
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Sylwka pisze:Aaaa doczytałam że w betadinie jest glicerol a to przecież też alkohol.
Sylwka pisze:Dokładnie taki mam w domu i stosowałam u tymczasów i moich kotów z super skutkiem. Pierwszy raz po zaleceniach wetki a potem to już była samowolka.
Miss pisze:Witam,
ja tylko na sekundę, jutro napiszę co u nas.
Sprawdziłam swoją jodynę - jest z alkoholem. Na Maniusia działałaOd pewnego weta wiem, że jodyna jest dla kotów "paląca"(czyt. szkodliwa). Powiem tylko, że Maniuś jest na kolejnych lekach i nie ma poprawy, jest wręcz gorzej(uszy) .... Jutro napiszę więcej ....
Sylwka pisze:Znalazłam rzeczywiście takie informacje w przypadku stosowania jodyny, która może działać drażniąco. Betadine i Braunol to troszkę inne związki jodu (jodofory http://pl.wikipedia.org/wiki/Jodofory) zrobione właśnie po to aby wykluczyć to negatywne działanie jodyny.
To chyba już wiele wyjaśnia. Stosujmy braunol lub betadine a nie jodynę. Zdaję sobie sprawę, że samo stosowanie takich preparatów do oczu może być dyskusyjne ale przecież krople są bardzo rozcieńczone i zarówno doktor Garncarz (spec od oczu) jak i wielu innych wetów ma bardzo dobre doświadczenia z ich stosowania (o właścicielach kotów nie trzeba chyba pisać)..
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości