Brygada RRR... rok bez Renesha

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sie 17, 2009 19:42

ja się nie przyznaję do niczego! Myśmy go niczego nie uczyli to wszystko Gośka_bs, u nas to on tylko mieszkał, jadł, spał, biegał, wylegiwał się na balkonie i wypijał wodę prosto z kranu :lol:

a kanapa piękna, nawet jak zasikana :roll:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 17, 2009 20:57

Magija pisze:ja się nie przyznaję do niczego! Myśmy go niczego nie uczyli to wszystko Gośka_bs, u nas to on tylko mieszkał, jadł, spał, biegał, wylegiwał się na balkonie i wypijał wodę prosto z kranu :lol:

a kanapa piękna, nawet jak zasikana :roll:

W imieniu kanapy dziekuje :)))

Stwierdzam, ze Renesh ma jakies zboczenie wodne. TŻ wrócił z meczu, wrzucił strój na przepranie a Renio co? Odkrył telewizję łazienkową :)!!
Toż to szkolony kot jest! :))
Obrazek
Obrazek


No i Rudy w ulubionej pozycji :)

Obrazek

oooo! patrzcie! umiem już wstawiać zdjęcia!

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Pon sie 17, 2009 21:02

brawo :D ryszard zawsze siedzi na pralce, a potem niby przypadkiem wpada do wanny jak wode wypuszcza :D a pozycja rudego także należy do ulubionych moich kotów. kiedyś w nocy ej rozdepcze ktoś :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Pon sie 17, 2009 21:06

Witamy nowych kolegów :) I życzymy bezbolesnego zaprzyjaźnienia ;)
Mru i Łatek z Łodzi

maciejowa

 
Posty: 10223
Od: Pt lut 27, 2009 22:29
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 18, 2009 12:44

O jaki fajny wąteczek :D I znajomi tu są :twisted: Dzień dobry :) Możemy się zaznaczyć?
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto sie 18, 2009 21:16

agul-la pisze:brawo :D ryszard zawsze siedzi na pralce, a potem niby przypadkiem wpada do wanny jak wode wypuszcza :D a pozycja rudego także należy do ulubionych moich kotów. kiedyś w nocy ej rozdepcze ktoś :D


uwielbiam to kocie "niby przypadkiem" :)

maciejowa pisze:Witamy nowych kolegów I życzymy bezbolesnego zaprzyjaźnienia
Mru i Łatek z Łodzi


shira3 pisze:O jaki fajny wąteczek I znajomi tu są Dzień dobry Możemy się zaznaczyć?


witajcie :) !

TŻ spędza w domu radosne godziny słodkiego nicnierobienia, wysłali go na przymusowy urlop. Renio jest już całkiem jego - razem leżą na łóżku - Ren śpi, TŻ czyta i w szybkim tempie daje się namówić na drzemkę. Ja wiem, że koty sypiają 25 godzin na dobę, ale niedługo będę mogła się pochwalić ewenementem w postaci w pełno kociego chłopa .
Rudy za to chyba woli mnie, bo przy TŻcie niezbyt chętnie opuszcza kryjówkę podłóżkową, no chyba, że słyszy jakieś poruszenie w kuchni ;). Jak tylko przyszłam Rudziu wyczołgał się na powierzchnię. I potem już się niczego nie bał, nawet pana Złotej Rączki, który montował nam blokady okien i inne potrzebne w domu rzeczy:).


Renio je rzeczywiście mało, Kazar za to chciałby dostawać mokre lub mięso przy każdej okazji. Ale ileż można? nie głoduje, chrupki ma w miseczce, ale jak widać gardzi nimi.

No i kiedy Kazar spaceruje to go doskonale słychać, stuka pazurkami jak piesek. Renesh stąpa po kociemu, cichutko. Dlatego udaje mu się zachodzić Rudego od tyłu po cichutku. Ale dalej nie doszło do łapoczynów. Chłopaki dogadują się coraz lepiej - co jakiś czas kontrolnie się obwąchują, podczas zabawy i jedzenia mogą być blisko siebie. Renio jest zazdrosny jak skupiam się na kolegowaniu się z Kazarem i miauczy zaczepnie posykując, Rudy z kolei swoją zazdrość wyraża siłowo - po prostu niczym mały czołg prze do przodu zmiatając Renka z zasięgu mojej dłoni.

W sumie - jest coraz lepiej :)

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Czw sie 20, 2009 20:59

Wczoraj chłopaki pierwszy raz spali koło siebie :). Renio leżał jak zawsze na naszym łóżku i był zajęty toaletą, mały czołg-Kazar wskoczył do niego i nie oglądając się na nic uwalił się obok Renia. Czarnuszek próbował sie nieco odsunąć, ale konsekwentny w swym działaniu Mały Czołg nie dał mu szansy. No i zasnęli. Na razie jeszcze pleckami do siebie, ale myślę, że niewiele trzeba będzie czekać by spali pysk w pysk.
Do tej pory sypiali przy sobie, ale nie bezpośrednio - oddzieleni poduszką albo nogami TŻ.
Poranki mamy już ustalone - Renio mnie budzi około 6, spoglądam na zegarek i cieszę się, że mam jeszcze 45 minut snu. Drzemię troszkę i o 6,45 wyłączam budziki i zaczyna się seans miziania, tak mniej więcej do siódmej. Kazar już okupuje kuchnię. Ogólnie cwaniaki dzielą się obowiązakami - Kazar jest zaopatrzeniowcem. Potrafi ostentacyjnie wskoczyć na łóżko. przedefilować przez nie i głośno stukając pazurkami prowadzić do kuchni. Skubany jeden.

Dzisiaj przybył pan wikliniarz. Renio nadzorował jego pracę, co mamy uwiecznione na fotografii. Muszę przyznać, że TŻ bardzo się stara bym była na bieżąco z kocim życiem w czasie gdy jestem w pracy i przygotowuje mi dokumentację fotograficzną ;)

Zdjęcia zaraz wkleję :)

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Czw sie 20, 2009 21:03

no wiesz, porządny posiłek to podstawa w życiu kota :D a ty i tak długo śpisz wierz mi :D klucha potrafi o 4 30 wydrzeć się nad pusta miską :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw sie 20, 2009 21:05

Czekamy :twisted:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sie 20, 2009 21:09

czekamy... :roll:
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw sie 20, 2009 21:27

O, przywieźli coś i położyli na balkonie, sprawdźmy...
Obrazek

Patrzcie Państwo, jak poprzetlatali przez szczebelki. Niby nie dużo, a dwie godziny już chłop robi! Pomóc mu?
Obrazek

Znów Paparazzi kota napastuje!
Obrazek

Nie dadzą kotu pospać w spokoju, od razu się Mały Czołg pojawi!
Obrazek

Mały czołg odpoczywa:
Obrazek

Z Dużym jest lepiej niz z MCz :)
Obrazek

A jak Mały Czołg zajmuje się zorganizowaniem jedzenia to zgarnia prowizję z Reniowego talerzyka! Świnia nie kot!Obrazek

Pustego mam pilnować?A co tam,może dostanę dokładkę?
Obrazek


A jak nie, to może Ciotka Magija się zlituje i zabierze "biednego" kota do siebie?
Obrazek

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Czw sie 20, 2009 21:35

Fajne foteczki - i komentarze :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sie 20, 2009 21:39

a co to tam tak przeplatali ? 8O świetne te zdjęcia, można oglądać i oglądać i ciągle mało :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

Post » Czw sie 20, 2009 21:46

agul-la pisze:a co to tam tak przeplatali ? 8O świetne te zdjęcia, można oglądać i oglądać i ciągle mało :D


shira3 pisze:Fajne foteczki - i komentarze :D


dzieki :))


Przeplatali witki wikliny aby zabudować szczeliny na balkonie. Jutro zrobię fotki za dnia, bo teraz jest trudno. Dziś mamy zaplecione jakieś 3/4 balkonu, pana pokonało słońce. Przy gorszej pogodzie by pewnie by dał radę całość zrobić.

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Pt sie 21, 2009 12:59

no czekam z niecierpliwością na zdjęcia balkonu. jestem bardzo ciekawa efektu końcowego :D a powiedz mi , bo nie moge znaleźć, ile lat mają chłopaki? :D
ObrazekObrazekObrazek

agul-la

 
Posty: 10588
Od: Czw sie 07, 2008 9:08
Lokalizacja: lubuskie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ruda_maupa i 74 gości