Kotka i kociaki- czarny i rudy w swoich domach, Filek jutro

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 03, 2004 11:01

:cry:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 03, 2004 11:03

az mi sie nie chce zadnych ikonek wstawiac...po prostu sobie ryczę....biedny malunio...
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw cze 03, 2004 11:14

:(

wierze ze zrobilas wszystko co mozna bylo zrobic. taki glupi poprostu jest ten swiat :(
Motta zyciowe:
Everything that has a beginning has an end.. | Oracle
Jak widzisz kolejke stan w niej, co Ci szkodzi? | Forrest Gump :>

lucid

 
Posty: 65
Od: Śro maja 05, 2004 14:25
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 03, 2004 11:20

Jak mi strasznie przykro.
Napewno zrobiliście WSZYSTKO co mogliście. Nawet nie mysl inaczej.
Rudasek jest juz z Sierotkiem za Tęczowym mostem. Wierzę, że jest im dobrze.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 03, 2004 11:38

Bardzo mi przykro :cry:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 03, 2004 11:40

To straszne :placz:

dagah

 
Posty: 132
Od: Wto kwi 13, 2004 8:32
Lokalizacja: Piotrków Tryb

Post » Czw cze 03, 2004 11:42

Ylva, na pewno zrobiliscie WSZYSTKO...Taki ten swiat zakichany :cry:
Malenki juz szczesliwy za Mostem :cry:
Malgorzata,
Wieslaw, Matylda, Bazyli za TM, Rozalia, Kazio,Iwan i mala Klara
Obrazek

Malgorzata

 
Posty: 3775
Od: Sob lip 12, 2003 20:09
Lokalizacja: Piaseczno

Post » Czw cze 03, 2004 11:43

Skonczylam zajecia i moge sie troche porozklejac :( Zaraz bede jechac do reszty towarzystwa, ktore dzisiaj i wczoraj rano szalalo ze zdwojona energia, jakgdyby chcialo nadrobic za brata :cry: Tak naprawde nie wiem co stalo sie kruszynce, wczoraj czulam sie bardzo zle, wiekszosc dnia przespalam z goraczka, to Radek sie wszystkim zajmowal (za co bardzo mu dziekuje). Maly albo sie zatrul pasozytami (ale odrobaczanie bylo w poniedzialek :roll: i wet gratulowal mi kondycji kociat i powiedzial ze to sukces tak male odchowac :( ) albo zapchaly mu sie jelitka. Malutki zostal zabrany do weta jak tylko zauwazylismy ze zachowuje sie inaczej niz reszta, ale nie potrafie nie myslec o tym, ze moze monza bylo szybciej, moze inny weterynarz.. wiecie jak to jest :(

Jak wroce do domu pokaze wam jego ostatnie zdjecie (wczorajsze) :cry:

Aniu, mam nadzieje ze sierotek zaopiekuje sie tam za mostem malutkim, on dopiero zaczynal byc kotem :cry:

Dziekuje ze jestescie.
Obrazek Obrazek

Ylva

 
Posty: 1985
Od: Pon kwi 07, 2003 16:59

Post » Czw cze 03, 2004 12:15

Sierotek napewno się zaopiekuje. Ona była też maleńka, ale trochę starsza. Tak pięknie opiekowała się mniejszą Pesteczką, obejmowała ją łapkami.
Ylwa, rozumiem Cie w tych wątpliwościach, że coś więcej można było, że do kogo innego itd. Też tak miałam, a nawet chwilami jeszcze mam. Ale takie myśli trzeba odpędzać. Człowiek robi tyle ile wie i może. I to najważniejsze.
Przytulam Cię mocno.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 03, 2004 12:27

Bardzo mi przykro... :cry:

smilla

 
Posty: 2837
Od: Sob lut 14, 2004 19:52
Lokalizacja: trójmiasto

Post » Czw cze 03, 2004 13:12

:cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35315
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw cze 03, 2004 13:23

:cry:
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

AGA-cka

 
Posty: 9120
Od: Pon kwi 19, 2004 20:15
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Czw cze 03, 2004 13:24

:( :( :(

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw cze 03, 2004 14:24

:cry:
Obrazek Obrazek

sabianka

Avatar użytkownika
 
Posty: 4674
Od: Śro lis 26, 2003 18:34
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw cze 03, 2004 14:32

Ale dlaczego, przeciez innym kociakom nic nie jest :cry:

Ellen

 
Posty: 673
Od: Wto gru 30, 2003 20:18
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, puszatek i 175 gości