U Gryzi koty3. Gala, Stefan, Mirmiłek, Wiki [']. tęsknię ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sty 13, 2010 8:41 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala PILNIE szuka DT/DS

bez zmian. mieszka na balkonie, jest odkarmiona, wyglada i brzmi zdrowo, ale to nie dom...

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pt sty 15, 2010 13:53 wizyty poadopcyjne

Ostatnio wraz z Gryzeldą szwendamy sie po Redzie. Wizyty poadopcyjne z pełnym sukcesem.
Lesio dziś ma kastrację. Pięknie wyrósł, jest duużo mniej strachliwy, karmią słodziaka kurczaczkiem mięsiwkiem ma jak w bajce. Ponoć rozrabia chociaż wierzyć mi się nie chce:) Ale jednego kwiatka załatwił. Państwo w koteczku zakochani, jest przepiękny, szczupły jasno beżowy w cętki, pierwsze skojarzenie SERWAL.
Z Gryzelda najpierw na odległość, potem ciut bliżej, potem kilka pacnięć łapką, nieco ganiania ale bardziej śledzenia co robi ten drugi kot (dwa koty śledzące się nawzajem to ubaw).

Następnie Alibaba. Ta to ma. Cały dom pod siebie ustawiła, rządzi na 100 m kw całą 4 osobową rodziną. Mówią, że jak coś chce to NIE MA SIŁY i nie ma mocnych. Charakterna! Wyrosła, cudne tygrysie pręgi na buro-srebrnym tle.
Z Gryzeldą najpierw 5 minut zachwyconego wąchania a potem... akcja! Półtorej godziny oba biegały na pełnych obrotach, Alibaba juz ziajała ze zmęczenie ale nie odpuściła takiej zabawy, Gryzelda aż się chowała po katach i syczała żeby się upierdliwy grzdyl odczepił. To jest kot nad koty dopiero! Państwo mają do niej święta cierpliwość, ponoć z dziećmi to sięn uparła ze nawet pod prysznicem siedzi.

Oba ładnie odkarmione, zdrowe, zadbane, zadowolone, wychuchane :)

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pt sty 15, 2010 16:59 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala PILNIE szuka DT/DS

:-) Zdjęcia Lesia super, wsumie to niewiele sie zmienil kolorystycznie odkad byl maluszkiem i znalazłam go na śmietniku razem z cała rodzinka, od małego byl sliczny, największy z całego stadka i najbardziej psotny :kotek: lał biedronke ze ta az piszczała i koziołki fikał a i mamusia miała do niego wyjątkową słabośc, najbardziej go pieściła, ciekawam jak biedrona wygląda, daoby jakoś jej zdjęcia dorwać? :wink:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 15, 2010 19:32 Re: wizyty poadopcyjne

Poker71 pisze:Ostatnio wraz z Gryzeldą szwendamy sie po Redzie. Wizyty poadopcyjne z pełnym sukcesem.
Lesio dziś ma kastrację. Pięknie wyrósł, jest duużo mniej strachliwy, karmią słodziaka kurczaczkiem mięsiwkiem ma jak w bajce. Ponoć rozrabia chociaż wierzyć mi się nie chce:) Ale jednego kwiatka załatwił. Państwo w koteczku zakochani, jest przepiękny, szczupły jasno beżowy w cętki, pierwsze skojarzenie SERWAL.
Z Gryzelda najpierw na odległość, potem ciut bliżej, potem kilka pacnięć łapką, nieco ganiania ale bardziej śledzenia co robi ten drugi kot (dwa koty śledzące się nawzajem to ubaw).

Następnie Alibaba. Ta to ma. Cały dom pod siebie ustawiła, rządzi na 100 m kw całą 4 osobową rodziną. Mówią, że jak coś chce to NIE MA SIŁY i nie ma mocnych. Charakterna! Wyrosła, cudne tygrysie pręgi na buro-srebrnym tle.
Z Gryzeldą najpierw 5 minut zachwyconego wąchania a potem... akcja! Półtorej godziny oba biegały na pełnych obrotach, Alibaba juz ziajała ze zmęczenie ale nie odpuściła takiej zabawy, Gryzelda aż się chowała po katach i syczała żeby się upierdliwy grzdyl odczepił. To jest kot nad koty dopiero! Państwo mają do niej święta cierpliwość, ponoć z dziećmi to sięn uparła ze nawet pod prysznicem siedzi.

Oba ładnie odkarmione, zdrowe, zadbane, zadowolone, wychuchane :)


I dlatego warto żyć i robić to co się robi :ok:

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Wto sty 19, 2010 11:13 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala PILNIE szuka DT/DS

Marea pisze::-) Zdjęcia Lesia super, wsumie to niewiele sie zmienil kolorystycznie odkad byl maluszkiem i znalazłam go na śmietniku razem z cała rodzinka, od małego byl sliczny, największy z całego stadka i najbardziej psotny :kotek: lał biedronke ze ta az piszczała i koziołki fikał a i mamusia miała do niego wyjątkową słabośc, najbardziej go pieściła, ciekawam jak biedrona wygląda, daoby jakoś jej zdjęcia dorwać? :wink:


Ja tam nie wiem Marea chyba kota podmieniła bo u mnie Lesio w ogóle psotny nie był :) I patrząc po jego mieszkanku tez pod sufitach nie lata :D

Biedronka u chłopaków w Gdańsku, nie mam do nich maila a Lalla wyjechała chyba więc też bezkontaktowo jest. Gdyby jednak coś się działo to by dali znać mi lub mpacz, myślę więc że tak jak byli w niej zakochani tak jest nadal, bo to straaaszna kokietka była ;P

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw sty 21, 2010 13:55 NIE MA TEGO ZŁEGO:)

Okazuje się, że zniknięcie kotów nie zawsze oznacza coś złego :)
Pod koniec roku po tygodniu, od kiedy wprowadziła się Gala z Młodym, zaczęły kolejno znikać koty które były poprzednio (sztuk trzy, BiałaMamusia z zeszłorocznym miotem, pręgowanym i marmurkiem). W ciągu dwóch tygodni wcięło wszystkie trzy. Przestały też przychodzić na żarcie rano. Ja oczywiście dostałam zawału, szukałam kocich zwłok w zaułkach, zero nic.

Wczoraj przyuważyłam, ze popołudniem pojawiły się kolejno na wizytacji (co one mają czego u nas brak). Najpierw Mamusia, po godzinie Pręgus, po kolejnych dwóch godzinach Marmurek. Co się okazało?

Zanim wystawiłam w listopadzie kotom budkę na balkonie, i zanim się do niej wprowadziły, nocowały sobie w kartonach w opuszczonym budynku naprzeciwko. Kartony przygotowała jakaś bliżej niezidentyfikowana kociara. Ochroniarz mówił, że babka ich szukała też w stanie przedzawałowym, potem wyczaiła że ciepełko w styropianie maja u mnie i mają w ogonie kartony. Więc w ciągu kolejnych 2 miesięcy zaczęła im znosić smakołyki, i ociepliła kartony kocami itd (nie wiem nie byłam tam nie ma wejścia ona ma układy ;P). I koty się dały zmolestować i z powrotem poszły do niej :)

Więc wyszła wojna o koty w koncepcji słusznej, czyli u kogo będą miały lepiej. Efekt jest taki ze wszystkie ogony w okolicy chodzą obżarte do bólu, ja im czasem rybkę czy wątróbkę, babka też je karmi czym co lepszym zeby w jej "gniezdzie" były :ryk: :ryk: :ryk:

Ja zatem mam na balkonie jedną budkę zamieszkaną przez Galę z Młodym, druga służy jako noclegownia dorywcza czyli kto wlezie ten posiedzi godzinkę :)

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Czw sty 21, 2010 14:47 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala PILNIE szuka DT/DS

:roll: hihihi, nie ma tego złego co by na dbre nie wyszło, jak głosi przysłowie :ryk:
Wiesz Krysiu, odkad znalazłam w Nowym Porcie Mamuske z malutkimi (min. Lesio i Biedronka) dokarmiam ja codziennie, a jak nie ja to swoja mame tam gonie badz tesciowa:) i czasem dostaja naprawde duzo zarelka, przed zima i mrozami, stwierdzilam ze musi/musza ciała nabrac bo suma sumarum, dokarmiam tam teraz 3 koty, doszła bialo bura kotka i takiż tez samiec, i one sie tak w 3ke trzymaja, i szczegolnie ta Lesiowa mamuska, zreszta bardzo ładna marmurka z bialymi skarpetkami wyglada jak spaslak:) , codzien czeka na mnie i biegnie szczesliwa z ogonem do gory na spotkanie, nawet jak z psami przychodze, a jeden to wielgasny szczeniak min goldena, nadpobudliwy i kochajacy koty szczerze i calym ciałem :mrgreen: ona sobie nic z psow nie robi, nie boi sie łasi..normalnie cud dziewczyna, gdybym miała sie przeprowadzac do domu z ogrodem, to bankowo bym ja wzieła zeby chocby w moim ogrodku mieszkała w cieplutkiej budce :) ona jest smieszna bo jak sie cieszy to syczy zamiast miauczec :roll:
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw sty 21, 2010 20:28 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala PILNIE szuka DT/DS

Poker71, poczytałam trochę, fajnie mają koty w Twojej okolicy. Ludzie zabiegający o względy kociastych, dobre :ryk: No i cwane bestie są :twisted: Nieźle się urządziły ;)
Alibaba to musi być niezły kot :strach: :wink:
Anulka i chłopaki

Anulka

 
Posty: 848
Od: Sob sie 28, 2004 17:38
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt sty 22, 2010 10:51 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala PILNIE szuka DT/DS

Zobacz Krysiu filmiki z dzis rano, Ten mały drań wie jak sie ustawić, ja ma ochotę na pieszczoty to wie gdzie przyjść, Shilunia nigdy mu nie odmówi, my zresztą też, jak chce pieszczot pcha ise na kolana bez ceregieli :) a jak ma dość to Shila dostaje po łbie :) że no juz juz wystarczy :D


http://www.youtube.com/watch?v=Xy1l-XGknEo

http://www.youtube.com/watch?v=S9Bxevrs15k

http://www.youtube.com/watch?v=q-42-tISCOc
Obrazek

Marea

 
Posty: 4721
Od: Pon lut 23, 2009 22:05
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt sty 22, 2010 12:27 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala PILNIE szuka DT/DS

Biedna Shila, takie uczucie i zero wzajemności, ech ci faceci :)

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Sob sty 30, 2010 14:28 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala PILNIE szuka DT/DS

NEWSY z frontu
wszystkie koty sztuk 5 czują się dobrze. Z czego sztuk 2 mieszkają u mnie na balkonie, sztuk 3 dały się przekupić i mieszkają w opuszczonym budynku.
3 sztuki przychodzą jednakowoż czasem na wystepy gościnne (co by tu wrzucić na ząb).

Te 2 to Gala i jej Młode. Młode w końcu dostało imię :BOLEK.
To naprawdę jest Bolek. Wielki, tłusty, czarny dziki kot. PIĘKNY. Ostatnio wlazł do łapki, więc go łap i do weta. U weta pokazał prawdziwe wcielenie dzikiego kota, więc do oglądu trzeba było go uśpić. Okazało się
- kocur
- tłusty i silny
- zdrowy jak koń
- futro ma takie że tylko go na kołnierz (granatowe aż, gęste, błyszczące)
- tylko tak dalej.
Bolek zatem nie będzie ciachany, dostał szczepienie, zaniesiony do domu po wybudzeniu się zdemolował transporter. Po wypuszczeniu pokazał pełnię zdrowia osiągając prędkość ruskiego odrzutowca. Po czym... przez 2 dni się nie pojawiał:(
Ja oczywiście zwariowałam z nerwów (a może zemdlał pod samochodem? może był słaby i jakiś pies go dorwał? może mu szczepionka zaszkodziła i lezy gdzieś w ogrodzie?), no masakra.
BOLO się oczywiście tylko czasowo obraził za wyłapanie i macanie po tyle. Dzis się objawił jak zwykle, jak zwykle obsyczał mnie że mam spylać z JEGO balkonu, paróweczki wciągnął jedną dziurką od nosa.
Gala cała dumna z siebie, bo jeszcze niańczy ten wielki przychówek. Nażarta, napita, to się nudzi i Bolowi myszki do zabawy przynosi.
Maminsynek jeden.


Obrazek

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto mar 02, 2010 16:51 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala CIĄGLE szuka DT/DS

Gala dalej na dworze.... pewnie już tak zostanie.... Próby przekonania że u mnie w domu jest lepiej niż na balkonie nie przechodzą: widzi przez szybe swoje powdórko i synusia olbrzyma, i już chce tam iść. W końcu: to zna dobrze.

Wychowała pięknego czarnego kocurro, kawaler jak malowanie. Kawaler strachliwysykliwy, ale przekonuje się że można wejść do ciepełka na chwilę.

Gryzelda i Bolo czyli Romeo i Julia scena balkonowa
Obrazek

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto mar 02, 2010 16:59 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala CIĄGLE szuka DT/DS

Cudni Romeo i Julia :ryk: :1luvu:

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Pt mar 19, 2010 10:26 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala CIĄGLE szuka DT/DS

Obrazek
"Za dobre serce oddam się cała..."

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Pt kwi 02, 2010 11:12 Re: Redziaki Gryzi. Piękna czarna Gala CIĄGLE szuka DT/DS

Obrazek

Życzenia Radosnych Świąt Wielkanocnych wypełnionych nadzieją budzącej się do życia wiosny
i wiarą w sens życia.
Pogody w sercu i radości płynącej z faktu Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego Święconego w gronie najbliższych osób
Mruczek, Gapcio, Gucio, Filip, Filemon w jednym żyją domku!
viewtopic.php?f=46&t=80071&p=12585019#p12585019

jarekm

Avatar użytkownika
 
Posty: 6637
Od: Pon sie 18, 2008 1:33
Lokalizacja: Reda

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 36 gości