OTWOCK-CYRYLEK miziak ma domek! (*)

[psiama]

Honorciu [*].
Jestesmy z Wami ...

[Agneska]

jeszcze jedno światełko [']

[Kociara82]

Honorciu [*] masz, sliczna, choc cie nie znalam. Odejdz w pokoju za TM, ale nie zapominaj o maja_brygida22. Spogladaj na nich z gory, daj znac, ze z nimi jestes, w ich sercach

[ASK@]

Jechalam wczoraj do Sulejowka.Za Minskiem zrobilo sie mokro i brzydko.W dali swiecilo slonce.
I pokazała sie piekna tecza Wyrazna w duzym kolorowym luku.
Przepiekny Teczowy Most
Ja wierze,że w tym czasie Honoratka przechodzila przez niego.Pozegnana i pochowana zdecydowala sie przejsc przez tecze na druga strone. Ale szla wolno bo tecza byla dlugie minuty.
Badz tam szczesliwa Honoratko [*]

[Kociara82]

Jechalam wczoraj do Sulejowka.Za Minskiem zrobilo sie mokro i brzydko.W dali swiecilo slonce.
I pokazała sie piekna tecza Wyrazna w duzym kolorowym luku.
Przepiekny Teczowy Most
Ja wierze,że w tym czasie Honoratka przechodzila przez niego.Pozegnana i pochowana zdecydowala sie przejsc przez tecze na druga strone. Ale szla wolno bo tecza byla dlugie minuty.
Badz tam szczesliwa Honoratko [*]

z pewnoscia tak bylo

[maja_brygida22]

Oto moja Honorcia, ukochana krówka

Dziś mija tydzień od Jej odejścia...

Jeszcze raz dziękujemy Wam za wsparcie.


Agnesko, zaglądałaś i podrzucałaś nasz wątek o maluchach z Saskiej Kępy, kiedy dopiero poznawaliśmy naszą Honoratkę. Teraz zaglądasz, kiedy się z Nią żegnamy - dziękuję...

[Kociara82]

jaka piekna! Kocia miss wsrod Aniolkow, prawda, cioteczki?

A jak tam moj czarny ulubieniec sie miewa? No i jak sie czuje Bazylek?

[ASK@]

Śliczna kicia!
jest prawdziwą pieknościa! Juz moj Tigerek na nia czeka!

[Anuuusia]

Asiu, szkoda kici. [*]

[ASK@]

szkoda

[Kociara82]

ASK@ banerek czarnulka mozez zdjac A wlasnie, jak sie miewaja chlopaki?

[ASK@]

wiem ze moge ale mi szkoda

[seja]

[*] bawi się z moją Misią, Dixi i Dexiem...
Śliczna kicia

[maja_brygida22]

Na tym zdjęciu jest poważna, nie widać jaka z niej była radosna iskierka... (A futerko miała mięciutkie jak u królika, nie sposób było przestać ją głaskać...) Potem postaram się wstawić jeszcze jedno zdjęcie, tym razem z Bazylkiem.

Chłopaki zdrowe - przynajmniej na oko, w tym tygodniu kontrola u weta. Bazylek powoli się uspokaja, są ganianki z Młodym, ale czasami jest biedny - Honorcia była trochę delikatniejsza w zabawach, a Cyryl momentami traktuje starszego kolegę jak puchaty, ruchomy... gryzak! Wiadomo, ząbki stałe idą, to i swędzą, ale szkoda mi Bazylka: ostatnio, jak miał już totalnie dosyć małego, schował się przed nim w szufladzie ze skarpetkami mojego Męża...

Chyba się lubią, wczoraj leżeli razem na hamaczku i myli sobie nawzajem futerka. Było pięknie, ale potem Cyryl musiał oczywiście użreć Bazylego i sielanka się skończyła. Za to do ludzi Mały nadal kochany - kilkukrotnie w ciągu nocy trzeba być przygotowanym na mizianki, to nic, że obiekt kocich uczuć (czyli najczęściej ja) jest półprzytomny... Kot CHCE i nie ma dyskusji...

[ASK@]

z opisu Honoratka bardzo przypomina Jasia. Tez krolicze futerko,delikatnosc w podejsciu i ciekawosc.Ale Jas to diabelek w kociej skorze. On tez potrafi z milosci ciapnac a potem grucha i wywala brzunio na przeprosiny.
Koty sa cudownymi istotami.