






Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kavala pisze:Gratuluję postępów! Głaski dla grzecznego Prezesa.
estre pisze:Prezes jest po drugim śniadaniu.
Na pierwsze sypnęłam trochę suchego.
Teraz dostał mus z tuńczyka z surową wołowiną.
Ale jakoś tak mało zakamuflowałam i się zorientował. Odszedł z obrzydzeniem. Pomieszałam trochę łyżką, wrócił zobaczyć co tam nowego i zjadł połowę
Niniejszym doszliśmy do dwóch mokrych posiłków dziennie i oba z wkładką mięsną
Na noc stawiam miskę z suchym.
Tak się właśnie zastanawiam czy nie lepiej by było zrobić od razu mieszankę i dodawać do tego musu już gotową z suplementami. Bo tak to przejdzie na papkę z wołowiny, potem na inne mięso, potem na takie z suplementami. Może by dało od razu zrobić taką mieszankę, zmielić i zamrozić, bez Catfortanu na razie, ale z tymi wszystkimi algami i innymi...
Aniołek_ pisze:estre pisze:Prezes jest po drugim śniadaniu.
Na pierwsze sypnęłam trochę suchego.
Teraz dostał mus z tuńczyka z surową wołowiną.
Ale jakoś tak mało zakamuflowałam i się zorientował. Odszedł z obrzydzeniem. Pomieszałam trochę łyżką, wrócił zobaczyć co tam nowego i zjadł połowę
Niniejszym doszliśmy do dwóch mokrych posiłków dziennie i oba z wkładką mięsną
Na noc stawiam miskę z suchym.
Tak się właśnie zastanawiam czy nie lepiej by było zrobić od razu mieszankę i dodawać do tego musu już gotową z suplementami. Bo tak to przejdzie na papkę z wołowiny, potem na inne mięso, potem na takie z suplementami. Może by dało od razu zrobić taką mieszankę, zmielić i zamrozić, bez Catfortanu na razie, ale z tymi wszystkimi algami i innymi...
Faktycznie, to by mogło przyspieszyć jego przechodzenie, tylko musiałabyś policzyć ilość mikro-, makroelementów, którą mu będziesz podawać, by nie przedobrzyć z jodem, wapniem, witaminami czy czymkolwiek innymWięc musiałabyś przeliczyć co dajesz (i ile) w suchym Orijenie, jakie są dawki dla kota itd. Bo jednak stały nadmiar lub niedobór są groźne
ale przy dobrej organizacji i przeliczeniu na pewno szybciej zaczął by BARFować pełną parą
estre pisze:Mieszać będę, ale nie wiem co robić, żeby to nie wracało, załamię się normalnie.
Jeśli idzie o osad to wetka się za głowę złapała.
estre pisze:Nie stać mnie
Użytkownicy przeglądający ten dział: haaszek, Nul i 28 gości