Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Grzyba, swierzba leczymy.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon maja 24, 2010 11:39 Re: Gdańsk, RUDY KOT bardzo potrzebny DT

mpacz78 pisze:Z Rudaskiem gorzej. Nic nie zjadł przez noc, wczoraj widziałam jak coś tam lizał, ale to chyba z pół łyżeczki od herbaty zjadł.
Dziś rano więc nakarmiłam go strzykawką gerberkiem z indyka rozcieńczonym z odrobiną wody i tą pastą co je Fuks, udało mi się wcisnąć jakieś 8-10ml tylko, potem pluł już strasznie i się nie dało, kot jest ogólnie bardzo słaby, ciągle siedzi skulony nad miską z wodą, wodę pije samodzielnie, jedzenia odmawia, w kuwecie nic nie zrobił, z tyłu był troszkę obsikany ale nie mocno.
Musiałam jechać do pracy, wyjdę wcześniej jeśli nadal nie będzie jadł i nadal będzie taki słaby to jadę do weta.
Nie wiedziałam, że kot jest w tak kiepskim stanie ogólnym, on jest tak chudy, że prawie nic nie waży, chyba ze 2 kilo, dziwię się osobiście że weterynarz zdecydował się w ciągu 2-3 dni zafundować mu w takim stanie: kastrację, usuwanie zębów, szczepienie (!), odrobaczenie.
Natomiast kot trafił do mnie po tygodniowym pobycie w lecznicy zawszony, tak, ma żywe wszy na sobie !!!, w pierwszej chwili myślałam, że to łupież albo jakieś strupki (znaczy strupki ma swoją drogą), a to wszy i gnidy są - jestem tego pewna nie raz widziałm wszy u kotów, te dorosłe są żywe bo chodzą, a gnidy strzelają rozgniatane paznokciami. Nie wspomnę, że kot miał nogi we własnych zeschłych odchodach. Gdybym wcześniej wiedział, że kot taką opiekę u weta to bym go szybciej zabrała, ale wet w rozmowach telefonicznych mnie przekonywał, że nie, nie chciał go wydać wcześniej.


Wydaje mi się, że kot trafił do mnie wczoraj w dużo gorszym stanie niż jest na zdjęciach z 16.05.

Niestety jestem tego samego zdania.... a to, że chłopak został źle odpchlony to jest skandal! Strasznie mi go szkoda...mam trochę conva i troszkę royala dla kociąt mogę ci odstąpić dla Rudziaszka.
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon maja 24, 2010 11:45 Re: Gdańsk, RUDY KOT bardzo potrzebny DT

Biamilko, ja kupie conva po drodze z pracy.
Żeby on tylko chciał jeść cokolwiek.
Dziś będą wyniki badania krwi - biochemii: kreatynina, mocznik, bilirubina - zobaczymy co z tego będzie wynikać.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 24, 2010 13:09 Re: Gdańsk, RUDY KOT bardzo potrzebny DT

Trzymam kciuki na maksa! to taki cudny kot!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon maja 24, 2010 18:54 Re: Gdańsk, RUDY KOT bardzo potrzebny DT

Jakby lepiej. Ale kot dość dużo pije. Zrobił też jedno duuże siku do kuwety ładnie, sam nie jest już posikany.
Zjadł 2 kawałki wołowinki surowej więcej nie chciał, dałam mu też już sporo conva, sam nie chce jeść conva, ale nie pluje całkiem współpracuje jak go karmię , potem jeszcze na drugą turę mu wmuszę jeszcze.
Więc dziś jeszcze nie pojechałam do weta, skoro udaje się spowodowac aby cokolwiek zjadł.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 24, 2010 19:02 Re: Gdańsk, RUDY KOT bardzo potrzebny DT

Nie znalazłam czasu aby odebrać dziś wyniki badań, zadzwoniłam do weta ale już po godz. jego pracy, dowiedziałam się tylko że "kot wymaga dalszego leczenia, badań kontrolnych i diety". Nie brzmi dobrze czyli coś jest nie tak :? .
Szczegóły będę znać jutro jak skontaktuję się z wetem w godzinach jego pracy.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon maja 24, 2010 20:04 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

Kciuki cały czas na maksa!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Pon maja 24, 2010 21:34 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

:ok: :ok: :ok:

Kciukasy za rudasa!!

seja

 
Posty: 6385
Od: Sob lis 29, 2008 6:23
Lokalizacja: UK,Eastleigh

Post » Pon maja 24, 2010 22:10 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

Czy to możliwe,żeby wet tak zaniedbał kota? Z wszami oddał?! Przecież te środki na insekty teraz tak szybko działają, wiec jak to się stało?.....nie chcę jeszcze oceniać, bo nie znam faktów, ale mam na uwadze....Z jakiej ulicy ten wet?
Nawet skromna pomoc jest zawsze lepsza od wielkiego współczucia.
Obrazek

Izzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 896
Od: Nie sty 10, 2010 12:52
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon maja 24, 2010 22:25 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

Trzymam kciuki za kocurka :ok: Monika nie dawaj już kota do tego weta.
Obrazek Obrazek
Moje tymczasy viewtopic.php?f=1&t=120108&p=6675666#p6675666
Madzia ur 16.09.2011 :)

kinga-kinia

 
Posty: 4684
Od: Wto sty 27, 2009 19:28
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 25, 2010 5:17 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

kinga-kinia pisze:Trzymam kciuki za kocurka :ok: Monika nie dawaj już kota do tego weta.

Zgadzam się z Kingą. Jakoś mi się wydaje, że chłopak ma chore nereczki.....ale mam nadzieję, że to tylko złe przeczucie i się nie potwierdzi.
Kciuki cały czas na maksa!
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto maja 25, 2010 15:04 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

Kciuki :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto maja 25, 2010 16:01 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

I co tam słychać u Rudziaszka?
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto maja 25, 2010 19:27 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

Izzi pisze:Czy to możliwe,żeby wet tak zaniedbał kota? Z wszami oddał?! Przecież te środki na insekty teraz tak szybko działają, wiec jak to się stało?.....nie chcę jeszcze oceniać, bo nie znam faktów, ale mam na uwadze....Z jakiej ulicy ten wet?

Wet nie podawał kotu żadnego środka na insekty ponieważ pcheł się nie dopatrzył, kot jest rudy, wszy są takie białawe, jasne faktycznie trudno zauważyć, po prostu nie zauważył, pchły to bardziej widac na rudym kocie, a wszy na czarnych widać.
Który wet masz w pierwszym poście.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 25, 2010 19:54 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

biamila pisze:
kinga-kinia pisze:Trzymam kciuki za kocurka :ok: Monika nie dawaj już kota do tego weta.

Zgadzam się z Kingą. Jakoś mi się wydaje, że chłopak ma chore nereczki.....ale mam nadzieję, że to tylko złe przeczucie i się nie potwierdzi.
Kciuki cały czas na maksa!

Kinga, nie dałabym do tego weta żadnego kota już na przechowanie, za naprawdę niemałe pieniądze (wziął za dobę 2x więcej niż biorą "nasi" weci) a kot siedział w małej klatce bez kuwety w swoich odchodach :( .

Biamila, no niestety chłopak ma chore nereczki :cry: , też tak od wczoraj myslałam, ale bałam sie mówić, ale teraz są wyniki badań i niestety mocznik podwyższony , kreatynina nie tak bardzo (ale to podobno tylko dlatego, że kot ma bardzo dużą niedowagę).
Jadę jutro rano pobrać mu krew i zrobić badanie na kreatyninę i mocznik aby wiedzieć czy sytuacja się pogarsza, czy się ustabilizowała czy polepsza.
Na pewno kot miał ten problem już dużo wcześniej tylko pewnie te wszystkie zmiany, stresy, zabiegi spowodawały zaostrzenie sytuacji.
Byłam dziś u Kiezy odebrać wyniki, rozmawiałam z nim o kocie.
Mówi, że u niego kot jeszcze jadł, że nie był tak apatyczny (u mnie teraz prawie cały czas śpi, wstaje tylko do kuwety sika i kupy też robi co prawda rzadkie i śmierdzące ale robi) i pić wodę, ciut je ale naprawdę nie dużo, wmuszam mu na siłę, na szczęście kot pozwala wszystko ze sobą robić)
Nie powinnam mu dawać conva bo to dużo białka ma , podobno wątróbka moze być, jutro kupię specjalne karmy dla nerkowych, ale i tak lepiej zeby jadł cokolwiek niż nic .
Na razie kot dużo wody pije i dużo sika, to wg. weta z kroplówkami można się wstrzymać.

Wyniki biochemii:
mocznik 148 mg/dl (norma 25-70)
azot mocznika 69 mg/dl (norma 12-33)
kreatynina 1.53 mg/dl (w normie)
stosunek BUN do kreatyniny 40.31 (norma 10-20)

Zobaczymy po wynikach jutrzejszych badań co robić, na razie staram się zapewnić mu jak najlepsze warunki i karmię go żeby chociaż cokolwiek jadł.
www.kotangens.org
KOTANGENS na fb
Obrazek

mpacz78

 
Posty: 6233
Od: Pon wrz 15, 2008 16:00
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 25, 2010 20:01 Re: Gdańsk, RUDY KOT jest DT. Z kotem nie najlepiej.

za koteczka :ok:
Anulka i chłopaki

Anulka

 
Posty: 848
Od: Sob sie 28, 2004 17:38
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 65 gości