
wczoraj sie wypinała, dziś już gruchała
zaraz po przerwie swiatecznej idziemy sie wiec ciachac
i o dziwo juz mnie nie okraza na odleglosc tylko sie kladzie blisko
chyba zaczne sie z nia zaprzyjazniac


Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Maryla pisze:Matylda zostala jednak zabrana przez swoją pania, dziecko mialo jakas zle leczona infekcje a nie alergie na kota
Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 695 gości