Pomorski Koci Dom Tymczasowy vol. 4

[kinga-kinia]

Tak narzekam po raz pierwszy ponieważ mam problemy finansowe czasami tak bywa że się coś wali ....nie mam zamiaru się tłumaczyć bo to nie ma sensu po prostu mnie nie stać brać więcej kotów i tyle ....mam nadzieję że od września to się zmieni.

[seja]

Tak narzekam po raz pierwszy ponieważ mam problemy finansowe czasami tak bywa że się coś wali ....nie mam zamiaru się tłumaczyć bo to nie ma sensu po prostu mnie nie stać brać więcej kotów i tyle ....mam nadzieję że od września to się zmieni.

Ja mam ten sam problem.
Ale użalać się,przejmować się tym nie będę,bo co mi to da?
Realnie ? Nic...

[Betbet]

Chyba wszystkim nam jest ciężko i zawsze tak będzie, że Ci którzy pomagają mają trudniej i wymaga to wyrzeczeń.
Jedyne co mogę zaproponować, to za jakiś czas będę miała gadżety na bazarek, całkiem fajne.Miałam je przeznaczyć na TPOPZ oczywiście,ale może jakoś poradzimy.
Jeśli ktoś będzie miał czas je wystawić to podaruję. Wszystkie należą do mnie, tylko muszę pozbierać, uporządkować itp:)

[sabina skaza]

dziewczyny przykre jest to, że nie ma kasy z konta vivy na jedzenie dla kotów i żwirek, jakby były- miałybyście zwracane. jeżeli jakimś cudem konto prywatne się powiększy- wypłacę i dam wam po parę złotych. na razie jest spłukane do cna a ostatnie 30 zł -maja przelała na karmę do nowego domu tymczasowego u kamili- na zachętę, co by to nie zrazic nowicjuszy, że na dzień dobry sami muszą sobie ze wszystkim radzić tam dzis z mpacz78 wywiozłam 2 obłużaki- kamila już się ich nie mogła doczekać!!!!!!poprzedni dom tymczasowy z oliwy- u michała deklaruje pomoc od października po powrocie z wakacji

druga sprawa, byłyśmy na rozmowie z prezesową z sopockiego schroniska, pani zaprosiła monike, ja sie dołączyłam wszytko juz o nas wiedziały, miały ulotki nasze rozmowa była bardzo miła, panie chętnie pokazały całe schronisko , łącznie z pokazaniem wszytkich cudnych kociaków jest tam mega miziasta , ładna trikolorka,ok roku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!może jakby znajoma kubeczka maju nie znalazła dla siebie kota.............może by się na nią skusiła? (ciekawa jestem czy tej pani przypadł do gustu darknost- trikolorka???????????)
pani prezes sama zaproponowała nam współprace, zaoferowała monice inna panią- specjalistke od łapania dzikich kotów do sterylek na terenie sopotu, monia dostała darmowy kupon na ostatnia sopociarę z emilii platter. pani pytała się, czy jakby nam się rozluźniło, mogłybyśmy brać od nich od czasu do czasu małe kotki????????- czyli tak jak kiedys proponowałyśmy, że udamy się o taka współprace do schronisk!!!!!!!!opowiedziałyśmy o obecnej sytuacji i o tym jak nam teraz ciężko i że DT zupełnie sie skończyły
ponadto pani prezes jest zainteresowana umieszczaniem kotów i ogłoszeń na naszej stronie adopcyjnej jako ogłoszeń grzecznościowych :)- uważam to za wielki sukces, bo o to nam właśnie od początku chodziło!!!!!!!! byłysmy z pania prezes tez u "sopociaków" z emilii platter- nakarmić koty ogólnie udany dzień !

potem pojechałysmy do michała do oliwy po 2 obłużaki, pani ola po 2 dniach oddała czarnego michałowi- powód, nie był miziakiem i panikował
dostał karmę od niej i tak go przekazałysmy z pokaźną wyprawką do kamili na witomino wraz z szarym bratem. no maił tez badnie na fiv, któe zrobiła p.ola- wyszło ujemne
padam na pysio...............................

betbet dziękuję, że o nas nie zapominasz

[sabina skaza]

dobranoc

[kinga-kinia]

Ja mam ten sam problem.
Ale użalać się,przejmować się tym nie będę,bo co mi to da?
Realnie ? Nic...

I bardzo dobrze nie przejmuj się bo stres szkodzi zdrowiu dlatego ja czasem wole się trochę poużalać niż ciągle wszystko dusić w sobie.

Dziś był mój cudowny dzień bo na 99% 7 kociaków z Obłuża będą miały DT kociaki mają budkę na parkingu przy ulicy tam często koty giną pod kołami dziś dwa kociaki zbierałam z krzaków bo się zbyt oddaliły od budki niektóre bidulki mają chore oczy..... są malutkie ok 3-4 tyg a już same jedzą .j.....utro wstawie fotki kociaków.
Kociak z wrzeszcza którego Aga przywiozła tez już jest w nowym DT

[sabina skaza]

kiniu jak sie konto vivy nie zapełni pieniążkami- to trzeba będzie póki co się wstrzymać z tym braniem i pomocą kotom, chyba, ze stać cię na to żeby leczyć je na własny koszt. kasa się kończy, majka już powoli nie ma z czego wam oddawać za faktury.

[Anulka]

kiniu jak sie konto vivy nie zapełni pieniążkami- to trzeba będzie póki co się wstrzymać z tym braniem i pomocą kotom, chyba, ze stać cię na to żeby leczyć je na własny koszt. kasa się kończy, majka już powoli nie ma z czego wam oddawać za faktury.

Dziewczyny, przelałam parę złotych na konto Vivy. Wiem, że to kropla w morzu potrzeb.... Chociaż tak mogę pomóc

[yammayca]

Sabina, super, że pojechałyście do tego Sopotu. Wreszcie mamy relację z pierwszej ręki, a nie subiektywne opinie...


Anulka, dziękujemy bardzo za pomoc Każda złotówka się dla nas liczy!

[biamila]

Hm..ja rozmawiałam kiedyś z panią prezes...widzę, że jest postęp jeżeli pani prezes chce wydawać kociaki do dt kiedyś musiałam to robić za pomocą podstępu, po czym pani prezes straszyła mnie kontrolami.... ale jak widzę jest tak, że jak się weźmie kociaka od nich na dt to nie można korzystać bezpłatnie z ich weta, ani nie dają jedzenia....w przeciwieństwie do Ciapkowa...

[kinga-kinia]

kiniu jak sie konto vivy nie zapełni pieniążkami- to trzeba będzie póki co się wstrzymać z tym braniem i pomocą kotom, chyba, ze stać cię na to żeby leczyć je na własny koszt. kasa się kończy, majka już powoli nie ma z czego wam oddawać za faktury.

Tak Sabina wiem i dlatego na razie nie będę brała tymczasów dopóki moja sytuacja finansowa się nie poprawi mam nadzieje że mój kryzys nie będzie długo trwał.

[kinga-kinia]

Dziś pani w autobusie mnie zaczepiła troszkę pogadałyśmy i zapytała się czy ona może bezinteresownie też pomóc ....dałam jej naszą ulotkę i zaprosiłam na naszą stronę internetową by poczytała w jaki sposób może pomóc.Dziś dzwoniła do mnie pani chciała by rudą koteczkę ja mam kocurka w tym gnieździe na Obłużu gdzie jest 7 kociąt tez jest rudzielec ale podejrzewam ze też może być chłopakiem .... pani ma na maila się do mnie odezwać.

[dorkonst]

Wysłałam zdjęcie mojej trikolorki na pkdt, ale nie mam żadnej wiadomości
Nie wiem, czy ma jakieś szanse
Sytuacja z maluchami jest tragiczna, w mojej okolicy jest 7 maluchów (na PG),i pozostały mi 3 kotki do sterylizacji (w tym jedna w ciąży), a bezpłatne sterylizacje się skończyły
TRAGEDIA !!!!!!!

[yammayca]

dorkonst, wysłałam tej Pani fotki trikolorki, ale Pani się zastanawia czy nie przełożyć adopcji po wakacjach, po okresie urlopowym. Wrzucę ogłoszenie kotki na stronkę PKDT.

[dorkonst]

Dzięki serdeczne
Ja też dałam kilka ogłoszeń, zgłosiło się nawet kilka pań, ale nie były to poważne propozycje np. jedna pani nie wyrażała zgody na moją wizytę, chciała zabrać kotkę ode mnie i tyle
inna znów była niepełnoletnia i nie miała zgody rodziców itp.itp.
Mam nadzieję, że kici się uda ..bardzo bym chciała,bo jest wyjątkowo przytulaśna, a ja nie mogę poświęcić jej dużo czasu, mam swoich pięć i dwa maluszki tymczasy....