Tytek wieczny gilarz życie toczy się dalej to już pół roku:(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 11, 2009 21:31 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

no widzisz, spokojnie ;)
ja wiem, ze zaden domek nie dorowna Twojemu, ale... ;)
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Śro lis 11, 2009 21:33 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

jak tam moje pierożki? som?
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Czw lis 12, 2009 8:25 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

wczoraj również pojechał Gapcio ...parę ulic dalej ode mnie ,domek znam osobiście ,każdemu mogę polecić ..mają już ode mnie Koko :1luvu:
Koty to ich miłość...

sherina jakie pierogi ?? ja zupełnie nie wiem o czym ty mówisz :roll: :twisted:

na dworze szaro buro i mokro....czwartków też nie lubię.

Dymek chyba lepiej ,bawi się od rana.
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 8:40 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

dorcia44 pisze:czwartków też nie lubię.


:ryk: :ryk: :ryk:

Nie ma to jak pozytywne nastawienie od samego rana!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw lis 12, 2009 9:01 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

Gratulacje z powodu Gapcia!!!!
i kto jeszcze ma dom?
A Rudego wszyscy nam zazdroszczą :twisted: Tylko zła ciotka dziś w żartach mówi: Ewa oddaj kota! Ze niby taki z niego łotr i rozrabiaka! Bo psotny to jest, znaczy, że zdrowy :D Dziśjutro jedziemy na kontrolę i pytanie czy można już zaszczepić czy dalej jakieś leki ma brać

ewick

Avatar użytkownika
 
Posty: 5976
Od: Pon lis 27, 2006 16:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 9:43 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

Rudy miziak był od samego początku superowy ,nikt nigdy o niego nie pytał ,nie było ogłoszeń..nic ,cisza :? a przeciez to w 100% domowy kot wychodzący.

Oliwa dziś marudziła ,widać też nie lubi czwartków :mrgreen:
śpiąca królewna usnęła ,mogę się wziąść za palenie w piecu.
Chyba będę musiała z Tytkiem do wetki iść ,coś oczka się faflunią gorzej niż zwykle :(
i Dymek jeszcze na zastrzyki.

a ja chyba kopytka sobie odsmażę ,tylko czy sherina zapłaci mi za zjedzone :roll:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 16:19 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

A ja dziś niczego i nikogo nie lubię :twisted: Chciałabym już ustalić coś a propos soboty Obrazek . Że Sherina i Zuzanna oraz Chandra z Przemkiem i Marcelibu już wiem. Chciałabym też napisać, że dorcia44 również! :evil: Powinna być jeszcze Aga z Ewą z wątku Boguszyckiego oraz Afatima (chciałabym). Imprezka zrzutkowa jak zawsze, ofkors robię sałatkę tuńczykową. Chętni proszeni o zgłaszanie się. Dorcia jeśli i tym razem nas olejesz to ... się sama domyśl :twisted:
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 16:37 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

Dorcie to trzeba siłą wziąć :?
ObrazekObrazekObrazek

sherina

 
Posty: 7472
Od: Pt kwi 18, 2008 19:45
Lokalizacja: Wołomin

Post » Czw lis 12, 2009 16:52 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

ależ ja was kocham :1luvu:

ale zarobiona jestem po koty :mrgreen:

sałatkę chętnie zjem :catmilk:

Dymniaczek lepiej się czuje. :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 21:53 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

ha! Nie ma sałatki na wynos! :twisted: Za to na miejscu ile wlezie! Zrobię nawet dwa pojemniki jeśli obiecasz, że będziesz :) Dooorcia skuś się, miło będzie, smutno nam, że nie chcesz być z nami :cry: Ktoś jeszcze reflektuje na sobotnie szaleństwo?
Obrazek Obrazek

MalgosiaD

 
Posty: 746
Od: Pt sty 11, 2008 18:08
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 12, 2009 22:01 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

ja bym bardzo chętnie w końcu Kaję poznała :ok:
a po Dorotę podjadę po zajęciach, bo i tak pociągiem jadę :mrgreen:
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Czw lis 12, 2009 23:55 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

słoneczka zaproście Kaje i Wanilke suuuper dziewczyny 8)

ja odpadam :oops:

sherina żyje ??
nie słyszałam jej dzis dłużej niż minutę ,mam wątpliwości czy ona jeszcze na tym padole łez :twisted: :wink:

dobrej nocki .
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43975
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 13, 2009 7:45 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

ja bardzo chętnie spotkałabym się z Wami :D ale w sobotę bladym świtem jadę do Lublina (przywoże Mamę na badania) i niestety nie będę mogła być z Wami :(

kaja888

 
Posty: 3510
Od: Pon wrz 29, 2008 21:03
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lis 13, 2009 8:03 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

ja nigdzie nie jadę jak Dorota nie jedzie, o :evil:
zrobimy strajk głodowy :lol:
nasze Obrazek potwory ;) + Fela i Frania na DS

pilne! Jajek i Dodek szukają dobrego Domu :)

xandra

 
Posty: 11042
Od: Nie paź 31, 2004 21:31
Lokalizacja: Warszawa, Bielany

Post » Pt lis 13, 2009 8:25 Re: Tytek wieczny gilarz a życie toczy się dalej Tymek [']

dzien dobry, dawno nie zglądałam... :D
kurcze poczytałam o tych pierogach i teraz mam taka ochotę a leń jestem i nie chce mi sie robic;p

Maykaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 1739
Od: Śro wrz 09, 2009 19:45
Lokalizacja: Grochów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 704 gości