Kitka, Cyryl i devonki - cz. 8; zdjęcia z Kafki s.100

[anulka111]

zycze mu tkaiego domku, bo jest piekny i miziak ) nad miziaki no i te ucholki ))

[Kicorek]

"Czyż nie jestem najsłodszym kocurkiem na świecie?"


Cdn. chyba jutro


Dziś przyszła paczka dla kotów ze sklepu, a w niej m.in. szampon do mycia bez spłukiwania. Dorwałam Hestię i przetarłam. Była bardzo niezadowolona i darła mordeczkę, ale i tak mniej niż podczas prawdziwej kąpieli. A przynajmniej trochę przejaśniała
Do okazyjnego wyczyszczenia brudasa ten szampon całkiem nieźle się nadaje, ale przed wystawą woda Hestii nie ominie

[LimLim]

Cuuudny chłopaczek

[cassidy]

jesteś

[smil]

Domingo pięknie się devoni
Jest słodki i chyba nieźle przez prababcię rozpuszczony

[ewkaa]

"Czyż nie jestem najsłodszym kocurkiem na świecie?"

oooo

[kaa7]

Mrrr, mrrr, mrrrr.
Łomatko, jak ja was jutro wymiziam, wytulam, wy-wszystko-wam-zrobię....

[Jowita]

Jaki cuuudny (jakbym skądś znała tę myszę...

[Mysza]

"Czyż nie jestem najsłodszym kocurkiem na świecie?"

najsłodszym devonim to tak

[Kicorek]

Mogłabym go zacałować na śmierć, biedny jest ze mną

Domingo pięknie się devoni
Jest słodki i chyba nieźle przez prababcię rozpuszczony

Nie chyba. Na pewno

Zapomniałam o jednym napisać.
Wczoraj natychmiast po powrocie z pracy sypnęłam kotom suchego żeru, bo oczywiście umierały z głodu

Domigo dostał babycata, zamknęłam go w pokoju jak zwykle, żeby zjadł spokojnie.
Za chwilę miauczy, żeby go wypuścić. Patrzę, chrupki praktycznie nieruszone, mały nadal miauczy i potwornie zgrzyta
Zastanowiłam się przez moment, o co biega, poszłam po rozum do głowy i dałam mokre papu. Wciągnął nosem, czyli raczej zdrowy
Zęby zmienia albo co...
Ale dziś już nie zgrzytał. Zresztą wczoraj po mokrym jedzeniu też nie. Miał lepszy poślizg w paszczy?


Poniżej obiecany cd z niedzieli.

Tygrysia mysz ucieka:


Domingo obserwuje wroga (ogon ):


Śpioszek ze stopą:


I w całości:


A na koniec matka gagatka:

[Atka]

Słodziutki do schrupania

[gattara]

Boski maluch
A Kurczaczek jakiś będzie?

[Kicorek]

Kurczak po praniu nowym szamponem ma focha i nie chce pozować

Misiek już nie zgrzyta, widocznie wtedy coś mu utknęło między zębami.

Jest wesolutki i rozkoszny, a najbardziej wtedy, gdy się spieszę do pracy.
Dziś przykrycie łóżka narzutą okazało się prawdziwą sztuką - mały albo wisiał na narzucie, którą właśnie zarzucałam na łóżko, albo kopał korytarze pod nią
Zestawiałam go ze sto razy, a on tyle samo razy wracał jak bumerang.
Kochany kotecek, zamorduję pewnego dnia

[Agn]

Kochany kotecek, zamorduję pewnego dnia

Kwintesencja babcinej mylości.

Foty cudne.
A `matka gagatka` - najcudniejsza.

[smil]

Kurczak po praniu nowym szamponem ma focha i nie chce pozować

Pewnie się martwi, czy dasz radę z balansem bieli

Domiśkowe foty mnie zabiły