Moje drogie "kociarki"! Wolontariat jest organizowany przez Fundację SOS dla Zwierząt i Fundacja odpowiada za jego funkcjonowanie. Koordynatorem wolontariatu w sosnowieckim schronisku jestem ja. Proszę zatem wszystkie pomysły uzgadniać ze mną, nie bezpośrednio z kimkolwiek ze schroniska, z wyjątkiem propozycji małej, w sprawie namawiania pracownika a nie rozkazywania mu, która to propozycja jest poparta jej doświadczeniem. Dotyczy to także pomysłów na ewentualną budowę nowej kociarni, którą to propozycję tak obszernie Basia wykładała kierownikowi. To Zarząd Fundacji jest upoważniony do przedkładania propozycji, niezależnie od tego kto jest pomysłodawca, bo to Zarząd Fundacji jest stroną w rozmowach z kierownictwem schroniska i Urzędem Miasta. Wasze pomysły są na pewno cenne, ale wszystko musi być przemyślane i uzgodnione, nic na hura!
Każdy kto chce być wolontariuszem musi podpisać umowę wolontariacką z Fundacją.
Wszystkie dokumenty związane z wolontariatem w schronisku są tutaj:
http://www.fundacjasosdlazwierzat.org/w ... u,353.htmlNależy ściągnąć wzór umowy wolontariackiej, wypełnić i z 1 zdjęciem wysłać na adres fundacji lub umówić się ze mną na przekazanie, jak komu wygodniej. Może być przez Basię, którą proszę, żeby taką umowę swoją miała już w piątek.
Termin przynajmniej sobotni będę uzgadniać w ten piątek i napiszę tutaj jakie są uzgodnienia. Wolontariat tym się różni od wolnoamerykanki, ze obydwie strony umowy stosują się do uzgodnionych zasad i bardzo proszę, żeby nikt nie utrudniał tego i tak bardzo trudnego procesu. Jeśli chodzi o wyciąganie kotów ze schroniska - wyciągając je jak dotychczas same działacie przeciwko ucywilizowaniu sytuacji. Wyciągajcie ile możecie, ale z umowa adopcyjną, tak jak wyciągamy psy. My wypisujemy psy na fundację. Inaczej, zabierając koty poza ewidencją usprawiedliwiacie brak sensownej kociarni, bo po co kociarnia, jak nie ma kotów, bo nie ma po nich śladu?
Co do znakowania: taśma srebrna i przeźroczysta jest - Basia z niej korzystała i korzystać może. Po co kupować następną, jeśli ta się nie skończyła? Obróżek nie kupimy bo nie mamy funduszy.
Zapraszam na naszą stronę - zakładkę o wolontariacie w sosnowieckim schronisku - tam będą wszystkie informacje. Nie jestem w stanie obsługiwać 4 stron jednocześnie.