Szylkretki są piękne. 71. I dobre wieści z lecznicy! :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 18, 2009 11:33 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

kalair pisze:No właśnie jak widać to o niczym nie świadczy.. :mrgreen: Teraz ze strachem myslę, co tu zrobić wieczorem, przecież koty mi powiariują! A jutro to pewnie się z bólem żołądka obudze.. :twisted:

Koty Ci powariują 8O 8O 8O 8O ,a czemu by miały to robić :?: :lol: :lol: :lol:
Może choinkę by chciały ,a tu niet... :(
Obrazek

Mruczka78

 
Posty: 3817
Od: Nie sie 17, 2008 19:58
Lokalizacja: Gorlice

Post » Pt gru 18, 2009 11:35 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

shira3 pisze:
kalair pisze: Tylko że Ty jedziesz Sihajko, a ja idę piechotą jutro...Pół biedy w tamtą stronę, ale z porotem? Po inkubatorku? :( Nie wiem właśnie jak to będzie qrka..
Cześć. Musisz ją naprawdę dobrze zabezpieczyć przed zimnem. Ona będzie bardzo podatna na wychłodzenie zwłaszcza po inkubatorku :? Może dałabyś radę poprosić kogoś, żeby was tylko odebrał? Jak nie to poowijaj ją dobrze w kocyki, żeby miała cieplutko.
A my :ok: :ok: :ok: :ok:

Chyba ją dobrze pozawijam jakoś..Przykryję transporterek. Myślę czy ktoś mógłby ja przewieźć, ale to sobota rano. :roll:
Cześć Shirko.
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 11:36 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Dorota pisze:
kalair pisze:
Dorota pisze:To mamy drugiego Kretka Honorowego?
Ramkreta?

Mrukret

Ramkret! :ryk: :ryk: . Hmm..Chyba tylu nie może być.. :mrgreen:


Alez moze! :ok:

M.

To go uhonorujemy! :1luvu: :1luvu:
Słyszysz Rambusiu!! :D
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 11:36 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Może butelkę z gorącą wodą. jak będziesz po nią szła zabierz a gdybyś czekała na nią to połóż kocyki na kaloryferze i w ciepłe ją zawiń po nosek ;) Na pewno będzie jeszcze spowolniona to się powinno udać. Nie wiem czy masz taką możliwość ale pomyślałabym też o taksówce :?
Ostatnio edytowano Pt gru 18, 2009 11:37 przez shira3, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pt gru 18, 2009 11:36 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

kalair pisze:Dziewczyny chyba umrę...Same dziwne rzeczy! :lol:
Najpierw Iriska się rozszalala z papierkiem, co tak zszokowało pozostale kotki, że nawet nie zareagowały patrząs ze zdumieniem. A teraz Lafinka włączyła radio. Czeskie. Nie wiem jak. Oparła się łapeczkami o amplituner. :ryk: :ryk: :ryk:


A dopiero taka mloda godzina!
Co bedzie dalej? :twisted:
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 18, 2009 11:37 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Kalair, no to w butelki, dwie gorącą wodą, zawiń w kocyk, już będzie cieplej. A najlepiej, gdyby wet miał gorącą wodę, bo zanim dojdziesz to wystygną...
No i koc ciepły - owinąć bidulkę. Ale licz się z tym, że po narkozie kotek może wymiotować i bezwiednie oddać mocz, więc kocyk taki, co go łatwo uprać.
Ojej, sama się denerwuję...
A może macie kogoś, kto by Was odebrał z powrotem? Do domku?

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt gru 18, 2009 11:39 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Mruczka78 pisze:
kalair pisze:No właśnie jak widać to o niczym nie świadczy.. :mrgreen: Teraz ze strachem myslę, co tu zrobić wieczorem, przecież koty mi powiariują! A jutro to pewnie się z bólem żołądka obudze.. :twisted:

Koty Ci powariują 8O 8O 8O 8O ,a czemu by miały to robić :?: :lol: :lol: :lol:
Może choinkę by chciały ,a tu niet... :(

Raczej by jej nie skonsumowały. :kotek:
A Safulkę n ie mam gdzie oddzielić.. :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 11:39 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Ojej ojej a ja taki nieogarnięty i zaspany... Już się ogarniam...
Ramkret dumny jak niewiemco :)
ObrazekObrazek
Obrazek

goodfriend

 
Posty: 3011
Od: Pon maja 25, 2009 10:19

Post » Pt gru 18, 2009 11:40 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Sihaja pisze:Lafi-poliglotka :)

Na to wygląda! :ryk: :ryk:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 11:42 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

shira3 pisze:Może butelkę z gorącą wodą. jak będziesz po nią szła zabierz a gdybyś czekała na nią to połóż kocyki na kaloryferze i w ciepłe ją zawiń po nosek ;) Na pewno będzie jeszcze spowolniona to się powinno udać. Nie wiem czy masz taką możliwość ale pomyślałabym też o taksówce :?

Czekać na nią nie będę, bo czekam na tel. Jak się obudzi, to wet dzwoni, i dopiero idę. Taksowki są dalej niż ja mam do weta, ale nie wiem, czy faktycznie tak nie zrobimy. :roll:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 11:43 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

A nie możesz zadzwonić po taksówkę? Jak się zadzwoni, to podobno taniej liczą, niż tak z postoju...

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Pt gru 18, 2009 11:44 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Dorota pisze:
kalair pisze:Dziewczyny chyba umrę...Same dziwne rzeczy! :lol:
Najpierw Iriska się rozszalala z papierkiem, co tak zszokowało pozostale kotki, że nawet nie zareagowały patrząs ze zdumieniem. A teraz Lafinka włączyła radio. Czeskie. Nie wiem jak. Oparła się łapeczkami o amplituner. :ryk: :ryk: :ryk:


A dopiero taka mloda godzina!
Co bedzie dalej? :twisted:

Boję się myśleć! :mrgreen:
A Safulek otworzyl mi znowu torebkę i ukradł kołaczyka! I nie zauważyłam. Teraz jakiś wyszlajany z podlogi, ale zjem. Do pracy sobie kupiłam no.. :evil:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 11:46 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

goodfriend pisze: Ojej ojej a ja taki nieogarnięty i zaspany... Już się ogarniam...
Ramkret dumny jak niewiemco :)


No!
Wskakuj w odswietny garnitur! :twisted:

Mrukret
Dorota, Mru(czek), Chipolit, Norka, O'Gon (Burak); Balbina, Tygrysiunia, Bolek i Coco za TM

Dorota

 
Posty: 67147
Od: Pon maja 20, 2002 13:49
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt gru 18, 2009 11:47 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

Sihaja pisze:Kalair, no to w butelki, dwie gorącą wodą, zawiń w kocyk, już będzie cieplej. A najlepiej, gdyby wet miał gorącą wodę, bo zanim dojdziesz to wystygną...
No i koc ciepły - owinąć bidulkę. Ale licz się z tym, że po narkozie kotek może wymiotować i bezwiednie oddać mocz, więc kocyk taki, co go łatwo uprać.
Ojej, sama się denerwuję...
A może macie kogoś, kto by Was odebrał z powrotem? Do domku?

Myslę Sihajko, myslę.. A jak ja się denerwuję.. O dziwo naszczęście żaden mi nigdy nie wymiotował ani nie robił sioo w drodze do domku.
No, ale może się zdarzyć...
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pt gru 18, 2009 11:48 Re: Szylkretki są piękne. 71.To już jutro.Można trzymać kciuki.

goodfriend pisze: Ojej ojej a ja taki nieogarnięty i zaspany... Już się ogarniam...
Ramkret dumny jak niewiemco :)

My też Ramkretku!
Kretki
:oops:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 25 gości