Zula,Gluś,Mela i Daszka. Niespodzianek c.d. - str. 95

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 06, 2009 20:24

OK-powiem wetce,żeby szczepiła Tricatem-trochę boję sie tej białaczki bez robienia testów,a na to Masza jest za młoda.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pon lip 06, 2009 21:16

Matko kochana... niektórzy ludzie to bestie :evil: Jak można chorego kota wystawić za drzwi ....

trzymam kciuki za koteczke
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 06, 2009 21:54

Kasiu, o Tricacie naprawde nie słyszałam nic złego jak dotąd, kotki dobrze znoszą szczepienie.

Mamie sie zepsuł aparat, nawet nie wiem, jak te dwie znajdy wyglądają. Ta koteczka z karkiem to podobno pręgowana burasia, a ta zdrowa kicia (kot?), to mama mówi,że ma raczej kółeczka, a nie pręgi.

Jak rozmawiałyśmy, to słyszałam, jak gada, naprawde brzmi to, jakby kotek same złe rzeczy opowiadał, głosik ma przejmujący.
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Pon lip 06, 2009 21:59

Ja szczepię maluchy Tricatem. Po szczepieniu są troszkę osowiale i śpiace, ale to sama wizyta u weta i szok z tym związany tak na nie działa. Nigdy nie było problemów.
Obrazek
PRAWDZIWE NEVY NIE MAJĄ W RODOWODZIE SOMALIJCZYKÓW!!!

NASZ WĄT: viewtopic.php?f=1&t=145040&start=780

Szura-najmysi mama

 
Posty: 10072
Od: Pon sty 22, 2007 19:46
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 06, 2009 22:46

smutne to wszystko ale kciuki trzymam mocno

muac

 
Posty: 2517
Od: Pt gru 12, 2008 19:53

Post » Wto lip 07, 2009 5:06

milenap pisze:Mamie sie zepsuł aparat, nawet nie wiem, jak te dwie znajdy wyglądają. Ta koteczka z karkiem to podobno pręgowana burasia, a ta zdrowa kicia (kot?), to mama mówi,że ma raczej kółeczka, a nie pręgi.

Jak rozmawiałyśmy, to słyszałam, jak gada, naprawde brzmi to, jakby kotek same złe rzeczy opowiadał, głosik ma przejmujący.

A może to marmurek???
Poproś Mamę,że by zrobiła zdjęcie komórką-będziesz miała mniej więcej obraz umaszczenia.
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 07, 2009 6:16

Milenko sorki że tak ni z gruchy ni z pietruchy,ale martwie się Kumplem mojej Myszki.Koleżanka Maciejowa była u weta na badaniach.Krew Mrubiska wyszła dobra ale "mocz jest bardzo chorego kota",podejrzenie fipa -wet stwierdził.Mam prośbę Milenko,mogłabyś zerknąć na te wyniki?Jeszcze mocniej Cię wyściskam

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4653317#4653317
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Wto lip 07, 2009 8:48

Witam Cioteczki.

Trochę mi ulżyło odnośnie tego kotka z lasu
modliszka pisze:Czemu mnie zawsze problemy lubią :?

Chory kotek z lasu na noc poszedł do tej pani co go znalazła, ale ona ma alergie, nigdy nie miała żadnego zwierzęcia w domu i nie ma środków finansowych na leczenie.
Kot został znaleziony w lesie, przez tydzien siedział pod jednym drzewem!
Jedno oko całe białe, wybałuszone poza gałkę oczną, drugie zalepione ropą, koci katar....

nie wiem co z nim będzie, bo kobieta nie miała sumienia zostawić konającego kota, a teraz znikąd nie może otrzymać pomocy...

Napisałam żeby założyła wątek z prośbą o pomoc dla koteczka.

Ale się martwię o niego. :cry:

Milenko przepraszam za wciskanie się tutaj ze swoimi problemami. :oops:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lip 07, 2009 10:11

Ciekawe jak koteczki u Mamy Milenki?

kociczka39 pisze:Milenko sorki że tak ni z gruchy ni z pietruchy,ale martwie się Kumplem mojej Myszki.Koleżanka Maciejowa była u weta na badaniach.Krew Mrubiska wyszła dobra ale "mocz jest bardzo chorego kota",podejrzenie fipa -wet stwierdził.Mam prośbę Milenko,mogłabyś zerknąć na te wyniki?Jeszcze mocniej Cię wyściskam

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4653317#4653317


Kociczko39, Mru jest pod bardzo dobra opieką u Pani Pacałowskiej.
Moja Bunia żyje dzięki Niej.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lip 07, 2009 18:08

Aniu-czy sa jakies wieści o kotku z lasu?
Milenko-i jak z kotkami u Mamy?
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto lip 07, 2009 18:17

kropkaXL pisze:Aniu-czy sa jakies wieści o kotku z lasu?
Milenko-i jak z kotkami u Mamy?

Dostałam odpowiedź na pw, że chyba facetka zaniosła do schroniska, bo podobno został przyniesiony jakiś kotek z chorymi oczami. Jutro ma do mnie ta dziewczyna napisać, czy to ten z lasu. :(
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lip 07, 2009 18:36

Aniu, mam nadzieje, ze ten kotek żyje, żeby tylko się udało!

Sylwia, zaraz zajrzę do wątku.

Kasiu, mówiłam mamie o komórce, ale mama z urządzeniami tego typu jest na bakier, ale może coś sie uda :wink:

Małgosia, ja o tym oleju już myślałam, jak ona będzie po operacji, przesłałam juz mamie przepis.

Mama na 20 jedzie do weta z drugim kotkiem, od razu dowie sie co z kicią, umówiła sie na wieczór, zeby wet miał czas porozmawiać.

A teraz moje Drogie, zobaczcie co zastałam na balkonie po powrocie z pracy :roll: już nie mam siły się załamywać, tylko śmiać mi sie chce. Ta kocica pojawiła sie kilka dni temu na jedzenie, była chwile, nie byłam pewna czy to kot, czy kotka, bo jej nie znam.

Kocica jest lekko groźna, furczy i warczy na mnie az miło :wink: generalnie sie kotów nie boje, ale do niej czuje jakis respekt, moze dlatego, ze ona wcale sie mnie nie boi, tylko próbuje bic od razu.

No to mamy owocny tydzień, a to dopiero wtorek :lol: śmiać sie czy płakać, nie wiem jeszcze do końca.



Najedliśmy się:

Obrazek


Mama je, a my już zjedliśmy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Zbulwersowana tym co sie dzieje na balkonie Edzia (po sterylce, małych nigdy nie miała)

Obrazek



Obrazek

Obrazek

Obrazek



Jestem najeżony, bo straszyłem/łam ciocie Edzie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Obrazek


Ktoś chce koteczka? :roll: :lol:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

Post » Wto lip 07, 2009 18:45

Milenko, załamka totalna! :cry:

Biedna koteczki... nikomu niepotrzebne... :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto lip 07, 2009 18:48

8O

hmm, jakby to powiedzieć, wzbudzasz zaufanie :twisted:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto lip 07, 2009 18:59

No tak, wzbudzam zaufanie :twisted: 8) Na jesień miałam nagle obcą kotke z 7 maluchami na balkonie, więc jest postęp, teraz tylko 3 :lol:

A tak się głupia cieszłam, ze nie ma małych, została mi tylko 1 kocica do ciachnięcia (2 razy zwiała mi z łapki) z moich bezdomniaków, a tu prosze! kinder niespodzianka :surprise:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*Obrazek

Jeśli nie odbieram, to postaram się jak najszybciej oddzwonić - 695-817-051
Wyprzedaż przeprowadzkowa - viewtopic.php?f=27&t=110041 - ZAPRASZAM!

milenap

 
Posty: 12493
Od: Czw mar 06, 2008 12:35
Lokalizacja: słupsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Kankan, muza_51 i 39 gości