Rambo i Figaro czyli Marudzący i Wystraszony..Totuś pamiętam

[maciejowa]

Mru
Jutro wejdziemy z Duża na wasz wątek bo dziś już musimy kompa zwolnić Dużemu bo coś ma do pisania Obiecujemy jutro się zameldować
Rambo obiecujący i Totek wpatrzony w Rambo

[i]Trzymamy Cie za slowo!
Mru i Łatek

[goodfriend]

Już się zameldowaliśmy Jutro doczytamy

TiR

A teraz życzymy wszystkim miłych snów Nasza Duża dziś nie pośpi

Młodego właśnie zafascynował własny ogon....

Branoc

[maciejowa]

Dobrej nocy! I do jutra.
Mru tez juz troszke przysypiajacy

[Hannah12]

Doczytałam, że chłopaki się coraz lepiej dogadują.
Moje, a właściwie toi tylko Pysia na Hakera do tej pory fuczy. Dzisiaj Hakerowi się do Pysi dostało, bo zajął jej ukochana podusie , na jedyny parapecie gdzie może się wdrapać.
Za Rabmusia, aby było coraz lepiej

[Dorota]

...bry... chlopaki!

M.

[maciejowa]

Czesc TiR!
Mru i Ł

[Gohag]

Oto widok jaki zastałam pod łóżkiem (nie mogłam się powstrzymać żeby tego nie uwiecznić)
Przepraszam za jakość ale robiłam "na ślepo"



Moje chłopaki

Tak trzymać

[MaryLux]

Ceść Totecku i Rambotanku Musę uciekać z domu, bo Duza mnie zabije. Bo ja zrobiłam qoopalka pod biurkiem Duzej
Inka

[Hannah12]

WItam, jak tam TiR. Czy Rambus bardziej śmiały?

[Dorota]

TiR?!


Mru zaniepokojony

[MaryLux]

Proszę zajrzeć do mojego pamiętnika. To rozkaz.
Psot

[goodfriend]

Jesteśmy, jesteśmy
Duża miała dziś jakąś rehabilitancję czy coś takiego i nie zostawiła nam kompa włączonego

Duża stwierdziła, że nie jestem kot normalny tylko kot podkołdernik... W nocy trochę śmielej się poczułem to wlazłem Dużej pod kołdrę Potem poskakałem po meblach bo od tego siedzenia pod łóżkiem kości bolą... Duża i tak nie spała tylko powiedziała, że czekała aż wyjdę. Skoro czekała to dałem się wziąć na ręce i powiem szczerze nawet miło było.. Troszkę na rękach Dużej zacząłem przysypiać... Dla zasady jak mnie puściła to uciekłem pod łóżko ale szybko wyszedłem na jeszcze troszkę mizianek Potem zjadłem coś takiego dobrego co Duża powiedziała, że to jest gerberek z indyka..Mrrauuu Teraz znalazłem nowy punkt obserwacyjny. Siedzę w szafie na ubraniach. Może przyzwyczaję sie do zapachu tego miejsca które coraz śmielej nazywam SWOIM DOMEM
Rambo coraz bardziej optymistycznie patrzący na świat

A ja w nocy zigałem na poduszkę Dużej... Duża bardzo się zmartwiła i prawie płakała jak potem miaucząc poleciałem do kuwety i zrobiłem nieładną koopkę... Wzięła mnie na ręce i prosiła żebym nie chorował, że ona się martwi i takie tam. Głupio mi się zrobiło, że tak wystraszyłem Dużą to zacząłem mruczeć najładniej jak potrafię. potem zacząłem się bawić i dokazywać żeby pokazać, że całkiem już dobrze się czuje Tak uspokoiłem Dużą i ułożyłem ją do snu Mówi, że chodzi nie wyspana bo przez nas poszła spać o 5 rano... Ja tam spałem... Tylko Rambo latał w nocy.. Jakby w dzień nie mógł
A wiecie czemu zigałem? Bo za duzio ziarłem Ale to jedzonko takie dobre jest co Duża daje A zdrowy kot to głodny kot
Totuś

No to jak widać chłopaki dali mi w nocy popalić No ale Rambo jest coraz śmielszy. Martwiłam się, że nie zrobił sioo w nocy... Zrobił jak byłam w szpitalu... Na podłogę... Delikatnie mówiąc w mieszkaniu "czuć kotem" Ale grunt, że sika


Ineczko - Duża Cię nie zabije Patrz.. Duża od Mru zabija go już kilka lat Te nasze Duże za bardzo nas kochają... Cza to wykorzystać
TiR kombinujący

[maciejowa]

Rambo nic sie nie martw. Ja tez lubie czasem siknac niekoniecznie do kuwety. Przeciez to by nudne było tak ciagle tam tylko latac...
Mru

[Hannah12]

Ktoś tu mówi o sioo nie w kuwetę. Polecam zlewozmywak i miskę. Haker

[goodfriend]

Dzięki chłopaki za podniesienie na duchu Nie zapominajmy, że jeszcze 2 tygodnie temu bylem pełnojajecznym kocurem... I moje sioo konkretnie pachną Haker ja znalazłem nowe miejsce... Na szufelce koło kibelka... Duży dziś mało w to nie wlazł Ale Tyś Hakerku mój mentor od "kulturalnego załatwiania się nie do kuwety"
Rambo pilny uczeń