Zosia, Iga i Franciszek; SILNE ZAPALENIE PĘCHERZA :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt paź 23, 2009 10:27 Re: Zosia, Ignaś i Franciszek

A gdzie będziesz pracować, w jakim rejonie miasta?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 23, 2009 12:43 Re: Zosia, Ignaś i Franciszek

zapietanaguzik pisze:
amyszka pisze:A ja też już ma trzy kotki :mrgreen:

wyrazy współczucia :twisted: :twisted: :twisted:

gratuluję :D


Obrazek

Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Nie lis 15, 2009 14:25 Re: Zosia, Ignaś i Franciszek

a co tu taka cisza? 8O
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Nie lis 15, 2009 15:50 Re: Zosia, Ignaś i Franciszek

Pękam ze śmiechu - jak to przeczytałam :ryk:

Zwłaszcza:mamaałłł,młaałł,,miiiiiaaałłłł,,mamał,mmm....... "Mamo dlaczego poszłaś...?"

Śmiech i śmiech :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
MIKUŚ
 


Post » Pon cze 14, 2010 13:45 Re: Zosia, Ignaś i Franciszek

dzień dobry!!!!
ktoś jeszcze pamięta moją bandę? :oops:
długo nas nie było przez przeróżne perturbacje problemy i zawirowania (nie związane z kotami :cowsleep: ), które w końcu w miarę udało mi się poukładać i teraz tęskno mi za miau :oops:

od razu po powrocie przeczytałam straszną wiadomość, że umarła Mrunia, która kiedyś miała być moja..i niewiele na ten temat powiem, bo nie potrafię
ja cały czas pamiętam ją biegającą po działce, była jednym z piękniejszych kotów jakie poznałam
potwornie mi przykro..

co się tyczy nas, to z najważniejszych nowinek: Ignaś jest kobietą ;) Igą ;)
więcej napiszę niedługo, wrzucę nowe zdjęcia i w ogóle :)

tęskniliśmy
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon cze 14, 2010 13:47 Re: Zosia, Ignaś i Franciszek

my też :D
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon cze 14, 2010 15:18 Re: Zosia, Iga:D i Franciszek

sporo zdjęć się zebrało :oops:

miłość między Frankiem i Igą kwitnie :D
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

przy tych zdjęciach było zabawnie - robiłam Idze zdjęcia potrzebne do pracy dyplomowej i dość długo to trwało, Frans spokojnie siedział obok, a nagle ni stąd ni zowąd wstał, stanął za Igą i zaczął pozować :lol:
Obrazek "ja z siostrą" :lol:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

ziewwww
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

"hejka" :lol:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon cze 14, 2010 15:19 Re: Zosia, Iga:D i Franciszek

zdjęć Zofii znalazłam mało, muszę dorobić :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon cze 14, 2010 15:22 Re: Zosia, Iga:D i Franciszek

mysia seria :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

i Franiu
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Pon cze 14, 2010 23:50 Re: Zosia, Iga:D i Franciszek

Frans pięknoto Ty moja /jeśli tak mogę jeszcze mówić :oops: /
Nic się nie zmienił :) No może za wyjątkiem gabarytów.........czyżby chłopak nabrał masy 8)

Wkrótce zrobimy mały kontrast jak wyglądał jak przyszedł poparzony, popalony a jak wygląda dziś :mrgreen:

Piękny dżentelmenie "mamuśka" pozdrawia :1luvu:
MIKUŚ
 

Post » Pt cze 18, 2010 15:02 Re: Zosia, Iga:D i Franciszek

nanana,dzisiaj 18.06 :mrgreen:
a 18.06.2009 to była bardzo przełomowa data :mrgreen:
poniewaaaaaaż
tegoż dnia w skromnych progach mego domostwa pojawiła się Zosia :mrgreen: i tym samym w życiu mym pojawiły się KOTY :mrgreen:
potem poszło lawinowo (wg oczywiście moich osobistych standardów :mrgreen: ): 30.06 Iga, 8.09 Frans

można więc śmiało stwierdzić, że mamy rocznicę dnia, który diametralnie zmienił, czyt. doszczętnie zniszczył mi życie :evil: :twisted: :twisted: :twisted:

Obrazek (18.06, godz. około 9;00 :mrgreen: )

a poważniej, to mimo że od tamtego czasu ustawicznie rynce mi opadają do samego parteru a czasem i piwnicy - sprawiłoby mi sporą trudność wyobrażenie sobie życia bez tego tałatajstwa :mrgreen:
bo życie, owszem, rzeczywiście zdecydowanie się zmieniło
jest po prostu lepsze :D

kocham ich kurde :mrgreen:

niedługo napiszę więcej
o relacjach Franka i Igi, Franka i Zosi :( (jest kiepsko, krótko mówiąc) i moich z całą bandą :mrgreen:
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

Post » Nie cze 27, 2010 10:39 Re: Zosia, Iga:D i Franciszek

Przyszłyśmy z rewizytą :lol:

Kociaste masz piękne :1luvu: I świetne foty, zazdroszczę umiejętności :oops:

Ale przeczytałam z zapartym tchem cały wąt i nie doczytałam w końcu jak się Ignaś w Igę zmienił? Opowiadaj szybciutko :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 27, 2010 10:45 Re: Zosia, Iga:D i Franciszek

piękna, okrągła rocznica.
Fotki zjawiskowe.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie cze 27, 2010 12:16 Re: Zosia, Iga:D i Franciszek

OKI pisze:Przyszłyśmy z rewizytą :lol:

Kociaste masz piękne :1luvu: I świetne foty, zazdroszczę umiejętności :oops:

Ale przeczytałam z zapartym tchem cały wąt i nie doczytałam w końcu jak się Ignaś w Igę zmienił? Opowiadaj szybciutko :lol:

witamy :D :D :D
i dziękujemy :D

co do Igi - początkowo bardzo ciężko było powiedzieć, cóż to właściwie jest, facet czy kobita
przyjęłam, że facet, bo podpowiadał mi to matczyny - jak widać zawodny :mrgreen: - instynkt
po pewnym czasie wet powiedział, że obstawia kotkę
tyle że tak już przyzwyczaiłam się do tego, że to Ignaś, że postanowiłam nic mu nie mówić (Ignasiowi w sensie :mrgreen: ) i poczekać - na jajca lub ich brak :mrgreen: co by i sobie, i jemu nie mącić w głowie, gdyby jednak jajca wyrosły i znów trzeba było wracać do opcji "facet" :mrgreen:
w końcu, kiedy miało to to dobrych parę miesięcy, uznałam że z tej mąki chleba nie będzie :mrgreen: i że ów "facet" to nie kura i jajek nie zniesie :mrgreen:
przestawienie się z Ignasia na Igę było dość ciężkie i postępowało stopniowo, ciągle się myliłam i mówiłam do małej per "Ignaś...eee...Iga!", później "Igna...aaa...stazja! Ignastazja!", a teraz już jestem w pełni przestawiona :mrgreen: i jest Iga, Igunia, Igusia, Igusiulek, Igusiak, Igula i Myszek :mrgreen: czyli powrót do korzeni i rodzaj męski :mrgreen:


Femka pisze:piękna, okrągła rocznica.
Fotki zjawiskowe.

dziękuję :D :D

niedługo nowa porcja zdjęć Zosi :D

ps. wczoraj osiatkowałam balkon i w drugim pokoju okno :dance: :dance: :dance:
Obrazek

zapietanaguzik

 
Posty: 809
Od: Śro cze 24, 2009 17:58
Lokalizacja: wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tundra i 52 gości