jeśli chodzi o zastrzyki - to coś ich Inka za dużo dostajesz - już dawno powinny pomóc, niedługo będziesz jak sitko podziurkowana a poprawa zdrowia gdzie?
my się nie huśtamy na szafie ale lubimy przebywać w środku , przy czym Kefir się ślini a Morfeusz...hmmmm póki co nic złego nie zrobił w szafie

co do łapania sików - jakem Kefir - ja sobie tego NIGDY nie dałem zrobić i NIGDY nie sikałem do jakiś naczyń czy pustej kuwety.
Ale w sumie Mir Murka, radze Ci nasikaj do tej miseczki bo jak nie to Cię duża każe cewnikować a to nie piknik.
Ok, to obciach jak ona tak stoi z tą miską ale złam się bo inaczej zawlecze Cię do weta i po co.