Wro - Mrunia ma DS...niestety FIP [*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lip 12, 2009 13:01

zorba, nie sądź że nikt jej nie głaszcze i nie obłaskawia. Pytasz - czy robicie coś żeby kotka zaufała i dała się złapać?
Raczej co moi rodzice robią - chodzą niezależnie od pogody na działkę, każdego dnia, karmią bawią i obłaskawiają obecnie 4 koty przygotowując inne dziki do odłowienia na sterylkę / kastrację (kastracje na koszt własny, miasto finansuje tylko sterylki) Odrobaczają, odpchlają tę mini bandę.
Ja robiłam platne ogłoszenie/wyróznienia + sponsoruję puszki i suche dla nich.
Dziki z tej czworki nie dawały się nawet karmić w obecności człowieka a teraz można je głaskać, ale one stanowczo szybciej ufają niż Mruńka, która jest najbardziej proludzka ale tez najbardziej niedotykalska.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie lip 12, 2009 13:09

Dagmara, spokojnie. Nie miałam nic złego na myśli. Martwię się bo szukamy domku a ona może wciąż ucieka. Gdy zjawi się domek to nie można czekać tylko łapać i oddać. Bo ktoś się rozmyśli.
Przepraszam :( Nie gniewaj. Ja chciałam dobrze. Leży mi na sercu stan tej kotki bo jest piękna i kochana ....
Jeżeli potrzeba jakiegoś ogłoszenia za sms to ja chętnie pomogę. Tzn. wyślę sms po potrzebny kod.
Obrazek

zorba

 
Posty: 2451
Od: Śro lis 12, 2008 19:24
Lokalizacja: Pleszew

Post » Nie lip 12, 2009 13:15

Mam nadzieję że Mrunia znajdzie domek i da się do tego domku złapać - jest taka urocza :-)

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Nie lip 12, 2009 13:16

:oops: sorrki, ale wiesz, ja to przezywam mocno bo widzę jak mama to przeżywa a nie może jej wziąć do domu.
A jeszcze lecą Ci 4 sztuki głodne ledwo tam wejdziesz. Dobrze, że są zdrowe i radosne. Zależy mi bardzo na odłowieniu wszystkich i zabiegu.
Powoli to się musi jakoś ułożyć, dobrze, że jak wiem kilka innych osób karmi ale czy zimą będą - nie wiem. Bardzo mi przykro, że ci starsi 80-letni Państwo, którym ona siedziała na kolanach - nie przychodzą od miesiąca i obawiam się, że nie przyjdą....a do ich rodziny koty nie mają zaufania.
Okropne jest to, że z ogłoszeń w necie i w wyborczej wrocławskiej jest ZEROWY odzew. Ale tez winię okres wakacji. Spokojnie poczekam do sierpnia.
Acha! Ulubiona zabawka Mruńki to małe niedojrzale jabłko!!!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie lip 12, 2009 21:05

dagmara-olga pisze:Acha! Ulubiona zabawka Mruńki to małe niedojrzale jabłko!!!


Prawdziwa Działkowa Dama. 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon lip 13, 2009 23:21

ja też zaczynam już martwić się co dalej będzie z Mrunią! może chociaż dom tymczasowy ktoś mógłby podarować?

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro lip 15, 2009 15:06

Hop :)

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 15, 2009 19:14

:cat3: idź kochanie na górę po domek...co innego mogę zrobić jak tylko podrzucić??? biedne kochanie...
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 16, 2009 7:25

kompletne zero odzewu. ale widzę to też w schronach i na innych wątkach - że wakacje to taki martwy okres.
Może ktoś się jednak skusiłby i dał Mruńce DT?
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Czw lip 16, 2009 20:28

dagmara-olga pisze:kompletne zero odzewu. ale widzę to też w schronach i na innych wątkach - że wakacje to taki martwy okres.
Może ktoś się jednak skusiłby i dał Mruńce DT?
w wakacje trudno wydawa małe śliczne kuleczki,a o starszakach to już wszyscy zapominają.Na jesień zaczyna się ruch w interesie :lol:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lip 16, 2009 21:10

Protestuję! Wrzasnęła Mruńka. Nie jestem żadną kuleczką, jestem smukłą chudziutka kotka na suuuper długich nóżkach i potrafię nawrzeszczeć na 6 kilowego kocura z sąsiedniej działki bo on mnie wnerwia!
Czekam na dom.
Mrunia.
PS. nie lubię karmy z dodakiem kaczki.
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Pt lip 17, 2009 21:20

Mruńku zamruczysz mi jak cie podrapię pod bródką???
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 18, 2009 7:14

no nie wiem czy tak od razu, ale jakbyśmy się pobawiły piłeczką, to moooooże... :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob lip 18, 2009 7:23

ogonem innego kota też się lubię bawić
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Sob lip 18, 2009 21:58

dagmara-olga pisze:Protestuję! Wrzasnęła Mruńka. Nie jestem żadną kuleczką, jestem smukłą chudziutka kotka na suuuper długich nóżkach i potrafię nawrzeszczeć na 6 kilowego kocura z sąsiedniej działki bo on mnie wnerwia!
Czekam na dom.
Mrunia.
PS. nie lubię karmy z dodakiem kaczki.


Mruńka, znajdziesz domek na pewno! Teraz wszystkie kotki czekają na dom, bo musiały ustąpić tym biegającym kuleczkom :) ale już niebawem:)

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości