Kuba i Rosen oraz my - koci "TouchPad" str.89

[AprilRain]

Radosnych Swiąt zycze!!

[barba50]

Kociątka pięknego, dyngusa mokrego, miłości wiecznej,
drogi tylko mlecznej, świąt w szczęście owocnych
życzy ... zajączek wielkanocny wraz z Barbą,
rodziną i kocią ekipą

[villemo5]

Mmk nie pokazuj tego zdjęcia Rosenowi!! Jeszcze gotów różowych uszu zażądać!

[mmk]

Dziękuję bardzo za życzenia! Dzięki, że jesteście z nami!
Rosen uszu nie żąda Zdjęcie obejrzał z dużym zainteresowaniem

Święta minęły nam bardzo spokojnie. W niedzielę koty dużo spały a nas nie było w domu. Wczoraj odwiedzili nas znajomi z 2-letnim dzieckiem - żywym sreberkiem, ciągle się śmiejącym i zadowolonym ze wszystkiego. Dawno u nas nie byli i trochę obawiałam się reakcji kociastych Dziecko mieszka z kotem, więc wie, jak należy traktować zwierzęta. Kuba zadekował się w bezpiecznym miejscu - na "parapecie", spoglądał na wszystko z wyższością i w nosie miał dziecięce prośby o zabawę Odważył się zejść po 3 godzinach dopiero, ale wówczas podszedł do Małej, obwąchał i nie wyglądał na wystraszonego. Trochę nawet pojadł i nie przeszkadzało mu, że dziecko niedaleko się bawi. Za to Rosen... Na początku trochę się wystraszył. "Bawił" się z dzieckiem w kotka i myszkę, przy czym on był myszką Połozył się pod niskim stolikiem, poza zasięgiem małych rączek i obserwował. Ale kiedy zobaczył w rękach dziecka jedzenie NATYCHMIAST wyszedł, usiadł przed Małą i czekał na swoją porcję On chyba pamięta, że dzieci go karmiły, kojarzy dzieci z jedzeniem Pozwolił się pogłaskać - był przygotowany do ucieczki, ale nie uciekał. Jak na koty, które bardzo rzadko widują dzieci zachowały się super!

Spróbuję wieczorem wstawić kilka weekendowych zdjęć.

[barba50]

No to koty sprawdziły się w roli gospodarzy

Spróbuję wieczorem wstawić kilka weekendowych zdjęć.

Koniecznie

[Agn]

Wesołego po Świętach.

Barba50 - takie uszy to by mi się dla ZłegoPsa przydały.

No foty czekam niecierpliwie.

[mmk]

Zważyłam kociaste
Kuba - 4,3 kg
Rosen - 3,7 kg (chyba był krótko po jedzeniu, więc 100-200g zawyżona waga )
Chyba dobra waga, prawda? Znajomi wyzwali nasz koty od chudzielców (ale sami mają grubaska ) Moim zdaniem wyglądają dobrze, jedzenie stoi cały czas, jedzą jak chcą...

[AYO]

Piękna waga
Nie wiem czy byłas na str. Royala - tam jest tabela z rysunkami poglądowymi, m.in. "widok kota/psa z góry". Wynika z niej, ze kot/pies o prawidłowej sylwetce widziany z góry powinien miec "wcięcie" w biodrach - lekutkie rzecz jasna.
Jak Kot-B. był młodzieńcem to miałam wątpliwości co do jego wagi - rozwiała je bardzo miła Pani wet, która wskazała mi na następną w kolejce kulistą koteczke w tym samym wieku ze słowami "chce pani, żeby TAK wyglądał?"
Dla ścisłości Kot-B. waży 4 kg.

[barba50]

Niestety moje koty mają za dobrze i nie trzymają się wzorca.
A wzorzec to sylwetka, bo waga nie jest miarodajna

Test - ocena sylwetki zwierzęcia i wszystko jasne

I zrzut sylwetek

[mmk]

Kuba ma prawidłową sylwetkę On jest niejadkiem-podjadaczem, je malutkie porcyjki, wtedy, kiedy chce. Jedzenie stoi więc w ciągłej gotowości W sumie w ciągu doby z tych przekąsek uzbiera się solidna porcja, ale wiadomo - dietetycy radzą, że żeby schudnąć należy jeść często, ale mało Więc Kuba szczuplutki jest.

Rosen je dużo, chętnie i wszystko, ale bez obrzarstwa. Jeszcze rośnie i jeszcze jest trochę "niewymiarowy" Dziwię się, że przy tej ilości zabaw, które sobie organizuje, Rosen przybiera na wadze Najwyraźniej jest dobrze karmiony Kręgosłupa nie widać, ale cały jest "węższy" niż na tych rysunkach. Myślę, że to kwestia wieku. Moim zdaniem jest OK Do jedzenia też ma stały dostęp, oczywiście

[SecretFire]

Ok, to Emil bedzie dalej na diecie... 7 Kg przekroczyl juz dawno. Karma light i dla domowych kotow nic nie daje. Ale wetka jest zadowolona, tak ze toleruje to, bo nie mam innego wyjscia. Albo macie pomysl, jak Emila odchudzic?

[mmk]

Z tego, co wiem, odchudzanie kotów idzie bardzo opornie...

Fotki w ilości bardzo okrojonej, bo mi literki i klawisze uciekają






Mniej więcej w takiej atmosferze upłynęły kociastym święta Więcej zamieszczę, jak tylko dam radę...

Ulubiona ostatnio zabawa Rosena - delikatne podgryzanie ogona Kuby. Ulubiona zabawa Kuby - podziwianie świata za oknem. Rosenowi półka-parapet służy głównie do gryzienia i do łatwiejszego polowania na ogon Kuby, wielki świat interesuje go tylko, jeśli bardzo blisko przeleci ptak

[ewung]

Podczytuję od jakiegoś czasu wątek. Pamiętam Rosena w różowym kubraczku. Pięknie wyrósł, zachwycam się jego fotami, ma też fajnego brata. Od czasu jak zakochałam się w moim Jovim mam słabość do takich krówek.

[mmk]

Witam i zapraszam częściej Dziękuję za miłe słowa.

Mały gratis



"ja też chcę być różowy"




Na dziś to już zdecydowanie koniec

[villemo5]

Różowy Kuba