Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lut 02, 2010 21:30 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witaj Cameo! :)
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Wto lut 02, 2010 21:39 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Ulla pisze:Pumka taka żyleta?? 8O 8O 8O

Ano :D Niby taka miziu, miziu, a jak coś nie po jej myśli to i zębolkami chwyci :twisted:

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

Post » Wto lut 02, 2010 21:44 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Te czarne diablątka często tak mają :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lut 03, 2010 7:32 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Cześć Kochani!
Za oknem piekne słońce, lekki mrozek - cudnie jest.
Wstawać i śpiochy! :D
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lut 03, 2010 8:57 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

A mojemu Albertowi odbiło...dostał jakiejś obsesji na punkcje torebek od herbaty. Chwila nieuwagi i włazi na stoły, szafki i co tam podejdzie, wyciąga "szczura" ze szklanki i gania z nim, aż go "zabije". Możecie sobie wyobrazić z jakim efektami na obrusie, podłodze...

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Śro lut 03, 2010 9:44 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witaj Gohag! :)
To nieźle masz, nie powiem :roll:
Ja z kolei nie mogę mięsa i wędliny bez nadzoru zostawić, bo Pumek potrafi złapać i bezczelnie pożreć :twisted: :roll:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lut 03, 2010 10:11 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Dzień dobry
u mnie mięso się rozmraża bez nadzoru i nic.Ale nie mogę zostawiać na stole słonych paluszków-Mały obgryza je aż do brzegu szklanki w której stoją :lol:
Dziś miałam ciężką noc chyba-obudziłam się z wielkim zadrapaniem na i pod okiem-ciekawe który potwór mnie tak załatwił :evil:
Aleza to poranek doskonały-mój syn właśnie wyleczył się z astmy alergicznej (mimo kotów w domu) i nie musi brać sterydów :ryk:
Pozdrawiam i wszystkim życzą takiego miłego dnia

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro lut 03, 2010 10:31 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Łapka - a był jakoś leczony? Mój małżonek upiera się, ze ma alergię na kota - choć nie zdiagnozowaną. Córkę mam alergiczkę z tendencjami do astmy i nic jej nie jest, a tamten chrycha i chrycha. Nie mogę go jednak wygnać na leczenie, ciągle tylko słyszę, że mam się pozbyć kota (po moim trupie jak łatwo zgadnąć).

Gohag

 
Posty: 2346
Od: Śro sty 16, 2008 8:16
Lokalizacja: Płock

Post » Śro lut 03, 2010 10:38 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witaj Łapka!
Tak trzymać :ok:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lut 03, 2010 10:43 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Michał nie miał co prawda alergii na kota.Ale lekarze twierdzą że przy astmie jest zakaz posiadania jakichkolwiek zwierząt.Odczulam go juz 4 lata(na pyłki drzew traw zboż) i dodatkowo przez taki sam czas wziewne sterydy(flixotide,serevent)oraz singular (żeby mógł normalnie ćwiczyć na wf).Na początku nie mieliśmy kota,pojawiły się później.Niestety nie poinformowałam lekarza,bo wiem że musiałaby im szukać domu :roll: .Może po prostu w naszym przypadku nie było uczulenia konkretnie na kota i dlatego się wyleczył.Ale słyszałam w poczekalni jak facet mówił że syn chce mieć kota.A facet uczulony dlatego się odczula, bo jak się odczuli to kota weźmie.Zresztą jak niewielka alergia to ja bym zaryzykowała posiadanie futra doraźnie biorąc telfast.Ja jestem alergikiem i wiem z obserwacji że mam alergię na królika,kiedyś u koleżanki ,która miała śliczną miniaturkę omal się nie udusiłam i zapłakałam.I wiem że w przypadku tak mocniej alergii nie ma zmiłuj-nie da się żyć ze zwierzakiem.
Gohag-z tego co piszesz mąż lekko uczulony,więc nic mu nie będzie :twisted:

łApkA

 
Posty: 1016
Od: Pon sty 05, 2009 12:32
Lokalizacja: opolskie

Post » Śro lut 03, 2010 10:58 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Erin pisze:Cześć Kochani!
Za oknem piekne słońce, lekki mrozek - cudnie jest.
Wstawać i śpiochy! :D


Słońce świeci? 8O
U nas sypie śnieżysko i jest ponuro. :evil:

Pozdrawiamy z naszą kocią rodzinką i Kasiulą. :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40417
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro lut 03, 2010 11:12 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Dzień dobry!
U nas rano było słoneczko,ale teraz zachmurzyło się,wiatr się ruszył i zaczyna padac-chyba nadciąga zapowiadana śnieżyca :strach: :strach: :strach:
Kocim rozrabiaką w naszym domu jest zdecydowanie Nane,potrafi ugryzc jak się ją źle głaszcze,goni trzy razy większe od siebie kocice.
Od wczoraj próbuję Kubusia przestawic na nową karmę(daje po kilka chrupek).Kuba i Nane jej nie tykają,a wszystkim grubasom bardzo smakuje-chyba muszę je porozdzielac :wink:
Pozdrawiam i udawam się do pracy zarobkowej ! :|
[*] 7.03.1992-18.03.2004[']
Należało wdać się w awanturę. :(
Gdziekolwiek jesteś ...♥♥♥
KARINKA[*]15.06.2003-13.10.2008['] MACIUŚ[']5.05.2011 KUBUŚ[']26.07.2011 MRUŻKA[']27.03.2013
:cry: :cry: :cry:

NITKA/KARINKA

Avatar użytkownika
 
Posty: 12975
Od: Sob lut 21, 2009 8:41

Post » Śro lut 03, 2010 11:33 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Witaj Gosiu! :)
Kciuki za Kubunia bardzo mocne :ok:
Wygłaszcz gromadkę kiedy skończysz na dziś zarobkowanie :1luvu: :kotek: :1luvu:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Śro lut 03, 2010 13:48 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

I witanko,jak na razie słonecznie :D
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lut 03, 2010 20:35 Re: Moje MP6 i Komputerki - część piąta

Dobry wieczór! :D Wieczorowo się witamy i o zdrówko gromadki pytamy :D

nanetka

 
Posty: 6939
Od: Sob maja 24, 2008 20:44
Lokalizacja: Kraków - Bieżanów Nowy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 122 gości