terenia1 pisze:Dorotko to super wieścifajnie że Sheba zaskoczyła z kuwetką - oj widzę, że kolezanka podbiła Twoje serduszko
kto by pomyślał
No co do serduszka
to ja juz od dawna miałam do niej słabość i podmaszczałam jej chrupkami odkłaczaczkami już na kociej chatce.A w ogóle przyszedł mi do głowy
Poniewaz ten domek który stara się o Ramzesa jest możliwy z wychodzeniem, ale ma też w swoim obrembie komórki-a Sheba zakochana w Ramzesie po uszy i to mogło by być jej kotwicą w danym miejscu.
Reasumując muszę pogadać z domkiem czy nie wzieli by i Ramzesa i Sheby na zewnątrz (myślę że to by było realne najwyżej trzeba by czasami ich wesprzeć pokarmowo)










