

Nie widziałam nigdy, żeby nasze koty przynosiły sobie myszki. Czasem nam przynoszą, a siebie wolą okładać łapami i gryźć



Zazdrości o koty raczej nie ma. Jeśli już to ja jestem zazdrosna o okazywane Tżowi przez Kubę uczucia



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AYO pisze:Ja przelotem - Ksiąze całkowicie zdrowym kotem jest, mało tego: wzorcowym kotem jest
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter, puszatek, Silverblue i 37 gości