» Nie cze 14, 2009 17:23
Szczepienie to zawsze wysiłek dla organizmu, powoduje przejściowy spadek odporności i jeśli coś się kluje, to szczepienie ujawnia ten proces. Pełna odporność powstaje dopiero po dwóch tygodniach. Nie wiem nic o tej Madzi oprócz tego, że mieszkała na działkach i nie była specjalnie zadbana-opieka nad nią ograniczała się jak widać tylko do dokarmiania. Gdyby była zadbana nie potrzebowałaby pomocy...To chyba bardzo młoda kotecza, nawet 6-7 miesięczne młódki mogą rodzić, a wiosną ruja przychodzi w bardzo młodym wieku.
Trudno powiedzieć, skąd ta infekcja u obu kotek, zapalenie uszu nie jest raczej zaraźliwe, chyba ,że świerzb...
Miejmy nadzieję, że u Biszmy to herpes, na pewno miały kotki z nim do czynienia-choćby te chore oczka. Najbardziej niepokojąca jest ta biegunka.
Dobrze ,że nie ma wymiotów...