podwórku. Dałby Bóg, żeby to była prawda i nasz Cfaniaczek, kochany Paco pojawił się w okolicy.
Dziewczyny, dzięki za kciuki, trzymajcie nadal. :ok: :ok: :ok: :ok:

Rano mam zwykle trochę lepszy humor i więcej nadziei. Najgorzej jest wieczorem. Za oknem zimno, wieje, pada. A, pani Grażyna otworzyła okienko do piwnicy, może tam Herbatniczek zdecyduje się schować?
Zapraszam na wątki kotów majowych i stoczniowych: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=100297

Fanszeta

 
Posty: 2342
Od: Śro mar 17, 2010 14:12
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Śro lis 10, 2010 15:14 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

Ciepłe myśli i nieustające :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: !!!!

J.D.

 
Posty: 5241
Od: Nie maja 23, 2010 13:24
Lokalizacja: Sokółka,podlaskie

Post » Śro lis 10, 2010 16:13 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

:dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2:

Edit: Upsss a tu jeszcze nikt nie wie :oops:

:1luvu: :1luvu:
Ostatnio edytowano Śro lis 10, 2010 16:20 przez CatAngel, łącznie edytowano 1 raz

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro lis 10, 2010 16:16 Re: GDAŃSK.Wyrzucony Herbatnik. Herbatniczku szukamy ciebie.

Dziewczyny, forumowe kciuki to jest potęga! Właśnie dzwoniła do mnie Fanszeta!!!!!!!
I wiecie co??!!!Tak!!!
Złapała Herbatnika :D
Dostała info od jakiegoś pana, że widział Paconiszona. Po pracy popędziła we wskazane miejsce i.. jest :D
Wygląda dobrze, tylko głodny wielce, Fanszeta wlaśnie podkarmia go piersią z kurczaka i czeka na transport do domu, bo jest obladowana strasznie ;)
Jak coś będę wiedzieć więcej, dam znać, chociaż nie wiem jak u mnie będzie z dostępem do netu w najlbiższych dniach, bo mnie prawie w domu nie będzie.
Póki co lecę pod prysznic, bo się do pracy spóźnię :P

Edit: Cat Angel :D Haha :D
Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem. Los zwierząt jest nierozerwalnie związany z losem człowieka. E. Zola

KaleidoStar

 
Posty: 4126
Od: Nie mar 21, 2010 14:00
Lokalizacja: Trójmiasto

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Yahoo [Bot] i 343 gości