
A za aklimatyzację Olgi najmocniejsze kciuki



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
joluka pisze:kordonia pisze:Olga z elblaskiego schroniska, dzieki JOLUCE, pojechała dziś do Warszawy do nowego domku stałego![]()
Powodzenia, Olga
potwierdzam - Olga już w nowym domku, u bardzo miłych ludzi, w kawalerce na warszawskiej Ochocie! prosimy o![]()
![]()
za aklimatyzację!
domku by nie było bez pomocy Kordonii, która wyciągnęła jednooczkę ze schronu, przechowała u siebie, wyleczyła i odchuchała oraz bez pomocy Wełny i jej TŻ-ta, którzy przywieźli Olgę z Elbląga do Warszawy
AnielkaG pisze:Kociak zoperowany, pan doktor był bardzo miły i sprawny, co prawda mówił że kociak mały i słaby, ale nie było wyjścia. Mały płakał z bólu całą noc. Teraz jest zdecydowanie w lepszej formie, przespał cały dzień, wypił 2 strzykawki Mixolu i zjadł dwie łyżeczki gourmeta. Próbował ssać siostrę, ale kołnierz nie pozwolił.
Teraz tak wygląda
Podsumowując:
złapane tydzień temu:
1.Gerda, czarna kotka po usunięciu oczka w czwartek, jest zupełnie niewidoma, poznaje mnie po głosie i jak do niej mówię to mruczy, ładnie je, korzysta z kuwety
2.Kaj, czarny kocurek z niewidzącym jednym oczkiem do usunięcia w przyszłości, w najlepszej formie z rodzeństwa
złapane wczoraj:
3.Kocurek dziś operowany, czarny z przedłużonym włosem, jednooczny
4. Kocurek szaro- biały, długowłosy (wygląda jak rasowy norweski leśny, ale nie dał sobie zrobić zdjęcia, bo się boi), jedno oko w stanie zapalnym, raczej nie będzie na nie widział,a le zobaczymy
wszystkie dostają antybiotyk i leki przeciwbólowe plus krople do oczu, śpią na termoforkach, ładnie jedzą
Bardzo, bardzo dziękuję Vedze i Jej TŻ-towi za pomoc dziś.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 110 gości