Nigdy nie mów nigdy...czyli miłości do kota się nie wyprzesz

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 12, 2009 21:09

wróciłam właśnie z Zielonki. Czaruś jest l1
dziękujemy za wszelkie rady i dobre słowa!!! plus za wyprawkę, którą już w połowie pożarł Smile

dziękujemy tez cioteczce coztego za transport i opiekę nad Czarusiem :)

Miziaczek trafił do pokoju mojej młodszej siostry i ma go do całej dyspozycji. transporterek otwarty ale woli siedzieć pod łóżkiem lub na najniższej półce regału. rzeczywiście jest bardzo przestraszony, zdenerwowany...taki stres w końcu. Mam nadzieję że wyczuwa że to jego ostatni domek gdzie będzie miał pełną miseczkę, cieplutki kąt ale przede wszystkim i co najważniejsze ogrom miłości. Bo u nas w domu zwierzę jest członkiem rodziny i nie to nie byle jakim... Wink

Czaruś-Miziak już został obdarowany obróżką (elastyczną dla jego bezpieczeństwa) wraz z numerkiem. Bzyk bardzo chciał się przywitać ale Miziaczek powiedział że jet jeszcze zdecydowanie za wcześnie więc został wyproszony za drzwi z czego się nie ucieszył nic a nic. Pies siedział pod drzwiami pokoju czując że za drzwiami omija go coś bardzo radosnego.

Właśnie miałam telefon od Mamy że Miziaczek do niej wyszedł jak weszła do pokoju i nawet wskoczył na łózko Laughing
mms z ostatniej chwili...przytulanki i mizianki z moją siostrą na łóżku. podobno już śpi przytulony z nią i szczęśliwy po głaskach Smile

Obrazek

jak na razie był bardzo cichutki ale my uwielbiamy głośne gadające koty więc czekamy aż się rozbryka. Teraz najważniejsze aby przyzwyczaił się i przywiązał do wszystkich domowników bo zanim to nie nastąpi nie można mu pozwolić wyjść na dworek.

na razie jeszcze nie było sioo i qpki (ma benka zbrylającego, mam nadzieję że mu podpasuje)

jak tylko kochany Miziaczek-Czaruś się ośmieli zrobimy zdjątka.
cóż muszę uciekać...Szarak siedzi mi na biurku przed ekranem i przypomina że cały dzień siedział sam a ja tylko komputer i komputer od wejścia... także wybaczcie musze dopieścić moje kocie dzieciątka Wink
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 12, 2009 21:23

Obrazek
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 1:12

Idula pisze:Obrazek


ło boźe :love:
zakochałam sie
i padłam ;)

dobranoc :wink:
A.


PS
8O

słysze zza okna wołajacego Kota........ :?
siedzi dziadyga
ja mu dam wrzeszczeć po nocy :evil:

Aia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17108
Od: Pon lut 19, 2007 18:08
Lokalizacja: NDM

Post » Sob cze 13, 2009 9:14

Aia pisze:
słysze zza okna wołajacego Kota........ :?
siedzi dziadyga
ja mu dam wrzeszczeć po nocy :evil: [/size]


w końcu ludzie pomyślą że to Twój i płacze bo nie chcesz wpuszczać go do domku....
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 9:37

wreszcie mamy parę fotek robione prawdziwym aparatem :roll:
Szaraczek był niechętny do pozowania...za to Mamba...cóż będę piasała proszę tylko spojrzeć :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 10:29

Idula pisze:wreszcie mamy parę fotek robione prawdziwym aparatem :roll:
Szaraczek był niechętny do pozowania...za to Mamba...cóż będę piasała proszę tylko spojrzeć :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Wspaniała :love: a Szraczek boski :1luvu:
Wątek cudowny i ciągle mi mało ... :oops:
"Gdzieś na dnie, to tu gdzie jestem ... nie ma słońca ..."

Gdy na świat przychodzi dziecko ...
Nowiny ze Mchów

pupus

 
Posty: 2087
Od: Czw lut 23, 2006 9:47

Post » Sob cze 13, 2009 11:23

pupus pisze:
Idula pisze:wreszcie mamy parę fotek robione prawdziwym aparatem :roll:
Szaraczek był niechętny do pozowania...za to Mamba...cóż będę piasała proszę tylko spojrzeć :)

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Wspaniała :love: a Szraczek boski :1luvu:
Wątek cudowny i ciągle mi mało ... :oops:


To ja też się przyznam, że podczytuję :lol:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Sob cze 13, 2009 11:57

cieszymy się bardzo!!!
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 12:52

Dotarłam, zapomniałam,że tu piszesz :oops: :wink: :D
Mamba świetna :D
A Miziak zaczął "mówić" już, czy jeszcze nie? :)
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob cze 13, 2009 13:28

Amanda_0net pisze:Dotarłam, zapomniałam,że tu piszesz :oops: :wink: :D
Mamba świetna :D
A Miziak zaczął "mówić" już, czy jeszcze nie? :)


z tego co mówiła Mama...jeszcze nie...ale lizakuje ja po rękach jak go głaszcze i strasznie łaknie kontaktu, pieszczot.

Szarak jakiś dziś nie swój...widzę po oczach że coś go trapi...ma takie jak na początku u nas gdy był chory...jakieś zaniepokojone... leży bidulek.. mam nadzieję że to nic...
nawet nie ma ochoty na głaski i czesanie...

ale małą puszkę hillsa wołowinkę to zjadł na raz ze smakiem...chyba mnie mój koci synek bierze coś na litość....bo hilllsa dostają tylko w nagrodę lub jak coś gorzej jedzą... jak zobaczyłam dzisiaj że taki nieswój...od razu wyjęłam a on hop siup i nie ma!

we wtorek muszę się wziąć za robale. złapię kupę i po pracy pójdę na białobrzeską. jak będą chcieli badać niech zbadają jak nie to niech dają inny lek...

wszystko jakoś tak zawsze na raz wychodzi jak nie mam czasu...
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 15:46

Miziak-Czaruś sam zadecydował że chciałby zwiedzić troszkę domek (pies został zamknięty)... w dużym pokoju nastąpiło spotkanie Bzyka z Miziaczkiem i Bzyk zaczął fukać :(

widać obydwoje będą potrzebować czasu na aklimatyzacje do nowej sytuacji.
widać nie znam tak dobrze mojego kota jak mi się wydawało...
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 16:10

Każdy kot musi się przyzwyczaić do innego. Nawet mój Gustaw na początku fukał i warczał na Czarusia chociaż znał go bardzo dobrze z podwórka i tam łazili łapa w łapę. Czaruś musi pzresiąknąć zapachem domu a Bzyk przyzwyczaić się, że ktoś nowy jest w domu. Czaruś...sorry Miziak jest ugodowy i spragniony towarzystwa to nie będzie się stawiał :wink:
Będzie dobrze. Ja go po tygodniu wypuściłam na salony dopiero a Ty byś chciała , żeby już był domownikiem pełną gębą :twisted: :wink: :D
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob cze 13, 2009 17:24

Amanda_0net pisze:Każdy kot musi się przyzwyczaić do innego. Nawet mój Gustaw na początku fukał i warczał na Czarusia chociaż znał go bardzo dobrze z podwórka i tam łazili łapa w łapę. Czaruś musi pzresiąknąć zapachem domu a Bzyk przyzwyczaić się, że ktoś nowy jest w domu. Czaruś...sorry Miziak jest ugodowy i spragniony towarzystwa to nie będzie się stawiał :wink:
Będzie dobrze. Ja go po tygodniu wypuściłam na salony dopiero a Ty byś chciała , żeby już był domownikiem pełną gębą :twisted: :wink: :D


wiem że musi to potrwać. liczyłam tylko że Bzyk będzie bardziej ugodowy, on wprost uwielbia inne koty...nigdy nawet przychodzących na jedzenie przytomniaków nie gonił...chyba przyzwyczaił się że jest sam na włościach i zdenerwował że może znów trzeba będzie podzielić miłość...nie rozumie w swojej kociej głowie że można ja pomnożyć... :wink:
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 22:06

Miziaczek pozwiedzał domek...został ofukany przez Bzyka który obraził się na cały świat ale przede wszystkim na moja Mamę...
cóż miał zrobić poczciwy kochany Miziaczek...poszedł smutny do swojego pokoju i znów zaszył się pod łóżkiem...aby nic go nie niepokoiło drzwi zostały zamknięte, pies wrócił do pokoju...a za drzwiami toczyło się normalne życie nowej rodzinki Miziaczka...
pewnie Miziaczkowi zrobiło się bardzo smutno, gdy poczuł się samotny, odrzucony przez nowego brata...i bidulek zaczął płakać pod drzwiami że nie chce być sam w pokoju...że obiecano mu że będzie częścią rodziny....

z pewnym niepokojem moja Mam zostawił mu drzwi otwarte...Miziaczek przyszedł sam do dużego pokoju...przywitał się z piesem (który był dziko przerażony :lol: ) i wskoczył na kanapę...tam gdzie miał przecież obiecane miejsce...
znam to tylko z telefonicznej relacji...ale jestem w szoku...jadę jutro do Zielonki i mam nadzieję zobaczyć ten mały cud na własne oczy :wink:

coś dla oczu...przepraszam za jakość (nie dość że robione komórką to jeszcze uchwycone w ruchu jak piesa lizakuje kotulka)
no i obok...obrażony Bzyk....

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Banda Iduli zaprasza do NASZEGO wątku

Idula

 
Posty: 1021
Od: Śro gru 10, 2008 10:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 13, 2009 22:42

Jaki dzielny Miziaczek :D Myślałam,że będzie bał się pieska a to pies jego się wystraszył :smiech3: I nie ma mocnych Bzyk też zaciekawiony nowym domownikiem szybko się przekona. Bo Czarusia-Miziaka nie można nie kochać. U mnie tylko królik go nie lubił, ale on wszystkich nie lubi :twisted:
Tak się cieszę, że aż się wzruszyłam :D :placz: :mrgreen: :catmilk:

I czyżby to już był Miziaczek w podpisie? :wink: :D
Psotka 23.02.2009 - 8.04.2015 [*]
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=88961

ObrazekObrazek

Amanda_0net

 
Posty: 7297
Od: Pon mar 13, 2006 20:56
Lokalizacja: Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 119 gości