Moje kociska.. cz. VII.. Suffka ['].. :(((((((((( s. 101..

» Sob sie 15, 2009 9:50

Byłam w piątek na prześwietleniu..
Też to sugerowano - wczoraj trzy razy byłam u MłodejWetki..
w pysiu ok..
Dzisiaj łaziła, zjadła śniadanie, poszła do kuwetki, teraz śpi..
Białobrzeska do 13.. jakbyco, to zdążę pojechać..

» Nie sie 16, 2009 16:34

Daisy bryka.. :dance:

Bazyl ma zapalenie spojówek..

Dzisiaj na Białobrzeskiej podrapał dr Cetnarowicz, mnie pogryzł i podrapał..
Dostał dwa zastrzyki ale do oczu nie dał się dotknąć..

We wtorek jadę znowu - zobaczymy co dalej..
Feluś troszkę lepiej - bierze enzymy trzustkowe i troszkę lepiej je..
Farciarz prawie nie kicha..
Puchatek rujkuje na całego.. :strach:

A jako szczyt szczęścia dzisiaj - Embiśka wykąpała się w pianie o zapachu pomarańczy.. :twisted:

» Nie sie 16, 2009 16:53

Jeszcze zapomniałam..
Ponieważ wczoraj przespałam cały dzień i jakoś nie doszłam na forum, to dopiero dzisiaj informuję, że wczoraj Feluś skończył szesnaście lat..

» Nie sie 16, 2009 18:01

Gratulacje dla Felusia

» Nie sie 16, 2009 19:19

o tak wiele lat dobrego,rudego życia...... :balony:

» Nie sie 16, 2009 20:11

stu lat

dla mojego ulubieńca :torte:

» Nie sie 16, 2009 20:45

Felek, kumplu, trzymaj się ciepło i prosto, jedz, wydalaj, śpij i żyj :ok:

Pozdrowienia

Rychu po "16"

» Nie sie 16, 2009 21:41

Sto lat dla Felusia :balony:

A pomarańczowy, to całkiem przyjemny zapach :twisted:

» Nie sie 16, 2009 21:54

Felusiu, życzę Ci wielu szczęśliwych lat z Twoją Dużą :balony:

Widzę, że dr Cetnarowicz miała dziś szczęście do pacjentów o imionach na literę B :roll:

Balbiśka co prawda nikogo nie zdołała podrapać, ale za to obrzuciła kogo się dało obelżywymi słowy

Kciuki mocne za normalizację w Waszym stadzie :ok:

» Nie sie 16, 2009 22:38

sto lat Felutku! :balony:

jeszcze 2, i na urodziny szampana będziesz mógł popijać :wink:

» Nie sie 16, 2009 22:39

felusiu, duzo szcześcia kociego zycze :balony:

» Nie sie 16, 2009 23:18

Felusiu, życzę Ci zdrówka, spełnienia wszystkich kocich marzeń i pociechy z Dużej :lol:

.

» Pon sie 17, 2009 9:28

kcem zdjęcie Jubilata

» Pon sie 17, 2009 9:42

Sto lat dla Felusia! :balony:

» Pon sie 17, 2009 23:52

Wykorzystałam dzisiaj słoneczko..
i chyba nieco w nadmiarze, bo wyglądam jak wódz indiański.. :twisted:

Kociaste zostały same na gospodarstwie..
po powrocie było tylko pranie Nikusia, mycie podłogi w łazience..
i próby wyczyszczenia doopki Bijoux.. Bo trochę mu zostało na odrastającym futrze..
I jak z Nikusiem nie ma problemu, jeszcze sam się posłusznie odwraca tak, żeby było wygodniej prać.. tak z Bijoux same problemy.. jakoś, przynajmniej częściowo dało się usunąć niepotrzebne, pachnące :twisted:

dodatki.. ale zostałam owarczana, ofuczana, prawie zagryziona..
Bijoux zwiał i gdzieś się schował..
A teraz jak się wreszcie pokazał, to myślicie, że choć trochę umyty..
A skąd..
On się nie zniżył nigdy do takich czynności..
tego się nie myje..
to się wietrzy.. :twisted:

A to najlepszy dowód, że nie oszukuję..

Moje kociska.. cz. VII.. Suffka ['].. :(((((((((( s. 101..

Kto przegląda forum